- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2020, 11:13
Witajcie. Kolejna moja przygoda z odchudzaniem...
Waga początkowa 76 kg... Po tygodniu ćwiczeń jest mocne 75 kg czyli do przodu. Zostało 20 do celu...
Dieta 1800 kcal, spalonych w tydzień 1607 kcal. Ćwiczenia 5 razy w tygodniu, choć nie wiem czy na początek nie za dużo.
Edytowany przez Fiorlaka 26 kwietnia 2020, 11:15
16 maja 2020, 09:50
hej. Ja właśnie zajadam się płatkami owsianymi z ciepłym mlekiem 0,5% :)
Plany na dzisiaj to ogarnąć mieszkanie na tip top. Iść do biedronki po rybkę na jutrzejszego grilla. Jednak ;-) zrobić szaszłyki warzywne bo jutro nie będzie czasu :-P i poćwiczyć z aplikacją 12min. Ważę się co poniedziałek teoretycznie ;-) ale czasami wejdę w trakcie tyg zobaczyć.
16 maja 2020, 20:06
właśnie mnie moja starsza córa zmotywowała mówiąc
"Już Ci się brzuch nie trzęsie jak galareta, teraz naciskam a on ino fiu" cokolwiek miała na myśli 😂
16 maja 2020, 21:15
ja już w łóżku 🌛
Dzisiaj moja młodsza poszła spać o 19 😱 jak ją przenosiłam do łóżka to obiecała, że będzie spała do rana 🤷♀️ oby bo ona zazwyczaj chodzi spać później 🤦♀️
Dzisiaj dieta 👍🏻 równe odstępy, zdrowe jedzonko.
Z ruchu to sprzątanie chaty ;) spacerek 2,5km (młoda marudziła, że nogi ją bolą) ćwiczenia z aplikacji .
Już jesteśmy gotowe na jutrzejszego grilla :) postanowiłam nie pić % i zjeść 🐟 z 🥒🍅🧅🍆
A co mi tam ;) pòźniej bym żałowała.
P.s. dzisiaj zrobiłam sobie fotkę po ćwiczeniach na leżąco... 🤭 gdybym tak wyglądała stojąc fiu fiu.... 💃🕺.
A co tam u Was ?
16 maja 2020, 21:30
Dziewczyny mozecie byc ze dumnie :D dzis rowerem zrobilam dobre 15km, a do tego 30 minutowe cwiczenia na miejskiej silowni 🙂 aaaaaale jedzeniowo slabo, gdyz zjadlam z moze 1100kcal, ale to przez brak czasu, bo po za 🚲 wycieczka to mylam okna, posadzilam kwiatki i w ogole ogarnianie domu :) jutro jak wstane i nie zapomne to się zważę... troszkę ciekawa jestem jak jest, bo takto momentami czuje, ze cos dzieje, ale jak patrze w lustro to mam wiele do siebie zastrzezen.. wiadomo chcialoby się teraz i juz by byla ta wymarzona liczba na wadze, no coz, muszę poczekac 🧘♀️
16 maja 2020, 21:37
👏👏👏👏 TY
Ojjj to ciekawa jestem :) cokolwiek pokaże pamiętaj, że lustro i cm powiedzą więcej niż kg :)
Ja ważę się w poniedziałek 💪
P.s. sorki za pytanie, ale macie jakieś sposoby na 🚾 ? Może jakąś herbatę mam pić albo aktivie 🤔 bo gdyby nie to, że piję wodę i po niej chce się siusiu ;-) to by wc mogło do mnie nie istniec 🤬
16 maja 2020, 22:00
O kurcze, współczuję... moze za malo blonnika jesz?
Sprobuj zjesc kilka suszonych sliwek, lub kilka suszonych sliwek zalej letnia woda, zostaw na noc i rano to wypij i zjedz sliweczki. Picie siemia lnianego rowniez wspomaga zaparcia.. Activia naturalna lub zsiadle mleko, kefir? Sposobow jest sporo, ale zalezy co na Ciebie dziala... uwazam ze nie warto wspomagac się jakimis herbatkami, tabletkami gdyz one tylko bardziej rozleniwiają jelita... i problem będzie tylko się poglębiac. Nie wiem czemu, ale na mnie często (ale nie zawsze) działa poranna kawa z mlekiem..
16 maja 2020, 22:10
hihi to jutro wypiję kawę z mlekiem rano ;)
Kefiry i jogurty naturalne piję 1x dziennie 🤭 to ze śliwkami brzmi obiecująco, ale to od poniedziałku bo jutro slepy zamknięte chyba, że w żabce będą.
Poszukam co na mnie działa ;-)
Dziękuję za odp ;)
16 maja 2020, 22:42
Wyzwanie 30 dni z Moniką Kołakowską, już kilka razy wyskakiwało mi to na youtbe i fb.
Zastanawiam się nad tym 🤔 aktualnie te ćwiczenia z youtube, które robię to aerobik z M.K.
Co myślicie, takie wyzwanie ;-)
Dobrej nocy !
16 maja 2020, 22:51
Tysiek, gratuluję aktywności! Fitnatalia ja dosypuję sobie niezmielone siemie lniane 1 lub 2 łyżeczki do serka wiejskiego lub owsianki i działa, kupisz w Biedronce za chyba 3 zł 400 lub 500 gram. Ja daję po łyżeczce lub 2 :) A tak to chyba wam powiem, że na WC u mnie działają treningi... Wczoraj trening i od razu dziś z 4 razy byłam z "2". Co do Kołakowskiej ja tez myślę o 30 dniowym, ale póki co zrobiłam 2 dzień z 7 dniowego jej wyzwania, chcę zobaczyć czy dam radę :) No moja mała śpi od 21.30 a nie spała cały dzień od 4.30. 17 godzin... padam na twarz i zaraz sama idę spać :) Dobranoc.