- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2020, 15:51
Nie wiem czy mam płakać czy się śmiać. W ogóle nie czuję się na swoją wagę. Po prostu jestem zmęczona i chce mi się spać. Bolą mnie plecy. Nie wiem jak zacząć jakąś aktywność fizyczna jak tu jest jeszcze ten koronowirus.... Znowu jakieś wymówki. Ale muszę schudnąć. Choć 10 kg. Niech to będzie 1 cel. A jak wy? Może się dołączycie?
15 kwietnia 2020, 22:05
Hej Agusia, gratuluę. Schudlas prawie dyszke, ładnie jak na 2 miesiące. Twoja waga startowa bardzo podobna do mojej startowej. Ile masz wzrostu?
16 kwietnia 2020, 10:06
agusia27811wp.pl Witaj 😃 im nas więcej tym lepiej, stworzmy dla siebie grupę wsparcia i ³wspolnej motywacji 😉
Dziewczyny polecam aplikacje Fitatu, codziennie wpisujecie sobie co zjadlyscie :) sciągnelam sobie kilka dni temu i wiecie co... uswiadomilam sobie ze zdecydowanie za duzo tluszczu oraz cukru w mojej diecie.. niestety tych co nie potrzeba 😣
Generalnie jem co dotychczas, ale w mniejszych ilosciach, staram sie odrzucic slodycze :) troszke mi brakuje pomyslu na zdrowe sniadania i kolacje... przyznam się, ze nikomu nic nie mowilam o tym ze chce schudnać, nawet TŻ, ale to dlatego, ze często wysmiewa moj wygląd itp i jest mi wstyd, a po za tym gdybym powiedziala o tym to by gadal dookola a co jak mi sie nie uda 🤦 dlatego postanowilam poszukac kogos z podobnymi prolemami oraz odrobina zrozumienia 😁 oby Nam sie udalo! :)
Edytowany przez Tysiek7 16 kwietnia 2020, 10:06
16 kwietnia 2020, 14:37
mam 179cm wzrostu jeszcze trochę tych kg zostało a teraz będzie pewnie ciężej :) narazie wróciłam do wagi z przed ciąży ale przed sama ciąża przytyłam 10 kg i chciała bym do tego wrócić no nie musi być aż 10 ale chociaż żeby widzieć 6 z przodu :D I tak wiem ze nawet jak schudnę nie będę już tak wyglądać jak wcześniej :/ mam jakaś słaba skore pewnie przez wcześniejsze częste wachania wagi :/ i wszytko straciło jędrność i te straszne rozstepy :( :(ja właśnie korzystam z fitatu właściwie tylko dzięki tej aplikacji trzymam dietę bo wszytko wazę i wiem ile kalori zjadłam a u mnie to głównie tylko trzymanie deficytu . I najgorsze te słodycze są umnie jestem poprostu od nich uzależniona I musza byc codziennie
16 kwietnia 2020, 14:47
agusia27811 na Twoim profilu napisalas, ze masz diete 1000kcl, stosujesz ja? Nie boisz się, ze po ukonczeniu diety dopadnie Cię efekt jojo? Ćwiczysz? Moze sprobuj stosowac jakies kremy ujędrniające, peelingi? To rowniez daje świetny efekt, wiadomo sam krem nie spowoduje, ze schudniesz, ale przy diecie, cwiczeniach... 😊
Przy tej aplikacji bardziej się pilnuje i staram się o zdrowe posiłki ;)
16 kwietnia 2020, 15:06
nieee nie wiem co tam jest wpisane bo korzystalam z tego kilka lat temu I teraz sobie przypomnialam o vitali kiedys chyba probowałam zreszta czego ja nie probowalam :o Teraz przez te 2 miesiace jem 2000kcl ale pewnie niedługo waga stanie I bedzie trzeba troche zejść :) cwicze orbitrek codziennie probuje sie zmotywowac do wykonywania jakis zestawów cwiczeń z youtube siłowych bo wiem ze samo cardio to slabo ale jakos nie potrafie zaczynam I nigdy skonczyc nie moge :/ moze jak sie skonczy ta epidemia to wybiore sie na silownie I bedzie troche łatwiej :) probuje wspomagac sie kosmetykami mam nadzieje ze troche to pomoze
16 kwietnia 2020, 21:57
Super ze jesteście. Ja poza tym że nie mogę chodzić co dzień z psami do lasu to jej nie odczuwam. Własną firma tzn mojego księciunia i roboty mamy jeszcze więcej niż normalnie bo ludzi nie ma...
Co do ćwiczeń... Mój ogródek się powiększa. Już nie mogę się doczekać własnych warzyw...
17 kwietnia 2020, 11:08
Fłorla88 zazdroszcze Ci tego ogródka :) wlasne warzywa smakuja podwójnie 😊
Jaktam Wasze dieta? Trzymacie się ustalnego planu czy są male odstępstwa? Jak wczesniej wspominałam jem w miarę normalnie, wczoraj np zupa ogórkowa z makaronem, aaale nie podjadam wcale, czekolady, batoniki, ciasteczka, chipsy poszly w odstawkę. Sniadania to np płatki ryzowe na mleku lub platki owsiane z bananem, dwa jajka gotowane na pól miękko z mala lyzeczką majonezu (wiem majonez jest zly, ale robię to wszystko malymi kroczkami). Odzwyczajam się powoli, bo chyba jednak jest mi latwiej 😉 a u Was zmiany drastyczne czy powolutku?
17 kwietnia 2020, 21:20
Tysiek7 robisz dobrze. Jak tylko jesteś uczciwa wobec siebie i nie podjadasz to schudniesz. Ja np dieta vitali ale też robię trochę po swojemu. Czasem strikte gotuję jak jest. Czasem bo muszę wyżywić mojego księciunia coś zmienię. Np dziś na obiad ziemniaki z jajkiem i kwasnym mlekiem. Ze to mało kaloryczne to też jadłam. Najtrudniej jest kiedy np jemu robię kotlety a sobie jakieś gotowane na parze. Też smaczne ale ostatnio slinotoku dostałam....
18 kwietnia 2020, 12:34
Najtrudniej wlaśnie jak robisz obiad dla innych a sama musisz jesc danie fit :)
A tak w ogole kiedy zauważylyscie pierwsze efekty diety? Kg czy cm w dól? Na razie nie wchodzę na wagę bo jestem przed okresem i woda mi się zatrzymuje w organizmie więc wiem, ze 2-3kg na plusie, wiec tylko mnie to zdemotywuje 🙁
22 kwietnia 2020, 14:19
Ja mysle, ze tak zauwazylam po okolo miesiacu i najbardziej to wizualnie. Po wadze nieszczegolnie ale widze różnicę w wyglądzie. Nawet mój partner stwierdził, ze widac, ze trochę schudlam chociaż na wadze szalu nie ma.
A w ogóle waga mi sie na 81 kg zatrzymala i co bym nie zrobiła to ani drgnie. Tak juz chyba z 2 tygodnie. Probowalam nawet i dzien przerwy w diecie sobie zrobić, zjadlam sporo wiecej kalorii, probowalam wiecej cwiczyc badz mniej jesc. Nie wiem ile jem bo tak intuicyjnie to robie ale naprawde po tym jak sie staram to powinnam schudnac. Strasznie mnie to demotywuje i wkurza. Co bym nie zrobila to 81. Tej granicy nie moge przelamac. Macie moze na to jakies rady? Mial tak ktos?