- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Kawa kuloodporna jest znana przede wszystkim osobom na diecie niskowęglowodanowej, jako sposób na pobudzenie, dodanie energii, ale przede wszystkim schudnięcie. Zazwyczaj zaleca się wprowadzanie jej jako pierwszego posiłku dnia. Czy słusznie? W jaki sposób zasłużyła na swoją nazwę i czy rzeczywiście działa korzystnie na organizm? Postaram się odpowiedzieć na te pytania.
Przepis na jej wykonanie jest prosty: 1 szklanka świeżo zaparzonej kawy, 1-2 łyżki oleju MCT i przynajmniej 1-2 łyżki masła, najlepiej ekologicznego. Wszystko wystarczy razem zmiksować, by uzyskać konsystencję kawy latte.
Jaka jest tutaj rola dodatków tłuszczowych? Olej MCT charakteryzuje się dużą zawartością kwasów tłuszczowych o średniej długości łańcuchów, które są łatwostrawne i stosunkowo szybko wchłaniane. Poleca się je osobom, które mają problemy z trawieniem tłuszczu m.in. przy niewydolności trzustki, ale też są wykorzystywane przez sportowców, jako dobre źródło energii dla mięśni. Dodatkowo podkreśla się jego antykataboliczne działanie oraz wpływ na zwiększenie produkcji ciał ketonowych i zmniejszenie łaknienia. Olej MCT pozyskuje się poprzez ekstrakcję oleju kokosowego. Jest to więc produkt przetworzony. Można go jednak z powodzeniem zastąpić po prostu olejem kokosowym, który sam w sobie jest bogaty w średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, ale też tłuszcze nasycone.
Masło, od krów wypasających się na trawie, ma być z kolei w kawie źródłem witaminy A, D, K, beta-karotenu, antyoksydantów, CLA, maślanów. Dodatkowo jest ono bogatsze od zwykłego masła w kwasy tłuszczowe omega-3. Oba tłuszcze mają za zadanie dodać organizmowi energii i utrzymać uczucie sytości przynajmniej do południa. 1 kubek takiego ‘rarytasu’ to około 440 kcal, 0 g węglowodanów i 50 g tłuszczu. Ilość witamin w Bulletproof Coffee jest znikoma.
Kawę kuloodporną zaleca się wprowadzać rano zamiast śniadania, jako energetyczną bombę, która naładuje energią i da bystrość umysłu oraz uczucie, że jesteś niezwyciężony. Stąd jej nazwa. Ma to być ‘czysta energia’ do wykorzystania od zaraz, bez odkładania jej w tkance tłuszczowej. Pamiętajmy jednak, że podstawowym źródłem energii dla organizmu jest glukoza. Nie jest to wymysł dietetyków ani lekarzy, lecz wynika z poukładania naszego organizmu. To, że ustrój ma sposób jak rodzić sobie przy deficycie węglowodanów, aby przetrwać, że ma ‘zapasowy generator energii’ w postaci ciał ketonowych, nie oznacza, że dobrze jest, jeśli stale pracuje właśnie na nim. Po wypoczynku nocnym, gdy rezerwy glikogenu są wyczerpane, konieczne jest dostarczenie organizmowi węglowodanów. Warto je połączyć z białkiem, o czym pisaliśmy w ‘Białko na śniadanie’. Dlatego kanapka z pełnoziarnistego pieczywa, owsianka czy omlet z warzywami i chlebem są o wiele lepszym wyborem niż kawa z olejem i masłem. Pomijanie pożywnego posiłku, jeśli jesz 3 czy 4 razy w ciągu dnia, to znaczny ubytek w wartości odżywczej dziennego jadłospisu!
Przez wiele lat demonizowano tłuszcze nasycone i kazano unikać ich jak ognia, chociażby zastępując masło margaryną. Teraz pomału się od tego odchodzi, podobnie jak od straszenia cholesterolem w żywności. To właściwa droga, gdyż jak pokazują badania, w tym metaanaliza zamieszczona w styczniu 2010 roku w The American Journal of Clinical Nutrition, nie ma silnych dowodów wskazujących na połączenie umiarkowanej konsumpcji tłuszczów nasyconych, ze zwiększonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych. W powyższej publikacji chodziło jednak o normalne, zwyczajowe spożycie jako część dania, a nie jedzenie ich jako samodzielny posiłek. Czy organizm ludzki jest przystosowany do przyswajania na raz tak dużej ilości tłuszczu? Jest to wątpliwa kwestia. Kawa kuloodporna jest stosunkowo nowym pomysłem, więc nie powstały jeszcze badania nad jej wpływem na zdrowie. Pojawiają się jednak doniesienia, że przyjmowanie jej może zwiększać poziom cholesterolu we krwi frakcji LDL. Dlatego warto przed rozpoczęciem picia Bulletproof Coffee i w trakcie jej przyjmowania kontrolować poziom cholesterolu we krwi.
Kawę pić, masło jeść, olej kokosowy wprowadzać, ale wszystko w granicach rozsądku i odpowiednich ilościach oraz sytuacjach. Kawa nie może zastępować posiłku i nie powinna być pita na pusty żołądek. W ten sposób możemy szybko trafić do gastrologa z wrzodami. Jest ona źródłem antyoksydantów i coraz więcej badań wskazuje, że ma pewne korzyści zdrowotne. Warto więc po nią sięgać, o ile nie jest jedynym napojem, jaki pijesz i o ile wprowadzasz ją po posiłku. Masło dobrej jakości w małych ilościach nie wpłynie negatywnie na organizm, a będzie źródłem retinolu czy kalcyferolu. Olej kokosowy z kolei to dobre źródło kwasów tłuszczowych średniołańcuchowych, warte uwagi dla osób trenujących czy rekonwalescentów. Nie jest to jednak cudowny środek na schudnięcie i nie koniecznie wart wysokiej ceny, o czym pisaliśmy w ‘Olej kokosowy- hit czy kit?’. Przede wszystkim więc pamiętać musimy, że każdy z tych produktów w nadmiarze jest po prostu szkodliwy dla organizmu. Codzienne wypijanie rano 2 łyżek masła i 2 łyżek oleju kokosowego i zastępowanie nimi pożywnego posiłku, nie ma nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem. Jeśli widzisz, że picie Bulletproof Coffee daje ci korzyści w postaci pobudzenia, mogę się zgodzić, że od czasu do czasu sięgnięcie po nią w ciągu dnia, może mieć sens np. w okresie wzmożonego wysiłku umysłowego. Nie widzę go jednak w codziennym piciu jej, a już tym bardziej w miejsce śniadania.
Zdjęcie pochodzi z flickr.com
Komentarze
yacha
19 września 2016, 08:09
Nie brzmi to zbyt apetycznie, kawa z masłem, serio ktoś to pije? Ja rozumiem, że ktoś szuka zdrowszej i mniej kalorycznej alternatywy, ale można przecież zamiast kawy pić na przykład wodę z naturalną kofeiną, jak veroni energy. Nie zawiera cukru, nie odwadnia, nie wypłukuje magnezu, a pobudza jak kawa.
ines500
25 lipca 2016, 17:08
A co z kawą rozpuszczalną? Naturalną toleruję tylko wtedy, kiedy jest przygotowana w ekspresie. Parzona pachnie mi jak popielniczka ;))
moniad7
24 lipca 2016, 21:51
Jakaś niekonsekwencja. To może być pierwszym posiłkiem, czy nie należy spożywać jej na pusty żołądek???
ines500
25 lipca 2016, 17:09
Nie należy pić jej na pusty żołądek, czyli nie może być pierwszym posiłkiem :)
ines500
25 lipca 2016, 17:12
A wprowadzenie jej jako pierwszego posiłku zaleca pomysłodawca i A.Lewandowska ;))
aska1277
22 lipca 2016, 10:28
Ja jakoś pić kawki nie mogę, bo później hmmm toaleta moja :( czyści mnie...chociaż ma to też swoje plusy bo waga spada :)
anusiad7
19 lipca 2016, 12:21
Polecam zdrowe, do samodzielnego zrobienia w domu wyroby, przepisy na sery, masło, chleb, cydr, wędliny na http://blog.winoiser.com
Adriana82
19 lipca 2016, 11:05
Coraz więcej osób ze środowisk naukowych - szczególnie z Australii, RPA - opowiada się za znacznym ograniczeniem węglowodanów w diecie. Glukoza również wytwarzana jest przez wątrobę w procesie glukoneogenezy i nie potrzebne jest szprycowanie się węglami. Prof. Tim Noaks pomimo kilkudziecięcioletniej kariery maratończyka zachorował na cukrzycę typu 2. Dosłownie odszczekał swoje wcześniejsze zamiłowanie do węglowodanów, jako źródła energii. Ciała ketonowe mogą być przyswajane z dobrym skutkiem przez organizm, jednak trzeba do tego procesu doprowadzać powoli i z głową. I ostatnia rzecz - podniesiony poziom LDL. Osoby stosujące kuloodporną kawę są to najczęściej zwolennicy dirty LCHF - nie twierdzę, że ta kawa jest w porządku, mnie się wydaje wręcz nie do przełknięcia. Natomiast to nie sama ta kawa podnosi poziom LDL, ale ogólnie stosowana przy tej kawie dieta LCHF. Jednakże sam poziom LDL o ile idzie w parze z wysokim poziomem HDL i niskimi trójglicerydami nie jest problemem. LDL spełnia funkcje transportowe i będzie się w sposób naturalny pojawiał w organizmie przy zwiększonym spożyciu tłuszczu. O tym, że dobrze spełnia swoją funkcję świadczyć będzie niski poziom trójglicerydów mimo wysokotłuszczowej diety. Dopiero w sytuacji, kiedy wysoki poziom triglicerydów idzie w parze z podwyższonym poziomem LDL jest to sytuacja, która w dłuższej perspektywie prowadzi do schorzeń układu krwionośnego.
bambara
17 lipca 2016, 23:08
Ja uwielbiam,zwlaszcza jak sie ja spieni troche ze tej warstwy tluszczu nie czuc. Ale fakt-nie ryzykowalabym picia jej bez sniadania bo raz z pospiechu tylko kawe wypilam to po 3 h mialam wrazenie ze zemdleje i niestety kolatanie serca a podle sie czulam juz do wieczora. Takze kawka i owsianka jak najbardziej mi pasuje w tym przypadku- solo nigdy :P
hutshi
17 lipca 2016, 22:23
sama przez długi czas piłam podobną wersję tzn naturalną kawę na tłustym mleku aż w końcu żołądek sie zbuntował i zaczął boleć na szczęscie się kapłam że to od kawy pitej na pusty żołądek i od kiedy zjadam coś najpierw a potem piję tak jak piłam już brzuch nie boli
belferzyca
17 lipca 2016, 07:03
Lubię takie rzeczowe informacje:)0
wie58
17 lipca 2016, 00:18
Pewnie w smaku jest tłusta i obrzydliwa.
silva27
16 lipca 2016, 18:04
Obawiam się, że wypicie takiej kawy skończyło by się bełtem :-/
silva27
16 lipca 2016, 18:04
Obawiam się, że wypicie takiej kawy skończyło by się bełtem :-/
Kamulka.kama
18 lipca 2016, 11:06
Sam przepis powoduje u mnie mdłości :(
NaDukanie
16 lipca 2016, 14:22
Wrzeszcie ktoś konkretnie napisał dla kogo ta kawa i dlaczego? Olek kokosowy wcale nie jest taki zdrowy a już z pewnością nie w takich ilościach i codziennie. Ciekawe artykuły na temat tego oleju można wyszukać w języku angielskim i każdemu polecam lekturę. Nawet najdroższy tłuszcz nie jest zdrowy w dużych ilościach :(
angelisia69
16 lipca 2016, 16:42
tak ale jak ludzie cos przeceniaja,to zaraz pojawia sie szał na ten produkt,ludzie szaleją i żrą/chleją w nadprogramowych ilosciach :P umiar we wszystkim prawda ? ;-)
NaDukanie
16 lipca 2016, 22:10
Jasne że tak. Druga sprawa to taka że nie wyobrażam sobie wypicia takiej ilości tłuszczu choćby nie wiem jak zdrowy był :)
flisowna
16 lipca 2016, 10:42
Zdrowe odżywianie przede wszystkim!