24 kwietnia 2011, 22:32
zapraszam chętnych do wspólnej zabawy i walki o piękne ciało!
start już jutro a końcowe ważenie 1 września:)
nie mam żadnych wymagań co do diety ćwiczeń, każdy ma swoje sposoby i niech też tak będzię.
ja zaczynam onz, jaka forma ruchu to jeszcze nie wiem, bo straszny leniwiec ze mnie, ale bez tego się nie obejdzie. będę pewnie więc przeplatać różne ćwiczenia.
4 miesiące to sporo czasu, 2 lata temu przez ten czas udało mi się zgubić 16 kilogramów tłuszczu bez żadnego głodzenia się a dzięki silnej woli. teraz mój cel jest większy, ale i ta 16nastka będzie piękną nagrodą :)
gotowi? zapraszam tych którzy więdzą czego pragną i mają siłę zawalczyć o siebie!!!!!
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 14
26 kwietnia 2011, 22:51
Ehh, nie ma co sie załamywać, damy radę!:D
26 kwietnia 2011, 23:19
pewnie, że damy, nie ma co :)
27 kwietnia 2011, 00:54
pewnie już śpicie, ja tymczasem czekam na moje kochanie, niebawem kończy prace. pewnie znów nie wstanę wcześniej, bo znając jego położymy się o świcie, ale co tam :) 100 raz na przyrządzie odrobione, można to brzuszkami nazwać, ważne że mięśnie brzucha pracują. i taki głód mnie dopada, ale cudnie, bo to znaczy, że chudnę. chodź głodziku chodź!!!!!!!!!!!!!1
27 kwietnia 2011, 10:42
A propos głodu.. wczoraj po raz pierwszy od dawien dawna dopadł mnie ten stan! i nie powiem że to mnie dobiło.. wręcz przeciwnie : )
27 kwietnia 2011, 11:15
Ja też uwielbiam wieczorny głód, wtedy wiem że dzień pod względem dietkowania odbył się wzorowo:)
Jak się trzymacie??
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
27 kwietnia 2011, 12:01
u mnie dzis ok narazie. i mysle ze tak zostanie bo ide do pracy i wroce
pozno. humor nadal do pupy... no ale coz... tylko jedna osoba moze to
zmienic ale milczy.. bylam na zakupach. kupilam sobie marynarke ,
spodniczki 2 i koszulki. rozmiar 40 no ale nie mozna miec wszytskiego :P
marze o 38...
tez lubie glod. fajne takie uczucie.. gorzej z myslami bo wtedy mysle aaa moze cos zjem:PPP
27 kwietnia 2011, 13:08
ja właśnie przed chwilą wstałam, zjadłam białkowy posiłek i pije kawe. wczoraj byłam taka głodna, a dziś???? a dziś jak wstałam to nic i musiałam w siebie wepchać ten posiłek. jednak się nie zważyłam, stwierdziłam, że poczekam jeszcze chwilę :)
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 187
27 kwietnia 2011, 13:31
A u mnie dobrze, o 8 do szkoły, pierwszy wf. Bieganie 800 m + marszem jakieś 400 m . 3 posiłki zjadłam 1 śn, 2 śn i obiad . Także GIT :D
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 187
27 kwietnia 2011, 13:32
zjedzone jakieś 500 kcal w zaokrągleniu
27 kwietnia 2011, 13:42
ja wczoraj rozmawiałam z dobrą koleżanką, ona ma sporo do zrzucenia, straciła już 10 kg, obiecałyśmy sobie, że na nasze urodziny włożymy małą czarną mini, i naprawdę będzie ona mała!!!!!!!!! tak więc ide w zaparte to listopada trzeba zrzucić całe sadło!!!!!!!!!!