- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto:
- Liczba postów: 824
26 maja 2011, 11:46
Witam wszystkich, odchudzam sie od 4 tygodni, schudlam juz prawie 4kg z czego jestem bardzo dumna. Tylko powoli zaczyna brakowac mi motywacji.Tak wiec szukam osob do dalszego odchudzania i motywowania sie, zalozylam juz 2 watki ktore umarly, dlatego potrzebuje osob ktore beda czesto tu zagladac i opisywac swoje wzmagania z odchudzaniem. Diety dowolne, cwiczenia tez, czy jest ktos chetny.
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
1 czerwca 2011, 21:53
u mnie z dietę tak średnio, nie było szału, ale tez nie popłynęłam w jedzenie
jestem padnięta od tych ćwiczeń, ledwie wlazłam pod górkę w drodze do pracy
teraz trochę odpoczęłam to zaczęłam ćwiczyć elementy 8 min legs, arms i takie tak wymach
kończynami w kierunku mojego psa który na szczęście zajął sie piłeczką i mi sie nie plącze pod nogami!
1 czerwca 2011, 23:28
Ja tak jak pisałam, cały dzień na dupsku z nosem w notatkach. Jutro wolny wieczór i rolkiiii <3
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
2 czerwca 2011, 08:48
No i pięknie, ja to się muszę bardziej do diety przyłożyć bo wczoraj to chyba za dużo tego wszystkiego było i dlatego nie ma spadku na wadze!
2 czerwca 2011, 17:37
Moje siedzenie na dupsku dzisiaj się odbiło na mojej wadze, wzrostu nie ma, ale spadku też nie. Drugi dzień 62.9.
2 czerwca 2011, 20:26
Nadrobiłam :D 40 minut rolek i 200 podskoków na skakance :D Oł jeeee, bądźcie dumne :D hehe
A co u Was robaczki?
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
2 czerwca 2011, 22:17
u mnie dziś nie było ćwiczeń
tak mnie łydki bolą że ledwie chodzę:(
dziś sobie zrobiłam przerwę w diecie
więc raczej nie liczę na spadek:)
3 czerwca 2011, 10:28
omojboze- dlaczego przerwę? Potrzebowałaś odskoczni, czy samo wyszło?
Ja do 4:30 piłam wino z współlokatroką. Dzisiaj waga: 62,8
- Dołączył: 2009-08-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2607
3 czerwca 2011, 20:19
Nie miałam ostatnio w ogóle czasu na vitalie, dlatego mnie tu nie bylo. Maraton na uczelni...ale na szczescie dzis juz piatek i moge przez chwilke odetchnac. Jesli chodzi o diete to w miare mi idzie... mam kilka zastrzerzen no ale coz...będzie lepiej ;) dzisiaj troche poleglam na prezentacji z angielskiego. Moja grupa kupila ciastka, zeby stworzyc mily, w miare bezstresowy nastroj i nie moglam sie od nich odpedzic, nawet znajomi sie smiali ze tyle ciastek jem :) Ale mialam ochote ;) Za to pozniej sie ograniczalam w jedzeniu. @jeszcze nie dostalam, (a powinnam) ale juz nie moge sie nie wazyc.Wiem, ze waga moze pokazac wiecej, w koncu woda sie zbiera przed okresem i w ogole, ale ile mozna bez wazenia?;) Jutro z samego rana wskakuje na wage :) Zobaczymy co pokaze... Udanego weekendu życzę ;)
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 270
3 czerwca 2011, 22:03
Witam wszystkich serdecznie!
Właściwie to powracam tutaj po 2 miesiącach nieobecności! Przez ten czas myśl o pojawieniu się na tym portalu napawała mnie lękiem - zdołałam schudnąć przez zimę ponad 7 kg, a potem wróciło mi 5 od tego okropnego obżarstwa i czułam wstyd. Ciężko mi się opanować przed zjedzeniem czegoś, czego smak bardzo lubię - jestem łakomczuchem i nawet gdy jestem najedzona to jem z racji ochoty, co nie jest niestety dobre... Teraz powracam i reaktywuję chęci, aby osiągnąć pełen sukces, myślę, że wraz z Wami wszystkimi mogę podjąć się walki ze swoim nadbagażem :D. No i raz na zawsze trzeba nauczyć się dobrych nawyków, aby w przyszłości nie przytyć znowu! Sama się przekonałam o tym, jak łatwo wypaść z rytmu i powrócić do starych błędów, nie chcę tego samego błędu popełnić po raz drugi! Życzę wszystkim powodzenia oraz w pełni widocznego i odczuwalnego sukcesu! :)
- Dołączył: 2009-08-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2607
5 czerwca 2011, 17:02
anusiasta zgadzam się z Tobą jak najbardziej. Najlepiej odchudzać się tak, aby po diecie nie wrócić do złych nawyków, bo wiadomo z czym to się wiąże.
Jak Wam minął weekend?Mi dietkowo całkiem nieźle, ważyłam się w sobotę i waga bez zmian, chociaż dziś dostałam @ więc może coś zleci ;) Dzis 8 dzien a6w- juz za mna ;) Wczoraj troche biegalam, ale mnie serducho bolec zaczelo, wiec przestalam. Dziewczyny czy Was tez dotyczy problem cellulitu? Bo ja mam glownie na udach. Smaruje sie serum z eveline, kupilam gąbke antycelulitową i chyba trochę pomoglo, ale dalej jest widoczny. Jak sobie z nim radzicie?