Temat: Gruba zaczyna od soboty

Pietrunia, wszystko jest w moim pamiętniku, możesz sobie poczytać. Nie ma tego dużo, bo nie piszę często 😉

Renata, na rowerach się nie znam zupełnie. Moja szosówka ma ponad 10 lat i działa:) ale nawet nie wiem, jaka to firma.

Mi się marzy we wrześniu dwie cyfry zobaczyć, ale to chyba mało realne... ważne, żeby spadało!

8

Poproszę przepis :D

Stupidcupid wpisz w gogle: "sernik na zimno z galaretką malinową na daktylowym spodzie" , pierwszy przepis od góry . Ja zamiast malin dałam jagody, dla mnie rewelacja będe robić jak mi się słodkiego chce, zjadłam dziś 200g :). Ja nie lubie daktyli ale tu wogóle sa niewyczuwalne. Polecam :)

Przejzalam Twoj pamietnik zeby zobaczyc jaki twoj sekret w tym odcudzaniu sie. Masz tam zdjecia wstawione, powiem Ci, ze dla mnie wcale nie wygladasz na kobitke ktorz wazyla 115kg. Mam siostre, ktora wazy ponizej setki, ale za to wyglada duzo gorzej, wzrostem jest tylko 4cm roznicy wiec tez niewiele. Jak schudniesz to bedziesz miala piekna figure bo i teraz masz bardzo ladna ;)

Zoya, dziękuję Ci bardzo za miłe słowa 🙂 20 sierpnia, po 2 miesiącach, wrzucę pierwsze zdjęcia porównawcze. 

Dziewczyny, trzymacie się? Jak ważenia dzisiejsze? Nie odpuszczajcie tylko, każde 100g to odrobina bliżej do tego, żebyśmy były szczupłe, piękne, zdrowe i sprawne! Szybko, spowiadać się z postępów!

Ja mam ważenie w piątek, wczoraj pierwszy raz się zmierzyłam 113 w biodrach... 

Ja pomiar mialam dzis, chociaz centymetrow jeszcze nie sprawdzalam. 72.9, nadal duzo, ale milo mi sie patrzylo, ze 24.9% schudlam z zamierzonych kilogramow, tylko 75% przede mna czyli kolejne 13kg :P 

U mnie było ważenie i... tak zdziwił mnie spadek, normalnie nie mogłam uwierzyć w wynik i nawet poleciałam po drugą wagę myśląc, że coś nie-halo, ale na tej drugiej pokazało mi nawet mniej. Trzymam się więc tej pierwszej wagi. No i jakoś uwierzyłam, że jednak mój cel 85kg na 1 września jest do osiągnięcia.

2,4kg tłuszczu gińcie na zawsze! 
Na szczescie zapowiada się kilka gorących dni, wtedy zawsze chce mi się trochę mniej jeść. A wyrazie czego można się zapchać arbuzem  

Hej kobitki, 

Ja na szybko, wpadam i wypadam tylko ostatnio, odkąd wróciłam do pracy, różnie z dietą bywa, szczególnie jeśli chodzi o godziny jedzenia, ciężko mi się trzymać zasad IF. 

Ale... spadek jest! 98.5, więc się cieszę. Miałam się mierzyć, zapomniałam, więc za tydzień. Cel do końca sierpnia to zobaczyć pewne 95 kg na wadze. Za tydzień wybieram się na tydzień do Polski (się zobaczy, zależy od regulacji, kwarantanny i takich tam) i nie zamierzam przytyć!

Gratuluję spadków dziewczyny! :)

U mnie póki co waga stoi, ale nie załamuje się bo jestem przed @. Najgorsze, że wtedy mam też zwiększona ochotę na słodycze.