- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 stycznia 2022, 21:15
Jak co roku- z nowym rokiem- nowym krokiem, postanawiam schudnąć 😁😎
Czy są tutaj chętne dziewczyny, które chcą pozbyć się nadmiernych kilogramów, ale też wymienić się doświadczeniem i okazać wsparcie, a kiedy trzeba, to i ustawić do pionu koleżanki, które schodzą z dobrych torów? 😉
Piszcie jakie macie postanowienia... ile ważycie, jakie są Wasze cele wagowe i żywieniowe...
Edytowany przez Golebica 2 stycznia 2022, 21:45
18 stycznia 2022, 20:21
A ja niestety nie potrafię się jakoś przekonać do owsianki. Mam wrażenie że po jej spożyciu mam perturbacje żołądkowe 😨 I kolejna kwestia problematyczna u mnie to picie wody. Nie wiem, co jest grane, ale dwie szklanki dziennie to max. No po prostu nie mam na nią ochoty, wręcz odpycha mnie. Czy któraś z Was też tak ma?
18 stycznia 2022, 21:31
A ja niestety nie potrafię się jakoś przekonać do owsianki. Mam wrażenie że po jej spożyciu mam perturbacje żołądkowe ? I kolejna kwestia problematyczna u mnie to picie wody. Nie wiem, co jest grane, ale dwie szklanki dziennie to max. No po prostu nie mam na nią ochoty, wręcz odpycha mnie. Czy któraś z Was też tak ma?
z woda spróbuj dodać może cytrynę/pomarańcze/listek mięty?
ja owsiankę zawsze lubiłam i pomaga mi w sprawach kibelkowych to tu nie jestem w stanie ci pomóc.
ja dzisiaj chodzę jak zombie po badaniu obciążenia glukoza.... niech dzisiejszy dzień się już kończy...
18 stycznia 2022, 23:43
A ja niestety nie potrafię się jakoś przekonać do owsianki. Mam wrażenie że po jej spożyciu mam perturbacje żołądkowe ? I kolejna kwestia problematyczna u mnie to picie wody. Nie wiem, co jest grane, ale dwie szklanki dziennie to max. No po prostu nie mam na nią ochoty, wręcz odpycha mnie. Czy któraś z Was też tak ma?
Ja na początku też miałam problem, żeby pić wodę. Ale założyłam sobie, że przynajmniej 1 butelkę dziennie muszę wypić i trochę na siłę ale poszło. Po kilku dniach organizm sam zaczyna się domagać większej ilości płynów i jest już łatwiej. Ja dodaje sobie limonkę albo cytrynę i pije lekko gazowaną, jako substytut słodszych napojów :)
19 stycznia 2022, 05:13
u mnie podskok o 0,6 kg ale się nie zniechęcam bo to może być.
Czy lubicie jeść owsiankę? Jak ja przyrządzacie?
Owsiankę kocham, ale strasznie mi podnosi poziom cukru i raczej ostatnio nie jadam. A na śniadanko jest suuuuper. Jak już robię, to wieczorem płatki zalewam gorącą wodą dodaje ciut cynamonu i to co akurat mam w domu: rodzynki, żurawinę, śliwki suszone, banana, orzechy, rano dolewam trochę mleka i już.
19 stycznia 2022, 10:29
u mnie podskok o 0,6 kg ale się nie zniechęcam bo to może być.
Czy lubicie jeść owsiankę? Jak ja przyrządzacie?
Owsiankę kocham, ale strasznie mi podnosi poziom cukru i raczej ostatnio nie jadam. A na śniadanko jest suuuuper. Jak już robię, to wieczorem płatki zalewam gorącą wodą dodaje ciut cynamonu i to co akurat mam w domu: rodzynki, żurawinę, śliwki suszone, banana, orzechy, rano dolewam trochę mleka i już.
masz IO? ja czekam na wyniki i się strasznie denerwuje.
19 stycznia 2022, 12:31
u mnie dziś pierwszy dzień okresu i znowu 90.6... mam nadzieję, że wkrótce zobaczę upragnione 8 z przodu.
Dzis będę mieć kopytka na obiad, ktoś ma jakiś pomysł z czym toto zjeść, żeby nie z tłustym masłem?? Myślałam o kefirze, bo zazwyczaj ruskie pierogi posypuje pietruszka i popijam kefirem, ale nie wiem czy będą dobre....
19 stycznia 2022, 12:58
u mnie dziś pierwszy dzień okresu i znowu 90.6... mam nadzieję, że wkrótce zobaczę upragnione 8 z przodu.
Dzis będę mieć kopytka na obiad, ktoś ma jakiś pomysł z czym toto zjeść, żeby nie z tłustym masłem?? Myślałam o kefirze, bo zazwyczaj ruskie pierogi posypuje pietruszka i popijam kefirem, ale nie wiem czy będą dobre....
kopytka czyli kluski z sera? u nas tak mówią, ale co region to obyczaj. ja ostatnio jadam z jog greckim.
a dzisiaj się trochę podlamalam mam IO.
19 stycznia 2022, 13:20
kopytka ja robię mąki, gotowanych ziemniaków i sera, niektórzy nie dodają sera. Mąż je ociekające masłem i cukrem, ja mam odrazę do słodkiego widząc ile mnie kosztuje i ile czasu pochłania odchudzanie
19 stycznia 2022, 14:30
Ja nie cierpię owsianki, płatków zbożowych, itd... Próbowałam różnych , z różnymi dodatkami ,na ciepło, na zimno i za nic nie mogę ich jeść.
Na dodatek dopadł mnie wirus, mam podwyższona temperaturę, boli mnie gardło i jem dziś to, co mi wpadnie w łapę 🙄 mam nadzieję, że szybko mi przejdzie
gratulacje dla Was za wytrwałość i za spadki wagi
19 stycznia 2022, 15:19
Ja nie cierpię owsianki, płatków zbożowych, itd... Próbowałam różnych , z różnymi dodatkami ,na ciepło, na zimno i za nic nie mogę ich jeść.
Na dodatek dopadł mnie wirus, mam podwyższona temperaturę, boli mnie gardło i jem dziś to, co mi wpadnie w łapę ? mam nadzieję, że szybko mi przejdzie
gratulacje dla Was za wytrwałość i za spadki wagi
grunt, że nie okropna korona. kuruj się i zdrowiej szybciutko.