Temat: POMOC W DIECIE...

Hejka dziewczyny (i chłopaki). Chciałabym bardzo bardzo schudnąć próbuje i probuje zaczynać i kończy się to jak zawsze czyli efekt jest taki ze zaczynam zrec nio i tyje z predkoscia swiatła... od kilku dni staralam sie jesc 1200 kcal i powiem wam ze nawet mi to wychodzilo ale gdy zbliza sie kolacja zwykle wszystko zawalam nie wiem dalczego....do ślubu mam ponad rok kiecke ślubną będę zamawiała gdzieś w marcu bądź kwietniu czyli jest 10 bądź 11 mies na zgubienie 25 kg....czy jest to realne? Jaką dietę polecacie i jakie ćwiczenia(dodam ze nie lubie cwiczen podlogowych i biegania)...lubie plywanie ale nie pokazuje sie z takim sadłem wiec widzicie ze jedno wyklucza drugie....lubie tanczyć... Chce zacząc od jutra i to na poważnie.CZEKAM NA WASZĄ POMOC I WASZE RADY!
Może jednak spróbuj pływanie? Bardzo dobrze modeluje!
Pasek wagi
INESS zdaję maturę... w tym roku skończyłam technikum ekonomiczne....

Wszystko co piszecie dziewczyny wdaje się takie łatwe tylko chodzi mi jakieś rady typu nie jedz smażonego itd.... nie wiem tak do końca co jeść co nie...moim problemem i to wielgachnym są słodycze nio i cukrowanie herbaty nie umiałabym rzucić się na głęboką wodę i od razu pić gorzkiej....CHyba jestem jakimś ciężkim przypadkiem chyba tylko mi tak ciezko idzie to zaczynanie diety i wogole sie jej 3manie.
No tak wszytsko pięknie ładnie wypisane tylko jest jeden mały szczegół ... mam kompulsy to jest jeden z głównych powodów dlaczego ciagle zawalam :((
HELP!!! :(((
Heya ja moze ekspertem nie jestem ale w ciagu 4 mscy schudlam 20kg. Jak? Proste przestalam jesc słodycze, smazone, i zaczelam sie ruszac, poranna gimnastyka i spacery. A skoro ty nie lubisz podlogowych cwiczen to zakup sobie stepper taki skosny i cwicz na nim minimum 20 minut dziennie i zobaczysz efekty moment do tego rower naprawde swietna rzecz i tez godzinka dziennie to minimum ;-) na mnie podzialalo a wazylam 90 kg. Teraz walcze dalej i chce zejsc albo do 60 kg albo do 55 zalezy jak bede wygladala gdy schudne te 10kg jeszcze ;-) Zycze Ci powodzonka cierpliwosci zawziecia i determinacji to najlepszy sposob ;-) Pozdrawiam
A co jadlas czego nie? no raczej na kupowanie mnie nie stac dopiero technikum skonczyłam nie mam skad rtac kazy na steperyy itd.

No na kompulsy to psycholog.... Ale sa tez artykuly w necie, ktore sa pomocne. Najwazniejsze to chyba to, aby zaakceptowac, ze nie jest sie idealnym, i ze kazdy ma swoje slabosci i aby po kompulsie umiec sobie wybaczyc. No i osobom z kompulsami nie poleca sie diet, liczenia kcal etc. bo to tylko jeszcze bardziej koncentruje Ci na jedzeniu i pograza w obsesjach.

Sadze, ze najlepiej na tym wyjdziesz, jezeli bedziesz sie starala zyc zdrowiej a nie tylko myslala o wadze czy tluscince. Jezeli chodzi o zasady zdrowego odzywiania to sobie wygoogluj piramide zywieniowa. Z grubsza:

-jedz 5 razy dziennie, pij duzo wody, goraco polecam slodzik zamiast cukru

- 6 porcji wegli zlozonych (ciemny chleb, zwykle platki owsiane, kasze, ziemniaki, makaron etc. tylko uwaga, 1 porcja to srednia kromka, pol ziemniaka etc. pol szklanki ugotowanego makaronu lub owsianki) unikaj przetworzonych platkow bo czesto maja nawet ponad 30% cukru i do 20% tluszczu

-3-4 porcje warzyw (1 porcja to np. spory pomidor, ogorek, 1 srednia marchewka, ok. 80g brokul, szpinaku etc)

-2-3 owoce (1 porcja to jedno srednia jablko, maly banan, 80g truskawek etc.)

-2-3 porcje nabialu (1 porcja to szklanka mleka, 1/2 serka wiejskiego light, 1 jogurt - taki 150 czy 175g) z tym ze staraj sie wybierac produkty niskotluszczowe, np. mleko 0%, ser tylko czasami, jogurt niskotluszczowy, najlepiej naturalny, smakowe potrafia miec baaaardzo duzo cukru i tluszczu nawalone

-2 porcje miesa/produktow zastepczych (1 porcja to 2 male jajka, 1 piers z kurczaka etc.) Staraj sie wybierac produkty chude, bez skory, a unikac miesa z widocznym tluszczem, kielbas etc.

-zdrowe tluszcze czyli orzechy, ziarenka, oliwa z oliwek i inne oleje roslinne, awokado, tluste ryby.

Jezeli bedziesz sie tych zasad mniej wiecej trzymac to na pewno bedziesz o wiele zdrowsza i lzejsza.

Aktywnosc fizyczna tez jest BARDZO wazna dla zdrowia.  Staraj sie chodzic na piechote, jezdzic na rowerze, wchodzic po schodach etc. A do tego troche cwiczen, wybierz cos co sprawia Ci przyjemnosc, np. rolki, taniec, nordic walking, basen etc. Na motywacje pomoze znalezienie osob z ktorymi mozesz cwiczyc, w grupie razniej, albo zapisz sie z narzeczonym na kurs tanca - dobrze dla zdrowia i dla zwiazku :) A cwiczenia z obciazeniem sa takze bardzo pomocne, bo modeluja cialo jak rowniez pomagaja na zdrowie miesni, stawow i kosci, prawidlowa postawe etc. etc. etc. Ale jest ich wiele do wyboru, joga, pilates, czy rozne 8-minotowki ktore sa bardzo popularne. Na pewno znajdziesz cos co polubisz!

 

I nie przejmuj sie jezeli np. opuscisz 1 zajecia, czy masz ochote na ciasto... poprostu tak sobie dzien zbilansuj, aby reszta posilkow dostarczyla wszystkich potrzebnych skladnikow i nie za duzo kcal!

Powodzenia!

PS A zmiany zywieniowe mozesz wprowadzac powoli, jezeli Twoja obecna dieta bardzo odbiega od zdrowej, aby nie bylo za drastycznie :)
A co z lodami mozna je jesc na diecie czy nie bardzo? co z lodami wloskimi?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.