© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 stycznia 2022, 21:15
Jak co roku- z nowym rokiem- nowym krokiem, postanawiam schudnąć 😁😎
Czy są tutaj chętne dziewczyny, które chcą pozbyć się nadmiernych kilogramów, ale też wymienić się doświadczeniem i okazać wsparcie, a kiedy trzeba, to i ustawić do pionu koleżanki, które schodzą z dobrych torów? 😉
Piszcie jakie macie postanowienia... ile ważycie, jakie są Wasze cele wagowe i żywieniowe...
Edytowany przez Golebica 2 stycznia 2022, 21:45
7 lutego 2022, 16:22
jak tam kobietki w nowym tygodniu?
ja czekam na teleporade, bo chce jeszcze tydzień zwolnienia. czego jak czego, ale sił mi brak po chorobie.
To mam nadzieję, że wszystko poszło zgodnie z planem i dostałaś dodatkowe wolne :)
Ja staram się wrócić na dobre tory. Jakoś trochę lepiej się czuję jeżeli chodzi o motywację jak w ciągu ostatnich 2/3 tygodni, więc mam nadzieję, że chwilę się ten efekt utrzyma ;p
8 lutego 2022, 11:58
jak tam kobietki w nowym tygodniu?
ja czekam na teleporade, bo chce jeszcze tydzień zwolnienia. czego jak czego, ale sił mi brak po chorobie.
To mam nadzieję, że wszystko poszło zgodnie z planem i dostałaś dodatkowe wolne :)
Ja staram się wrócić na dobre tory. Jakoś trochę lepiej się czuję jeżeli chodzi o motywację jak w ciągu ostatnich 2/3 tygodni, więc mam nadzieję, że chwilę się ten efekt utrzyma ;p
chciałam tydzień zwolnienia, a dostałam dwa także jest lepiej niż się spodziewałam.
za to wczoraj poległam wpadło ze 4k kalorii pożarlam paczkę chipsów i doochalam chlebem IG z serkiem bieluch. ja chyba nigdy nie schudne. nie umiem nad sobą zapanować 😭 macie jakieś magiczne patenty? dzisiaj wypiłam już 1.5l wody i cały czas ciągnie mnie do lodówki... chyba zawsze będę otyła...
8 lutego 2022, 12:18
jak tam kobietki w nowym tygodniu?
ja czekam na teleporade, bo chce jeszcze tydzień zwolnienia. czego jak czego, ale sił mi brak po chorobie.
To mam nadzieję, że wszystko poszło zgodnie z planem i dostałaś dodatkowe wolne :)
Ja staram się wrócić na dobre tory. Jakoś trochę lepiej się czuję jeżeli chodzi o motywację jak w ciągu ostatnich 2/3 tygodni, więc mam nadzieję, że chwilę się ten efekt utrzyma ;p
chciałam tydzień zwolnienia, a dostałam dwa także jest lepiej niż się spodziewałam.
za to wczoraj poległam wpadło ze 4k kalorii pożarlam paczkę chipsów i doochalam chlebem IG z serkiem bieluch. ja chyba nigdy nie schudne. nie umiem nad sobą zapanować ? macie jakieś magiczne patenty? dzisiaj wypiłam już 1.5l wody i cały czas ciągnie mnie do lodówki... chyba zawsze będę otyła...
Czasami niestety po prostu są takie dni. Ja tak mam często jak właśnie w domu siedzę. Z nudów jakimś magicznym sposobem robię się głodna. U Ciebie to jeszcze inaczej organizm po chorobie jeszcze nie wrócił do pełni sił pewnie i sobie chce te głodne dni zrekompensować.
8 lutego 2022, 12:26
jak tam kobietki w nowym tygodniu?
ja czekam na teleporade, bo chce jeszcze tydzień zwolnienia. czego jak czego, ale sił mi brak po chorobie.
To mam nadzieję, że wszystko poszło zgodnie z planem i dostałaś dodatkowe wolne :)
Ja staram się wrócić na dobre tory. Jakoś trochę lepiej się czuję jeżeli chodzi o motywację jak w ciągu ostatnich 2/3 tygodni, więc mam nadzieję, że chwilę się ten efekt utrzyma ;p
chciałam tydzień zwolnienia, a dostałam dwa także jest lepiej niż się spodziewałam.
za to wczoraj poległam wpadło ze 4k kalorii pożarlam paczkę chipsów i doochalam chlebem IG z serkiem bieluch. ja chyba nigdy nie schudne. nie umiem nad sobą zapanować ? macie jakieś magiczne patenty? dzisiaj wypiłam już 1.5l wody i cały czas ciągnie mnie do lodówki... chyba zawsze będę otyła...
Czasami niestety po prostu są takie dni. Ja tak mam często jak właśnie w domu siedzę. Z nudów jakimś magicznym sposobem robię się głodna. U Ciebie to jeszcze inaczej organizm po chorobie jeszcze nie wrócił do pełni sił pewnie i sobie chce te głodne dni zrekompensować.
wolałabym tych głodnych nie musieć rekompensować. bądź co bądź tłuszczu mam dużo, więc organizm ma z czego ciągnąć, ale coś nie chce...
14 lutego 2022, 18:10
Witam ponownie, niestety dopadł mnie covid i jeszcze słaba jestem. Ale brak apetytu spowodował spadek wagi.
14 lutego 2022, 18:20
Witam ponownie, niestety dopadł mnie covid i jeszcze słaba jestem. Ale brak apetytu spowodował spadek wagi.
Gordita2021 dużo zdrówka 👍.
Ja covid mam za sobą. W sobotę zakonczyla mi się izolacja. Nie mam jakoś nastroju na diety itp. Waga stoi wciąż.
A mam pytanie. Widzę że udało Ci się pozbyć już dobrych kilkunastu kilogramów... w jakim czasie?
14 lutego 2022, 18:35
Niestety u mnie często odchudzanie kończyło się napadami wilczego głodu na słodycze, a i fast foodami nie gardzilam. Wzięłam się za siebie w Nowy Rok, z waga 95-96 kg. A tak to schodziłam z tej wagi skokami. Teraz nie jem słodyczy i waga leci.
15 lutego 2022, 17:19
u mnie dziś pierwszy dzień okresu i znowu 90.6... mam nadzieję, że wkrótce zobaczę upragnione 8 z przodu.
Dzis będę mieć kopytka na obiad, ktoś ma jakiś pomysł z czym toto zjeść, żeby nie z tłustym masłem?? Myślałam o kefirze, bo zazwyczaj ruskie pierogi posypuje pietruszka i popijam kefirem, ale nie wiem czy będą dobre....
Hej, wiem że juz dawno pytałaś, ale może przyda sie na przyszłośc. Mam super przepis na fit danie z kopytkami. Danie jest z diety od dietetyczki ;)
KOPYTKA ZAPIEKANE Z MOZZARELLĄ Kopytka - 200 g , Rukola Vital fresh - 25 g , Cebula czerwona - 20 g , Ser, parmezan - 12 g, Pomidor - 120 g , Ocet balsamiczny - 3 g ,Zioła prowansalskie - 3 g , Bazylia (suszona) - 8 g ,Cukinia - 300 g , Rozmaryn - 8 g , Mozzarella light - 63 g ,Oliwa z oliwek - 5 g , Sól biała - 2 g , Pieprz czarny mielony - 2 g , Czosnek - 10 g ,, 1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni, funkcja góra-dół. 2. Pomidora pokrój w grube plastry. Cukinię pokrój w cienkie talarki. W naczyniu żaroodpornym wymieszaj podgotowane kopytka z cukinią, cienko pokrojoną cebulą, octem balsamicznym i oliwą. Na wierzchu ułóż pomidory. 3. Dopraw solą, pieprzem, rozmarynem, ziołami prowansalskimi. 4. Wstaw naczynie do piekarnika na 15 min. Mozzarellę porwij na kawałki – możesz włożyć ją do naczynia na ok. 5 min przed końcem pieczenia. 5. Przed jedzeniem posyp danie parmezanem i rukolą. Polecam.
I jeszcze inny przepis:
SAŁATKA Z KLUSECZKAMI NA WŁOSKĄ NUTĘ Kopytka - 150 g, Sałata lodowa - 40 g , Oliwki czarne - 20 g (można pominąć) ) Suszone pomidory (w oleju z ziołami, odsączone) - 15 g , Pomidory koktajlowe - 100 g , Cebula czerwona - 15 g , Szynka parmeńska (Prosciutto) - 10 g , Mix sałat Vital Fresh ( z biedry) - 75 g (1 x Opakowanie) , zielone pesto 15g 1. Kopytka pokrój na mniejsze kawałki. Ugotuj w osolonej wodzie. 2. Odcedź kopytka, wymieszaj z pesto. 3. Pokrój oliwki, suszone pomidory, pomidorki koktajlowe, szynkę i cebulę (w cienkie pióra). 4. Wymieszaj mix sałat, sałatę lodową, warzywa, szynkę i kopytka z pozostałą częścią
Edytowany przez Zoanne 15 lutego 2022, 17:20
16 lutego 2022, 06:37
u mnie dziś pierwszy dzień okresu i znowu 90.6... mam nadzieję, że wkrótce zobaczę upragnione 8 z przodu.
Dzis będę mieć kopytka na obiad, ktoś ma jakiś pomysł z czym toto zjeść, żeby nie z tłustym masłem?? Myślałam o kefirze, bo zazwyczaj ruskie pierogi posypuje pietruszka i popijam kefirem, ale nie wiem czy będą dobre....
Hej, wiem że juz dawno pytałaś, ale może przyda sie na przyszłośc. Mam super przepis na fit danie z kopytkami. Danie jest z diety od dietetyczki ;)
KOPYTKA ZAPIEKANE Z MOZZARELLĄ Kopytka - 200 g , Rukola Vital fresh - 25 g , Cebula czerwona - 20 g , Ser, parmezan - 12 g, Pomidor - 120 g , Ocet balsamiczny - 3 g ,Zioła prowansalskie - 3 g , Bazylia (suszona) - 8 g ,Cukinia - 300 g , Rozmaryn - 8 g , Mozzarella light - 63 g ,Oliwa z oliwek - 5 g , Sól biała - 2 g , Pieprz czarny mielony - 2 g , Czosnek - 10 g ,, 1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni, funkcja góra-dół. 2. Pomidora pokrój w grube plastry. Cukinię pokrój w cienkie talarki. W naczyniu żaroodpornym wymieszaj podgotowane kopytka z cukinią, cienko pokrojoną cebulą, octem balsamicznym i oliwą. Na wierzchu ułóż pomidory. 3. Dopraw solą, pieprzem, rozmarynem, ziołami prowansalskimi. 4. Wstaw naczynie do piekarnika na 15 min. Mozzarellę porwij na kawałki ? możesz włożyć ją do naczynia na ok. 5 min przed końcem pieczenia. 5. Przed jedzeniem posyp danie parmezanem i rukolą. Polecam.
I jeszcze inny przepis:
SAŁATKA Z KLUSECZKAMI NA WŁOSKĄ NUTĘ Kopytka - 150 g, Sałata lodowa - 40 g , Oliwki czarne - 20 g (można pominąć) ) Suszone pomidory (w oleju z ziołami, odsączone) - 15 g , Pomidory koktajlowe - 100 g , Cebula czerwona - 15 g , Szynka parmeńska (Prosciutto) - 10 g , Mix sałat Vital Fresh ( z biedry) - 75 g (1 x Opakowanie) , zielone pesto 15g 1. Kopytka pokrój na mniejsze kawałki. Ugotuj w osolonej wodzie. 2. Odcedź kopytka, wymieszaj z pesto. 3. Pokrój oliwki, suszone pomidory, pomidorki koktajlowe, szynkę i cebulę (w cienkie pióra). 4. Wymieszaj mix sałat, sałatę lodową, warzywa, szynkę i kopytka z pozostałą częścią
Super przepisy. Koniecznie muszę je wypróbować :) A masz może do nich wyliczone kcal i makra?
16 lutego 2022, 08:45
u mnie dziś pierwszy dzień okresu i znowu 90.6... mam nadzieję, że wkrótce zobaczę upragnione 8 z przodu.
Dzis będę mieć kopytka na obiad, ktoś ma jakiś pomysł z czym toto zjeść, żeby nie z tłustym masłem?? Myślałam o kefirze, bo zazwyczaj ruskie pierogi posypuje pietruszka i popijam kefirem, ale nie wiem czy będą dobre....
Hej, wiem że juz dawno pytałaś, ale może przyda sie na przyszłośc. Mam super przepis na fit danie z kopytkami. Danie jest z diety od dietetyczki ;)
KOPYTKA ZAPIEKANE Z MOZZARELLĄ Kopytka - 200 g , Rukola Vital fresh - 25 g , Cebula czerwona - 20 g , Ser, parmezan - 12 g, Pomidor - 120 g , Ocet balsamiczny - 3 g ,Zioła prowansalskie - 3 g , Bazylia (suszona) - 8 g ,Cukinia - 300 g , Rozmaryn - 8 g , Mozzarella light - 63 g ,Oliwa z oliwek - 5 g , Sól biała - 2 g , Pieprz czarny mielony - 2 g , Czosnek - 10 g ,, 1. Nagrzej piekarnik do 180 stopni, funkcja góra-dół. 2. Pomidora pokrój w grube plastry. Cukinię pokrój w cienkie talarki. W naczyniu żaroodpornym wymieszaj podgotowane kopytka z cukinią, cienko pokrojoną cebulą, octem balsamicznym i oliwą. Na wierzchu ułóż pomidory. 3. Dopraw solą, pieprzem, rozmarynem, ziołami prowansalskimi. 4. Wstaw naczynie do piekarnika na 15 min. Mozzarellę porwij na kawałki ? możesz włożyć ją do naczynia na ok. 5 min przed końcem pieczenia. 5. Przed jedzeniem posyp danie parmezanem i rukolą. Polecam.
I jeszcze inny przepis:
SAŁATKA Z KLUSECZKAMI NA WŁOSKĄ NUTĘ Kopytka - 150 g, Sałata lodowa - 40 g , Oliwki czarne - 20 g (można pominąć) ) Suszone pomidory (w oleju z ziołami, odsączone) - 15 g , Pomidory koktajlowe - 100 g , Cebula czerwona - 15 g , Szynka parmeńska (Prosciutto) - 10 g , Mix sałat Vital Fresh ( z biedry) - 75 g (1 x Opakowanie) , zielone pesto 15g 1. Kopytka pokrój na mniejsze kawałki. Ugotuj w osolonej wodzie. 2. Odcedź kopytka, wymieszaj z pesto. 3. Pokrój oliwki, suszone pomidory, pomidorki koktajlowe, szynkę i cebulę (w cienkie pióra). 4. Wymieszaj mix sałat, sałatę lodową, warzywa, szynkę i kopytka z pozostałą częścią
Super przepisy. Koniecznie muszę je wypróbować :) A masz może do nich wyliczone kcal i makra?
Tak, ale tylko na pierwsze danie , bo drugie było połączone z porcja lodów i podane mam przez dietetyczkę na te dwa dania razem.
1 danie: K:650.3 / Białko:31.6 / Tłuszcze :19.2 / Węgle Przyswajalne:79.8 / Błonnik:12.5 / Wymienniki węglowodanowe :7.9
