Temat: Figura do oceny

w sensie że nie bardzo widać po nich efektów

tez bym poszla w ciezary zamiast fitnessu. Ewentualnie rower, ale tak ciezej (duzo pod gore, na sporym obciazeniu, a nie na lekkich przerzutkach). U mnie to sie kilka razy sprawdzilo. Ogolnie to wygladasz dobrze, kwestia wymodelowania, powinno szybko pojsc :)

Dziękuję za odpowiedź :) Napewno pójdę w ciężary, rower taki hardkorowy to u mnie odpada niestety, mam problem z kolanami ( przeprost) i są bardzoo słabe. W zeszłym miesiącu właśnie takim rowerem się załatwiłam na 3 dni ogromnego bólu kolan i leżenia na paracetamolu :( ale ciężary i siłownia super coraz bardziej nie mogę się doczekać aż zacznę DZIĘKUJĘ ZA RADY :)

Zacznij cwiczyć więcej siłowo i rób jednak odstępy 1 dniowe, bo mięsień żeby urósł, to musi się zregenerować. Inaczej to nie ma sensu. Ewentualnie jak nie możesz wytrzymać bez codziennego cwiczenia, to ułóż plan ćwiczeń tak, aby jednego dnia przetyrać jedne mięśnie a na drugi dzień inne. Np jednego dnia nogi czy tam brzuch a drugiego ramiona itp. Wtedy też będzie czas na regenerację.

Masz zadatki na naprawdę fajną figurę, zazdroszczę długich nóg! Bardzo ładne proporcje. Nie widac zadnej nadwagi, ten komentarz to chyba z zazdrosci. Ale jesteś taka trochę "ulana", szczególnie ramiona, brzuch i uda. Po pierwsze to dieta - Myślę, że te nocne węglowodany niweczą cały wysiłek. Spróbuj diety lchf (low carbon high fat), jeśli lubisz słodkości to postaraj się o zamienniki cukrów (erytrol, mąka kokosowa itp). 

Co do ćwiczeń - zgadzam się z dziewczynami, że za dużo u Ciebie kardio, za mało siłowych. Jeśli jednego dnia robisz cardio to już daj sobie spokój z siłowymi, w kolejnym dniu odwrotnie. Jak zrobisz pozadny trening siłowy to nie będziesz miała siły na skakanie na tabacie :) I koniecznie jakiś dzień na regenerację. 

na zajęciach typu Fbw nie da się wystarczająco indywidualnie podejść do treningu - za małe obciążenia to jedno, ale często nieadekwatna liczba powtórzeń, za krótkie przerwy między seriami, nie zawsze optymalne ćwiczenia itp 

A ja bym się bardziej przyjrzała jednak diecie niż samym ćwiczeniom . Widać , ze robisz coś nie tak, bo przy takiej ilości ćwiczeń przez 8 miesięcy spodziewałabym się innej sylwetki ( chyba,ze startowałaś z naprawdę wysokiej wagi)

Na ramiona by nie było pelikanów 

Dziękuję super porady :) chętnie spróbuję tej diety. Co do ulanej sylwetki, tak masz rację, niestety zawsze taka byłam nawet na zdjęciach z wczesnego dzieciństwa to widać ( nie mówię tu o pulchnym niemowlaku :) tylko później:) dzięki za dietę i rady 

piekna jesteś 8 ciesz się z tego, bo jest z czego!