Temat: Jp-jo, diety,wiek, metabolizm

Tak sobie myślę czy jeśli od 15 lat bujam się z jo-jo i albo jestem na diecie albo wracam prawie do tych samych nawyków+ wiek to ile tak naprawdę mogę zjeść żeby chudnąć. Kalkulator Vitalii wyliczył mi 

O ile się nie mylę to moje ppm. W sumie to zaczynam w to wierzyc, z wiekiem jednak człowiek ma coraz mniej mięśnini,coraz mniej się rusza. Wiem że są tu na forum prawdziwe specjalistki. Wiem że to wylicza algorytm, dlatego zastanawine taka duża ilość węgli a ja mam skłonność do gromadzenia tłuszczu na brzuchu. Nie proszę o układanie diety,ciekawa jestem czy wg Was przy takim typie sylwetki (jabłko) rzeczywiście mają znaczenie makra oraz np liczba posiłków ?

Pasek wagi

Tak może być- z wiekiem ubytek mięśni powoduje zmniejszony metabolizm. Ostatnio u siebie zauważyłam, ze byle co powoduje skok wagi. Jeszcze rok temu tak nie miałam.

Podobno węgle powoduja odkładanie się tkanki na brzuchu. 

Dodasz ruch, na więcej bedziesz mogła sobie pozwolić

agazur57 napisał(a):

Tak może być- z wiekiem ubytek mięśni powoduje zmniejszony metabolizm. Ostatnio u siebie zauważyłam, ze byle co powoduje skok wagi. Jeszcze rok temu tak nie miałam. Podobno węgle powoduja odkładanie się tkanki na brzuchu.  Dodasz ruch, na więcej bedziesz mogła sobie pozwolić

A jak myślisz, czy jedzenie 2-3 większych posiłkow może sprawiać że mimo deficytu tkanka nadal odkłada się na brzuchu dlatego że organizm nie jest w stanie spalić na bieżąco dostarczonej energii ? Może powinnam zmienić model żywienia i przejść na 5 posiłków, chociaż nie wiem jak to wytrzymam. Ale chyba spróbuję. Może będę musiała wrócić do nabiału i mięsa żeby zejść z wagi

Pasek wagi

To jednak nie jesteś chora? Chodziłaś po vitalii i mówiłaś w kółko, że masz bodajże Hashimoto, jeszcze przed wynikami badań. Co ostatecznie wyszło? To sporo zmienia.

ZuzaG. napisał(a):

To jednak nie jesteś chora? Chodziłaś po vitalii i mówiłaś w kółko, że masz bodajże Hashimoto, jeszcze przed wynikami badań. Co ostatecznie wyszło? To sporo zmienia.

Nie mówiłam przed wynikami tylko jak już miałam wyniki.Byłam u Pani endokrynolog przeprowadziła wywiad, zrobiła USG, popatrzyła na wyniki i stwierdziła że są dobre. Mam guzki na tarczy i  powiedziała że pewnie rozwinie się z tego Haschi ale póki co jedne przeciwciała są tylko troszenke wyższe niż norma. Fakt jednak pozostaje faktem

Jestem na deficycie od miesiąca, waga pomału spada a bęben rośnie 😭😭😭

Może powinnam zbadać poziom kortyzolu bo cierpię na bezsenność ?

Pasek wagi

A jaka kalorycznosc zazwyczaj utrzymujesz? 

Srednia z miesiąca 1400-1500

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

ZuzaG. napisał(a):

To jednak nie jesteś chora? Chodziłaś po vitalii i mówiłaś w kółko, że masz bodajże Hashimoto, jeszcze przed wynikami badań. Co ostatecznie wyszło? To sporo zmienia.

Nie mówiłam przed wynikami tylko jak już miałam wyniki.Byłam u Pani endokrynolog przeprowadziła wywiad, zrobiła USG, popatrzyła na wyniki i stwierdziła że są dobre. Mam guzki na tarczy i  powiedziała że pewnie rozwinie się z tego Haschi ale póki co jedne przeciwciała są tylko troszenke wyższe niż norma. Fakt jednak pozostaje faktem

Jestem na deficycie od miesiąca, waga pomału spada a bęben rośnie ???

Może powinnam zbadać poziom kortyzolu bo cierpię na bezsenność ?

Jak masz problem z tarczycą, stąd może być problem z brzuchem. 

agazur57 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

ZuzaG. napisał(a):

To jednak nie jesteś chora? Chodziłaś po vitalii i mówiłaś w kółko, że masz bodajże Hashimoto, jeszcze przed wynikami badań. Co ostatecznie wyszło? To sporo zmienia.

Nie mówiłam przed wynikami tylko jak już miałam wyniki.Byłam u Pani endokrynolog przeprowadziła wywiad, zrobiła USG, popatrzyła na wyniki i stwierdziła że są dobre. Mam guzki na tarczy i  powiedziała że pewnie rozwinie się z tego Haschi ale póki co jedne przeciwciała są tylko troszenke wyższe niż norma. Fakt jednak pozostaje faktem

Jestem na deficycie od miesiąca, waga pomału spada a bęben rośnie ???

Może powinnam zbadać poziom kortyzolu bo cierpię na bezsenność ?

Jak masz problem z tarczycą, stąd może być problem z brzuchem. 

Niby hormony tarczycowe mam na odpowiednim poziomie

TSH 1,47

FT3 2,88

FT4 1,11

Nie biorę żadnych leków. Już nie wiem co robić. Miałam już zakusy żeby ten tłuszczu odessać

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

agazur57 napisał(a):

Tak może być- z wiekiem ubytek mięśni powoduje zmniejszony metabolizm. Ostatnio u siebie zauważyłam, ze byle co powoduje skok wagi. Jeszcze rok temu tak nie miałam. Podobno węgle powoduja odkładanie się tkanki na brzuchu.  Dodasz ruch, na więcej bedziesz mogła sobie pozwolić

A jak myślisz, czy jedzenie 2-3 większych posiłkow może sprawiać że mimo deficytu tkanka nadal odkłada się na brzuchu dlatego że organizm nie jest w stanie spalić na bieżąco dostarczonej energii ? Może powinnam zmienić model żywienia i przejść na 5 posiłków, chociaż nie wiem jak to wytrzymam. Ale chyba spróbuję. Może będę musiała wrócić do nabiału i mięsa żeby zejść z wagi

Często za gromadzenie się tłuszczu w okolicy brzucha jest odpowiedzialny wysoki poziom kortyzolu, dlatego nazywa się to "kortyzolowym brzuchem".  Co do tycia od węglowodanów to jestem idealnym przykładem czegos zupełnie przeciwnego, czym jem więcej węgli tym mniej ważę i odkąd jestem na diecie roslinnej to ta waga spada ( ale się nie odchudzam) i dzieje się to bezwiednie, nie znaczy że u Ciebie będzie to działało. Wiek też ma znaczenie, metabolizm spowalnia z wiekiem i nic na to nie poradzisz taka natura.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.