- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2020, 19:19
Witam wszystkich. Jutro otrzymam dietę Vitalii i od soboty zaczynam odchudzanie. Jestem otyła, ważę 115 kg w tej chwili przy wzroście 173cm. Zamierzam schudnąć starą, dobrą metodą CICO (Calories in, calories out), czyli deficyt kaloryczny plus więcej ruchu. Żadnych wariackich pomysłów typu głodówki, diety sokowe itp.
Byłoby super, gdyby kilka osób przyłączyło się do mnie dla wzajemnego wsparcia i motywacji. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za sukcesy!
17 lipca 2020, 08:41
Witam! Ja wczoraj zjadłam 1,5kg winogron - normalnie myślałam że pękne. Uwielbiam owoce sezonowe i nie potrafię ich sobie odmówić.
Winogrona mają mega dużo kcal, jednak mam nadzieję, że się nie odkładają, bo na jesień będę ich miała mega dużo (mam w ogrodzie i u mamy też), truskawek też sporo dojadłam (sporo w ogrodzie). Owoce jem na bez dodatków :D
Dzisiaj za to cieniutko będzie, aby kaloryczność tygodniowa się trochę wyrównała :D
Kate gratuluje spadku :D Na pewno nad morzem sporo km zrobisz, więc spalisz wszystko co będziesz jeść :D Ja na wczasach nigdy nie mam diety, a jeszcze nigdy nie przyjechałam z wagą na plusie i to właśnie z powodu zwiększonego ruchu :D
Co do trzymania się restrykcyjnie diety to super, ale ja dołączę od wtorku, bo weekend mam mega zajęty i poniedziałek wyjazdowy, więc na pewno jakieś modyfikacje będą
17 lipca 2020, 08:58
Renata, mega dużo kcal to ma pizza, a nie winogrona ;) ale fakt, że owoce też musimy wliczać do bilansu, bo łatwo z nimi przesadzić
17 lipca 2020, 11:14
Kate wiem, że lepiej te kalorie mieć z owoców niż pizzy czy czekolady :D Szybciej zapewne "uciekną" jednak winogrona raczej nie mogą jeść osoby z IO bo mają mega dużo cukru :D W tym roku to pewnie zniosę ze strychu butle i będę wino pędzić :D Na przyszły rok jak będę chuda to będę opijać moją nową mega figurkę :D
17 lipca 2020, 21:16
Dziewczyna moje jak tam dzisiaj? U mnie całkiem dobrze, nie skusiłam się na nic słodkiego nawet w ramach zapotrzebowania na kcal. Zrobiłam rowerem ponad 10 km. Trochę wkurzał mnie zapach grilla unoszący się z co drugiej posesji :D
17 lipca 2020, 21:52
U mnie ok, teraz wieczorem coś mnie ssie, ale zaraz zrobię zieloną herbatę, to może przejdzie. Tyle dobrego, że jak to przed wyjazdem, wyżarlismy z młodym wszystko z lodówki i pusta stoi :))
19 lipca 2020, 10:17
Minal miesiac. Waga startowa: 95,7, waga dzis: 91,4. Na plus: zele antycelulitowe dzialaja, na minus: mam bole nog i dretwienie w nocy odkad je stosuje, wiec odstawie na troche, zeby sprawdzic, czy to od tego. Ponizej foroporownanie miesiaca.
19 lipca 2020, 10:41
dołącze się do grupy:)zaczynam z 110kg 170 cm, pierwszy cel to 105 kg, docelowo 65-70kg. Liczę kalorie-podstawowy krok dla mnie to eliminacja słodyczy (przez to głownie tyje) i zwiekszenie aktywności-liczę kroki ok 6 tys i 1 trening w tygodniu teraz, docelowo 10 tys kroków i 3 treningi w tygodnu. Zaczynam małymi krokami bo chcę zmienić nawyki żywieniowe i ruchowe a nie tylko szybko schudnąć.
19 lipca 2020, 18:52
Izazdo, piękny wynik, wierzyć się nie chce, że to niecałe 5 kg różnicy! Super i powodzenia w dalszej walce!
U mnie weekend nawet ok, w czwartek spodziewam się pewniejszej wagi dwucyfrowej. Ale na waszą totalnie bez grzechów dietę jeszcze się nie piszę, kolejny miesiąc to 3 okazje do porządnego świętowania, wiem że całkowitej diety nie utrzymam 😬
Jak wrócę z Polski w sierpniu, to czemu nie. Tym bardziej że z góry zakładam, że wasze wyniki mnie zmotywują:)
20 lipca 2020, 23:55
Hej dziewczyny , dziś dzień ważenia : waga 93,1 po tygodniu spadło 1,6 kg , jest b.dobrze.
Izazdo super Ci te kilogramy schodza, brzuch fajny sie robi a nogi jakie zgrabne. Jaki żel antycelulitowy polecasz , bo u mnie nogi masakra , trzesa sie jak galareta :(.
Dostałam nagrode za zrzucenie pierwszych kilogramów: wygrałam bilet do kina na Kino kobiet, przed seansem były konkursy i wygrałam kosmetyki Avonu, film mi sie podobał. Myśle o kupnie biletu na Kino kobiet w sierpniu.
Coraz nas wiecej, to dobrze w grupie siła.