Temat: Zachcianki

Hey :D Jestem ciekawa jak radzice sobie z zachciankami? Jestem osobą o raczej słabej woli i przychodzi mi to na prawdę ciężko. Zresztą od ok. 2 tygodni moja waga stoi w miejscu. Przyczyną tego jest właśnie takie podjadanie.
Zachcianki... Ludzie, żyjecie na tym świecie średnio 60-70 lat. Zjedzcie sobie lody i czekoladę i chipsy. Bądźcie szczęśliwi chociaż przez chwilę.
Wolę dużą dupę i sytość niż małą dupę i wieczną pokutę.
> Zachcianki... Ludzie, żyjecie na tym świecie
> średnio 60-70 lat. Zjedzcie sobie lody i czekoladę
> i chipsy. Bądźcie szczęśliwi chociaż przez chwilę.
> Wolę dużą dupę i sytość niż małą dupę i wieczną
> pokutę.

No właśnie "PRZEZ CHWILĘ"

Pasek wagi
CzysteZuo - dokładnie!

Mnie jeszcze czekolada nie zaszkodziła, czy też inna dobroć. Jeżeli mam zachciankę to sięgam po to, na co aktualnie mam ochotę. Nie przesadzam z ilością i nic się nie dzieje. Przecież nie można odmówić sobie czegoś i nie jeść tego do końca, bo prędzej czy później przyjdzie kompuls, od którego nie będzie można się powstrzymać. Dla mnie takie tego nie jedz, tego nie jedz, tamtego też nie to jest głupota. No tak, głódźmy się, żyjmy o chlebie, wodzie i marchewce.
Pasek wagi
Nie twierdzę, że zapychanie egzystencjalnej pustki chipsami to metoda na życie w harmonii i szczęściu, ale unikanie przyjemności też do niczego nie prowadzi. Ładnym ciałem będziemy się cieszyć względnie do 40 (może krócej) potem wszystko szlag trafi. Można być zdrowym, szczupłym i jeść słodycze od czasu do czasu albo i częściej. Wszystko jest dla ludzi.
no na początku tak zawsze jest, później idzie łatwiej ;p
zachcianki ma raczej każdy, większość pewnie im ulega, ale wkurwia mnie jak ktoś ulega i potem przychodzi beczeć o tym na forum `booże mam kompulsy, co robić, jak sobie z tym radzicie buuuuuuuu!` 
a ja jak mam na coś ochotę to po prostu to jem :P być może ktoś kto zrzucił 20 kg nie może sobie pozwalać na tyle co ja.. nie wiem nie znam tych wszytskich mechanizmów
Ja mam czasem takie dziwne zachcianki że masakraa :D Ostatnio taką zachciankę miałam nawet nie wiem na co poprostu dałam sałatę, kasze gryczną, papryke, kukurydze, pomidora i na to ketchup :D hihi, bardzo mi smakowało :) i chyba nie było takie kaloryczne, bo dałam dużo sałaty a kaszy, kukurydzy i katchupu tylko troszkę :P
A ja nie mam kompulsów i nie mam zachcianek!!!!!!
Jak to jest??
Wysoka motywacja, ustawienie priorytetów i gdy zdrowie (bo otyłość to choroba) jest NAJWAŻNIEJSZE to chipsy przyprawiają o mdłości a nie apetyt!!!
Pasek wagi
"pięć minut w ustach , całe życie w biodrach"  ;)  szkoda że dopiero ostatnio to zrozumiałam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.