- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 114
3 maja 2011, 17:54
50 kg do zgubienia !!! Czy ktoś ma podobny problem, że chce z siebie zzucic praktycznie biorac drugiego czlowieka ???
Moze jakieś rady. To że mam mniej żreć to wiem bardzo dobrze:)
Może ktoś sie do mnie dołaczy?
Zapraszam
3 maja 2011, 20:15
Baryłeczko...ale to prawda, założyłaś temat, nikogo nie odrzucasz, nawet jak ma mniejszy wyznacznik. Więc jak tu nie napisać...że zgodna.
3 maja 2011, 20:15
hej, ja chcę niecałe 30kg zrzucić, też mogę dołączyć? :)
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 114
3 maja 2011, 20:15
ddgal skad ja to znam, jak juz tylko z czymkolwiek przegne to juz stwierdzam ze to i tak dzien stracony i zajadm wszystko na co tylko mam ochote a to głupota totalna tylko jakos w tej danej chwili trudno sobie to tak racjonalnie wytłumaczyc no nie:)
- Dołączył: 2007-07-14
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 8
3 maja 2011, 20:16
Z chęcią i ja się dołączę, może zarażę się Waszym entuzjazmem i coś mi się w końcu uda.
3 maja 2011, 20:16
hej dziewczyny;) ja ma do zrzucenia troche mniej bo ok 10 kg(pasek juz dawno nieaktualny :( ) planuje diete 1200 kcal ale bylam na niej juz ze dwa razy i jadlam czesto mniejsze porcje i najadalam sie a rzadko dobijalam do tych 1200;) i przedewszystkim staram sie jesc regularnie zeby naprawic sobie metabolizm
![]()
bede zapisywac wszystko w pamietniku zapraszam bo mam w rodzinie dietetyka i dowiedzialam sie co kiedy jesc aby bylo dla nas najlepiej i w jakich ilosciach ;) wlasnie zabieram sie do pierwszego postu i zamieszcze tam sobie kilka porad zeby miec do nich wglad i codziennie sobie przypominac;) mam zamiar notowac co i kiedy jem i wierze ze mi sie uda!!;D
i Wam rowniez powodzenia zycze;*
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 404
3 maja 2011, 20:20
ddgal, ja mam tak samo, na początku mam dużą motywację ale z dnia na dzień ona maleje i tylko szukam usprawiedliwień, a to, że okres, a to, że impreza i nie będę jak dziwoląg siedziec i sie patrzyć na jedzenie... albo mam jeszcze takie coś, co może wydać się głupie, ale robie sobie porzegnanie z jedzieniem tym dobrym i np. przez 2-3 dni przed dietą jem tylko słodycze, pizze, sałatki-wszystyko to co uwielbiam...chore to jest, wiem..![]()
Jeszcze się spytam, macie coś takiego, że np.idąc na impreze wolicie się diety nie trzymać, niż się jej trzymać i żeby się wszyscy głupio patrzyli na Was? Ja to mam takie głupie myśli zaraz jak trzymam się diety, że ci ludzie to myślą sobie, że jestem na diecie, a jakoś nie bardzo widać żebym schudła...
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 277
3 maja 2011, 20:24
super alicja16x że chcesz nam pomóc i jeszcze superr że masz dietetyka w rodzinie ;) Będziemy wzajemnie się wspierały ;)
- Dołączył: 2011-05-03
- Miasto: Komorów
- Liczba postów: 28
3 maja 2011, 20:26
TO TAK OD JUTRA KAZDA Z NAS ZAPISUJE SWOJE POSTEPY I POMYSŁY ABY ŁATWIEJ POZBYWAC SIE ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW !!
TRZYMAM KCIUKI !! ;)