Temat: Schudnąć tym razem skutecznie...

Hej kochane moje, szukam rady. Mam bardzo ochotę na treningi ale jakiś głos wewnętrzny mi podpowiada żebym się wstrzymała. W ogólnym skrócie to rozum mówi tak a ciało mówi nie. Jak myślicie zmuszać się czy odpuścić kilka dni i zacząć jak ciało pozwoli? Woda ok. Dieta 80/20!

Hej :)) ja bym się nie zmuszała, nic na siłę.. zawsze zamiast typowego treningu mozesz wybrac lżejszą formę tj spacer/rower/zabawa z dziećmi 😊 u mnie kcal nie przekroczone, woda dziś 3 cale 500ml butelki... mogloby byc więcej 🙄

Dzięki. Chyba tak zrobię. A 1,5 l wody to całkiem niezły wynik! 

też bym zamieniła np na spacer. ;)

a ja spróbowałabym poćwiczyć. W moim wypadku, jak nie zmuszę się raz czy dwa , to potem odpuszczam, niestety

hej laski i jak tam :) ja właśnie zajadam się jajecznicą z 2 jajek, tostem z chleba wieloziarnistego, grejfrutem i kawą z mlekiem 0,5% :) później trening z Kołakowską. Pogoda nas nie rozpieszcza :(

Hej :) u mnie ok, serek wiejski lekki Delicate + dwa chlebki chrupkie graham Chaber i łyzka stolowa paprykarzu 😁 + kawa z mlekiem 2% oraz jestem po 20 min cwiczen rozciagajacych 😎 w planach na obiad rosolek z makaronem nitki, a inne posiłki  grejpfrut,  jabłko, zobacze jak mi się rozloza kcal o będe myslec co jeszcze :D a tak z innej beczki, ile srednio jecie posilkow w ciagu dnia? Miłego 💚💛🧡

ja się staram 

10:00 śniadanie

12:30 owoc

15:00 obiad

17:30 przekąska

19:30/20:00 kolacja 

:)

6:00 śniadanie

10:30 II śniadanie (najczęściej jogurt +banan+orzechy=cynamon=pycha)

15:30 obiad

18:30 coś na ząb, np pomidory, rzodkiewki, rzadko coś konkretnego (a chyba powinno być)

i dzionek minął :)

5 posiłków za mną 🤤

I trening z Kołakowską. Dałam z siebie 110% przez to, że odpuściłam 5 treningów 🤭 z wiadomych przyczyn haha. Jeszcze zostało 8 dni wyzwania a później zacznę trening na brzuch z Kołakowską :) przez miesiąc, ale 6x w tygodniu 😅

Od jutra zaczynam wyzwanie na Vitalii PLANK 44 dni 😱 ciekawe jak pójdzie.