Temat: niewiele do zrzucenia - jak to zrobic???

Przy wzroście 169-170cm ważę ok 62 kg. Kiedyś ważyłam 57-58 i czułam się super. Bardzo bym chciała wrócić do takiej wagi. Pytanie jak? To nie jest dużo, wiem. Ale chyba dlatego właśnie najtrudniej. Czasem patrzę w lustro i myślę "jest ok" a czasem widzę tylko wałeczki i galaretę :(

Jem w miarę zdrowo, więc rady typu "nie panieruj i nie jedz fast foodów" się tu nie sprawdzą. Piję zazwyczaj herbatki ziołowe, zielone, czasem się skuszę na czarną (najwyżej raz dziennie). Moim ciągłym wrogiem są słodycze, ale już w miarę się opanowuję. Ruchu ma niewiele - raz w tyg.basen i raz porządny w-f na uczelni (1,5 godziny). Czasem rower i jak mnie najdzie to jakieś brzuszki ale niestety nieregularne. Nie mogę uprawiać niczego ze skakaniem, obciążającego stawy.


Co radzicie? 

Pasek wagi
Beznadzieja, wszystkiego mi się odechciewa, bo nie widzę żadnego efektu. No ale nie mam wyjścia, schudnę, choćbym miała zrobić sobie jakiś masochistyczny workout. Mam nadzieję, że wraz z nacdejściem lata sytaucja sie poprawi, wtedy jest dużo warzyw, mam jezioro piękne pod nosem i będę pływać z przyjemnością.
No właśnie! Glupia ta 5 z przodu, ale jak na mnie działała jak była! Matko, niby głupie 4 kg ale jakie samopoczucie i nic się nie wylewa ze spodni.
Ja się na ogół odżywiam zdrowo, zaliczam wpadki, ale to chyba każdy. Nie chcę do końca życia liczyć kalorii cholera.
Kurde, żeby na te ćwiczenia jakiś hak znaleźć, i pozbyć się wzdęć, przez które się czuję dodatkowe 5kg grubsza :( 
Pasek wagi
Proponuję jakąś grupę wsparcia dla tych, którym brakuje te max 5 kg do celu. Zawsze to będzie wiadomo, komu i w jakich okolicznościach waga w końcu zaczęła spadać.
Ja też mam mało do zrzucenia, ale idzie mi tak bardzo opornie, że szok......na wadze raz mniej raz więcej..... w wakacje ważyłam 56 kg, teraz znowu chciałabym tyle samo ważyć....
balbina333: A jaką masz metodę? Co ja bym dała, żeby wazyć tyle, co ty :) Jaka dieta? Aktywność?
Dziewczyny, ale jak to - zrzucicie siłą jakąś te 4-5 kg i co potem? Mi się raz udało,ale zanim się obejrzałam, serio nawet nie wiem kiedy wróciło. A nie rzuciłam się na słodycze czy fast foody. Poćwiczę, zrzucę, nie poćwiczę, przytyję i tak całe życie niezadowolona z siebie. Lato - lepiej, zima - tłuszcz :( wrrrrr
Pasek wagi

Powiem Wam ,ze jeszcze w styczniu wazylam 54kg nawet ponizej ito dzieki diecie,wogole nie cwiczylam,a bylam o pare cm szczuplejsza..no i kilogramow.... A teraz nie wiem co jest..strasznie mnie to irytuje ;(((

 

Mysle,ze utne limit kalorii i dalej bede cwiczyla na silowni......... Ciekawe co z tego bedzie ;/;/;/ lato idzie a ja nie moge nic zrzucic z tego co mi przybylo... Trzyma sie jak zaklete!

Pasek wagi
Dlatego co do zasady nie koduję sobię w głowie : "O kurde, jest 18 godzina, muszę jeszcze zrobić 100 brzuszków!" Bo nie mam zmaiaru ich robić do końca życia.
Obawiam się, że kluczową rolę gra tu czas. Pamiętam taki rok, że zrzucenie 1,3 kg, a jadłam między 1500-1800 kcal, zajęło mi 3 miesiące. Trzy!!!
Skoro teraz mam podobnie, a  jem teraz 1100 kcal (planuję od maja zwiększać do max 1500), to cóż, może w sierpniu zobaczę tą cholerną piątkę.

> Dziewczyny, ale jak to - zrzucicie siłą jakąś te
> 4-5 kg i co potem? Mi się raz udało,ale zanim się
> obejrzałam, serio nawet nie wiem kiedy wróciło. A
> nie rzuciłam się na słodycze czy fast foody.
> Poćwiczę, zrzucę, nie poćwiczę, przytyję i tak
> całe życie niezadowolona z siebie. Lato - lepiej,
> zima - tłuszcz :( wrrrrr

 

Mi wlasnie nie wracalo........ Urodzilam nawet dziecko! I waga po ponad roku byla mniejsza od tej z przed ciazy. I to nie bylo tak,ze miala duzo kg do zrzucenia (bo wtedy leci latwo) tylko malutko..wazylam nawe 52kg! Pozniej fakt....troche sobie ponad miesiac folgowalam i nagle te 5-6kg w gore a wage trzymalam 2 lata.

Pasek wagi

FammeFatale22 a ile i jak jadłaś?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.