Temat: Aby do celu...

Jak co roku- z nowym rokiem- nowym krokiem, postanawiam schudnąć 😁😎 

Czy są tutaj chętne dziewczyny, które chcą pozbyć się nadmiernych kilogramów, ale też wymienić się doświadczeniem i okazać wsparcie, a kiedy trzeba, to i ustawić do pionu koleżanki, które schodzą z dobrych torów? 😉

Piszcie jakie macie postanowienia... ile ważycie, jakie są Wasze cele wagowe i żywieniowe...

Pasek wagi

gordita2021 napisał(a):

ja jadłam dziś na obiad domowego kebaba z dużą ilością warzyw, trzymam rygor, dziś 100 gram mniej hehe

mmmmm ale mi smaka narobiłaś :) witam kobietki :) ja swoją przygodę z ćwiczeniami i powiedzmy dieta. Rozpoczęłam w zeszłym roku. Wraz ze styczniowym postanowieniem. Jeśli chodzi o ćwiczenia to w tym momencie nie wyobrażam sobie tygodnia bez ćwiczeń chociaż na święta odpuściłam 😅 jednak dieta okazała się gorszym problemem - muszę najpierw chyba poukładać to sobie w głowie. Chociaż wykańcza mnie robienie kilku posiłków bo dzisiaj niestety nie wszystko zjedzą 🤷‍♀️ a jak jest z tym u Was? 


hej ja zaczynam z Vitalia od soboty mam do zrzucenia 20 Kg ale dam radę 🙂

silence47 napisał(a):

gordita2021 napisał(a):

ja jadłam dziś na obiad domowego kebaba z dużą ilością warzyw, trzymam rygor, dziś 100 gram mniej hehe

mmmmm ale mi smaka narobiłaś :) witam kobietki :) ja swoją przygodę z ćwiczeniami i powiedzmy dieta. Rozpoczęłam w zeszłym roku. Wraz ze styczniowym postanowieniem. Jeśli chodzi o ćwiczenia to w tym momencie nie wyobrażam sobie tygodnia bez ćwiczeń chociaż na święta odpuściłam ? jednak dieta okazała się gorszym problemem - muszę najpierw chyba poukładać to sobie w głowie. Chociaż wykańcza mnie robienie kilku posiłków bo dzisiaj niestety nie wszystko zjedzą ???? a jak jest z tym u Was? 

zdradzisz przepis na domowego kebaba z mniejszą ilością kalorii? 

u mnie całkiem nieźle. dieta utrzymana, woda pita. łykam ostatni rządek aktywnych tabletek i robię się nerwowa heh. dobrze, że słodyczy nie ma i luby blisko :) 

Pasek wagi

U mnie dziś lipa. Miałam gości, nie jadłam śniadania, tylko skubalam wszystko co popadło, przy szykowaniu i po obiedzie zjadłam 3 kawałki ciasta... wody wypiłam może z pół litra... mam mega wyrzuty sumienia

Pasek wagi

Karolina00000000 napisał(a):

U mnie dziś lipa. Miałam gości, nie jadłam śniadania, tylko skubalam wszystko co popadło, przy szykowaniu i po obiedzie zjadłam 3 kawałki ciasta... wody wypiłam może z pół litra... mam mega wyrzuty sumienia

tylko się nie poddawaj! powstań i jutro dzielnie trwaj ;)

Pasek wagi

deszcz_slonce napisał(a):

Karolina00000000 napisał(a):

U mnie dziś lipa. Miałam gości, nie jadłam śniadania, tylko skubalam wszystko co popadło, przy szykowaniu i po obiedzie zjadłam 3 kawałki ciasta... wody wypiłam może z pół litra... mam mega wyrzuty sumienia

tylko się nie poddawaj! powstań i jutro dzielnie trwaj ;)

dzieki, potrzeba mi było tych słów 🙂 od jutra już się pilnuje na maxa

Pasek wagi

Karolina00000000 napisał(a):

deszcz_slonce napisał(a):

Karolina00000000 napisał(a):

U mnie dziś lipa. Miałam gości, nie jadłam śniadania, tylko skubalam wszystko co popadło, przy szykowaniu i po obiedzie zjadłam 3 kawałki ciasta... wody wypiłam może z pół litra... mam mega wyrzuty sumienia

tylko się nie poddawaj! powstań i jutro dzielnie trwaj ;)

dzieki, potrzeba mi było tych słów ? od jutra już się pilnuje na maxa

kazda z nas któregoś dnia polegnie - bo jesteśmy tylko ludźmi nie robotami, które są absolutnie nieomylne. zresztą lepiej zjeść te 3 kawałki ciasta niż rzucić się i zjadać wszystko co pod ręką. a muszę przyznać,że miałam taki okres w życiu...

Pasek wagi

Karolina00000000 napisał(a):

U mnie dziś lipa. Miałam gości, nie jadłam śniadania, tylko skubalam wszystko co popadło, przy szykowaniu i po obiedzie zjadłam 3 kawałki ciasta... wody wypiłam może z pół litra... mam mega wyrzuty sumienia

Kochana, było minęło... no trudno, stało się... zdarza się najlepszym... i nawet jeśli jutro będzie 200 g więcej na wadze, to nie wolno Ci się poddać! My już tutaj Cię przypilnujemy 😉 

Pasek wagi

mariamizerka@wp.pl napisał(a):

hej ja zaczynam z Vitalia od soboty mam do zrzucenia 20 Kg ale dam radę ?

Witaj :-) Oczywiście, że dasz radę! 🙂

Pasek wagi

silence47 napisał(a):

gordita2021 napisał(a):

ja jadłam dziś na obiad domowego kebaba z dużą ilością warzyw, trzymam rygor, dziś 100 gram mniej hehe

mmmmm ale mi smaka narobiłaś :) witam kobietki :) ja swoją przygodę z ćwiczeniami i powiedzmy dieta. Rozpoczęłam w zeszłym roku. Wraz ze styczniowym postanowieniem. Jeśli chodzi o ćwiczenia to w tym momencie nie wyobrażam sobie tygodnia bez ćwiczeń chociaż na święta odpuściłam ? jednak dieta okazała się gorszym problemem - muszę najpierw chyba poukładać to sobie w głowie. Chociaż wykańcza mnie robienie kilku posiłków bo dzisiaj niestety nie wszystko zjedzą ???? a jak jest z tym u Was? 

Witaj na grupie 🙂 Podziwiam za robienie ćwiczeń 🤗 Mnie się póki co nie chce... może jak będzie mnie z czasem trochę mniej, to i lżej będzie ruszyć 4 litery...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.