Temat: Dieta 2400 kalorii. Boję się, że nie schudnę.

Ważę 109 kg. Wzrost 165 cm. Mam 33 lata. 

Według wyliczeń BMR moje zapotrzebowanie kaloryczne (ABY SCHUDNĄĆ) to 2400 kalorii. Dla mnie to MEGA dużo! Jak to możliwe, że przy takiej ilości kalorii można schudnąć? Dodam jeszcze, że ćwiczę (cardio) na siłowni 3-4 razy w tygodniu. 

Mam taką psychiczną blokadę, że jak będę jeść 2400 kalorii, to nie schudnę, bo dla mnie to jadłospis będzie naprawdę sowity. Czy ktoś może borykał się z podobnymi dylematami? DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI. 

Możliwe ja teraz mam 2500kcal i schodzi kg na tydzień. Trzeba zaczac wysoko żeby pozniej przy zastoju było z czego obcinac. Wcale to nie jest tak duzo jak sie wydaje. Wcześniej zaczynałam od 2500 a z uplywem kg zatrzymalam sie na 2000kcal i chudlam nadal

Pasek wagi

Jak sobie wpisuję w aplikacje Fitatu, produkty, które jem, które składają się na moje śniadanie czy obiad, to ledwo uzbiera się 1500 kalorii. A jak tu dobić do 2400? Zwiększyć porcje? Ale czego? Jestem w kropce. 

Powiesz mi, co się je na 2500 kalorii? 🙂

..

no 100 kg dieta 1500 kcal sobie nie nabilas napewno! Z ta waga zuzywasz wiecej energii chociaz na poruszanie sie-wiekszy wysilek niz u osoby z waga w normie, zawsze lepiej zaczac z wyzszeho pulapu i zobaczyc co sie bedzie dzialo, dluuuuga droga przed Toba musisz miec z czego ciac

Pasek wagi

Herkel napisał(a):

Ważę 109 kg. Wzrost 165 cm. Mam 33 lata. Według wyliczeń BMR moje zapotrzebowanie kaloryczne (ABY SCHUDNĄĆ) to 2400 kalorii. Dla mnie to MEGA dużo! Jak to możliwe, że przy takiej ilości kalorii można schudnąć? Dodam jeszcze, że ćwiczę (cardio) na siłowni 3-4 razy w tygodniu.  Mam taką psychiczną blokadę, że jak będę jeść 2400 kalorii, to nie schudnę, bo dla mnie to jadłospis będzie naprawdę sowity. Czy ktoś może borykał się z podobnymi dylematami? DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI. 

Skoro od dłuższego czasu nie możesz schudnąć i już w zeszłym roku dostawałaś rady, żeby jeść więcej, co Ci szkodzi jeść te 2400 kcal przez 3/4 tygodnie? Nie przytyjesz od tego a może waga w końcu ruszy. Druga sprawa to jakośc posiłkow- co jesz na co dzień? No i trzecia równie ważna kwestia- zdrowie. Robiłaś badania? Tarczyca/ cukier/ insulina? Przy nadwadze często pojawia się problem insulinoopornosci, która wręcz blokuje odchudzanie przy nieodpowiednim zywieniu.

Pasek wagi

nie bardzo rozumiem. Przecież żeby doprowadzić do wagi ponad 100 kg trzeba jeść wielokrotność tych 2400 kcal... jakim cudem teraz to będzie za dużo dla ciebie?

Herkel napisał(a):

Jak sobie wpisuję w aplikacje Fitatu, produkty, które jem, które składają się na moje śniadanie czy obiad, to ledwo uzbiera się 1500 kalorii. A jak tu dobić do 2400? Zwiększyć porcje? Ale czego? Jestem w kropce. Powiesz mi, co się je na 2500 kalorii? ?

Dla mnie takie dylematy są zupełnie od czapy bo chudłam a jadłam jeszcze więcej. A już to "A jak tu dobić do 2400?" zawsze mnie bawi. Bo nie ma cudów, musiało się jeść tych kcal o wiele więcej i to w niezdrowym jedzeniu przez długi czas żeby uzbierać taki nadbagaż. A teraz nagle blokada psychiczna na 2400? No brak jakiejkolwiek logiki.

Pasek wagi

Sorry bedzie brutalnie. 

A do tej pory ile jadlas skoro wazysz 109kg? Raczej nie 1400... Przelicz sobie jeden normalny dzien swojego jedzenia i okaze sie ze te 2400 to wcale nie tak duzo jak Ci sie wydaje. 

Zdrowym jedzeniem do tego pulapu kalorycznego tez wcale nie tak trudno dojsc, troche orzechow, oliwa, awokado, mieso i gotowe. Jedzenie na diecie to nie sama trawa... tak sie dlugo nigdy nie pociagnie... 

Pasek wagi

o, dawno nie bylo tutaj takich tematow

tak jak mowia dziewczyny, pewnie maly szok kiedy trzeba sie zapchac zdrowym jedzeniem i wydaje sie ze przejadasz go tyle. ale przypomnij sobie jakis dzien zanim przeszlas na diete i policz go na oko..

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.