- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2020, 11:13
Witajcie. Kolejna moja przygoda z odchudzaniem...
Waga początkowa 76 kg... Po tygodniu ćwiczeń jest mocne 75 kg czyli do przodu. Zostało 20 do celu...
Dieta 1800 kcal, spalonych w tydzień 1607 kcal. Ćwiczenia 5 razy w tygodniu, choć nie wiem czy na początek nie za dużo.
Edytowany przez Fiorlaka 26 kwietnia 2020, 11:15
9 czerwca 2020, 13:43
Spadki w cm czyli idziemy w dobrym kierunku :))) na II sniadanie jadlam Skyr z Biedronki, krótki sklad, bez zadnej chemii, a i kubeczek 150g ma 100kcal i 0% tluszczu za to dużo bialka :) ciezko mi wchodzą takie naturalne jogurty itp ale przyzwyczajam się, czasem upiększam je bananem, od razu lepsze w smaku 😋 aczkolwiek smakowe jogurty, serki uwielbiam, ale jak widzę ile cukru mają to mi po prostu szkoda wpychac cukier, tym bardziej, ze wszedzie go jest juz duzo 🤬 ale i taj jest progres, bo co raz czesciej nie przekraczam normy jesli chodzi o cukier 👍😁
9 czerwca 2020, 16:24
No to super! SKYR jest też smakowy możesz spróbować widziałam chyba waniliowy i jagodowy. No i w wersji pitnej też jest.
9 czerwca 2020, 16:38
Wiem, ale niestety jest tam dużo cukru, a staram się go ograniczać, ale oczywiscie od czasu do czasu wcinam jakis smakowy 😉 w SKYRze naturalnym jest 6.9g cukru, a go wcale nie czuć 😩 mam niedoczynność tarczycy i obawiam się tej nieszczesnej insulinooporności, tyle teraz osob to ma :/ a to juz nie daleka droga do cukrzycy 😑 lepiej zapobiegać niż leczyć 😉
Edytowany przez Tysiek7 9 czerwca 2020, 16:40
9 czerwca 2020, 16:38
Nie wiem czemu, ale po dwa razy wpis mi się dodaje, chyba wina slabego zasięgu 😑
Edytowany przez Tysiek7 9 czerwca 2020, 16:41
11 czerwca 2020, 07:19
ść dziewczyny, ja też jestem w trakcie redukcji. Kilogramy trochę przez zaniedbanie, trochę doszło po 2 ciążach i tak powoli sobie do celu zmierzam, już 16 kg za mną, jeszcze drugie tyle przede mną. U mnie przede wszystkim jest praca nad zajadaniem emocji i uczuć i nad napadami na słodycze. Coraz lepiej każdego dnia muszę Wam powiedzieć. Słuchajcie na Facebooku prowadzę grupę Odchudzanie - jedzenie emocjami - grupa wsparcia dla kobiet i teraz tam mamy wyzwanie: Ćwiczymy dla siebie i zdrowia, codziennie od poniedziałku do piątku o 18:30 jest live, na którym sobie przez 20 minut ćwiczymy tak, żeby kształtować nawyk, ale jednocześnie się nie zrazić długością Jeżeli macie ochotę na takie wyzwanie to wbijajcie Chcę pokazać, że nawet osoba z nadwagą może zacząć ćwiczyć i nie trzeba wyglądać po ciążach jak Anna Lewandowska (która wygląda ślicznie notabene, ale czy my mamy takie zasoby jako ona i tyle czasu na ćwiczenia? nie sądzę ) Wierzę, że razem damy radę.
A jeżeli też zajadasz tak jak ja emocje to polecam filmik na YT:
Edytowany przez Laena 11 czerwca 2020, 07:22
11 czerwca 2020, 23:03
Czesc dziewczyny :) jaktam u Was? U mnie jedzeniowo bez szalu, przekroczylam znacznie tluszcze, bo bialy barszcz na obiad + biala kielbasa, a na sniadanie burger wolowy i wyszlo... ale za to dzis wycieczka rowerowa i 20km polecialo, az milo bo taka piekna pogoda była 🤗 ściągnelam sobie dzis aplikacje Zeopoxa Kolarstwo i fajnaaa jest, bo pokazuje czas, km i kcal a do tego jak robilam sobie maly przystanek na wodę to automatycznie się zatrzymywala :) 20km, a jesli chodzi o kcal to niby 555kcal spalonych, czy to mozliwe? Jednak ze wszystkich aktywnosci rower jest NAJlepszy dlamnie 😉 oby jutro pogoda dopisala to znów 🚲😁 spokojnej nocy 💙
12 czerwca 2020, 06:53
Mi przy 20 km pokazuje ok. 300 kcal spalonych w zeopoxa, a na miband4 koło 230 kcal
12 czerwca 2020, 11:14
cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć?
odchudzam się od stycznia i zaczęłam od wagi 75,5 kg (masakra), potem znalazłam Vitalię (od 71 kg tu jestem). teraz na liczniku 68,3 kg. Niby waga idzie w dół ale strasznie powoli.
12 czerwca 2020, 14:04
Diamandaa a może jest to uzaleznione od predkosci z jaka się jedzie, no nie wiem.. generalnie lubię tą aktywnosc a przy okazji jak kilka kcal poleci w dół dzięki temu to tez ok :)
bali12 Witaj :) pewnie, ze mozesz, mysle, ze dziewczyny nie będą mialy nic przeciwko :) 7kg to ladny spadek, gratuluję 👍😊 ja aktualnie "marzę" o 6 z przodu ;D