© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 stycznia 2022, 21:15
Jak co roku- z nowym rokiem- nowym krokiem, postanawiam schudnąć 😁😎
Czy są tutaj chętne dziewczyny, które chcą pozbyć się nadmiernych kilogramów, ale też wymienić się doświadczeniem i okazać wsparcie, a kiedy trzeba, to i ustawić do pionu koleżanki, które schodzą z dobrych torów? 😉
Piszcie jakie macie postanowienia... ile ważycie, jakie są Wasze cele wagowe i żywieniowe...
Edytowany przez Golebica 2 stycznia 2022, 21:45
5 stycznia 2022, 09:43
u mnie już 92.7 więc powoli zbliżam się do "8" z przodu😀
Będa 4 dni wolnego, planuje bardzo bardzo dużo spacerów. I zdrowe lekkie odżywianie.
Wczoraj mały grzeszek- pół czekolady mlecznej. To była ostatnia słodka rzecz jaką miałam w domu. Więcej nie kupuje słodkiego.
5 stycznia 2022, 10:05
u mnie już 92.7 więc powoli zbliżam się do "8" z przodu?
Będa 4 dni wolnego, planuje bardzo bardzo dużo spacerów. I zdrowe lekkie odżywianie.
Wczoraj mały grzeszek- pół czekolady mlecznej. To była ostatnia słodka rzecz jaką miałam w domu. Więcej nie kupuje słodkiego.
najlepiej jak szuflada na słodycze jest pusta to nie ma co wciągać jak odkurzacz :) ja się trzymam tej teorii. nie kupuję nic słodkiego ani słonego - chipsy, prażynki, krakersy itp.
5 stycznia 2022, 10:34
ja właśnie z pierwszej dyszki rowerowej w tym roku wróciłam :) taką zimę to ja lubię ;p
5 stycznia 2022, 12:20
ja jak jestem gruba to nie mam siły wiele pedałować
5 stycznia 2022, 12:53
Hej dziewczyny, dziś miło się zaskoczyłam, bo spodziewałam się na wadze ok 110 kg, ostatnio jak się ważyłam (w październiku) to było 108,5. A tu 105,5. Bylam pewna, że po świętach, sylwestrze będzie więcej. Jeszcze 40 kg i będzie git ??
Moje dzieciaki to z kolei niejadki i straszne chudzielce. Muszę się nakombinowac, żeby zjadły coś pożywnego. Z synem jest trochę łatwiej, ale córka by jadła wszystko na słodko, zupy mleczne, budynie, wafle ryżowe z dżemem, naleśniki tylko z dżemem itp, warzyw nie tyka ?
Ja wczoraj też słodkie zjadłam, loda mini z Lidla, w polewie czekoladowej z migdałami, uwielbiam je. I myślę, że w ramach deseru raz na jakiś czas jest ok
Z aktywnością niestety na razie lipa. Niedawno miałam zastrzyk sterydowy w piętę, bo mnie ostroga dopadła, teraz pieta nie boli, ale w międzyczasie uszkodziłam kolano, mam przesunięta rzepkę i robię na razie tylko ćwiczenia od fizjoterapeuty
Ooo a ja właśnie wróciłam od fizjoterapeutki też z kolanem ( druga wizyta i jest poprawa, kiedyś porządnie upadłam na prawe kolano , przez lata z tym nic nie robiłam No i teraz mi wyszło , ból i sztywność ) ale ja mogę a nawet muszę ćwiczyć prawie wszystko ( przysiady tylko ostrożnie ) bo czym waga mniejsza tym kolanom lżej . Ortopeda zaproponował zastrzyki kolagenowe i już jestem po nich a jak będzie dalej źle to operację
5 stycznia 2022, 12:57
ja jak jestem gruba to nie mam siły wiele pedałować
Ale trzeba zacząć , początki zawsze są trudne . Codziennie powoli ile da się radę a z tygodnia na tydzień będziesz mieć więcej siły ,wierzę w Ciebie , wierzę w każdą z nas 😁
5 stycznia 2022, 13:03
Ja też lubię rower, chciałabym zrobić formę bo latem chce na dłuższe trasy wyruszać :)
5 stycznia 2022, 13:04
nkanka ja mam teraz problem z kolanem ciągle mam wodę i puchnie po upadku właśnie z rowera pół roku temu. Jak to leczysz?
5 stycznia 2022, 13:18
nkanka ja mam teraz problem z kolanem ciągle mam wodę i puchnie po upadku właśnie z rowera pół roku temu. Jak to leczysz?
Wiesz ja upadłam jakieś 15 lat temu i nic z tym nie zrobiłam , też mam w nim wodę tak trochę pod i z lewej strony. Ściągałam tą wodę dwa razy ale ciagle nabiera bo przez lata zrobił się tam jakiś worek czy coś , jak mocno boli to nimesil i jakieś smarowania . Kolagen pomógł że kolana nie chrupią . Wychodzą też lata pracy fizycznej , dźwigania . Fizjoterapeutka uświadomiła mi że przez bolące prawe kolano zaczełam krzywo chodzić , źle ustawiam biodra a te nawet kręgosłup już ciągną .Wzamacniam ćwiczeniami nogi , mięśnie żeby nie obciążać stawów
5 stycznia 2022, 13:20
No i najważniejsze żeby ulżyć kolanom i nie tylko to trzeba schudnąć i ćwiczyć , budować lub wzmacniać mięśnie .
niestety innej drogi nie ma ….
