Obecność nadwagi i otyłości
Nadwaga i otyłość są najczęściej wynikiem przekraczania ilości spożywanych kalorii w stosunku do wydatków energetycznych. Taka sytuacja rodzi wiele chorób i dolegliwości. Otyłość brzuszna powoduje między innymi zaburzenia gospodarki lipidowej i węglowodanowej, może również przyczynić się do wystąpienia nadciśnienia tętniczego.
Małe spożycie owoców i warzyw
Owoce i warzywa to przede wszystkim źródło antyoksydantów, które pomagają walczyć z niszczącymi nasze komórki wolnymi rodnikami, a także poprawiającego przemianę materii - błonnika pokarmowego. Zawierają też sporą dawkę potasu, który wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu krążenia. Jeśli warzyw i owoców w diecie będzie za mało, pojawi się w organizmie stan prooksydacyjny i prozapalny, co z kolei może doprowadzić do nadciśnienia tętniczego.
Wysoka ilość soli w diecie
Każdy doskonale zdaje sobie sprawę, że nadmiar soli w diecie jest czynnikiem predysponującym do nadciśnienia. Ponadto taka sytuacja powoduje zwiększoną utratę potasu z moczem. Zapotrzebowanie na sód u osób dorosłych wynosi 1,5 g dziennie i zmniejsza się wraz z wiekiem.
Niskie spożycie PUFA n- 3
Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe są bardzo ważne dla naszego organizmu. Nie potrafimy ich syntezować, dlatego konieczne jest ich regularne dostarczanie z pożywieniem. Ich źródłem są oleje roślinne (rzepakowy, lniany, sojowy), ryby, ssaki morskie, żółtko, nasiona soi, orzechy włoskie. Nieodpowiednia ilość PUFA n -3 w diecie zwiększa tendencję do nadciśnienia, indukuje też stan prozapalny i prozakrzepowy.
Duża zawartość w diecie nasyconych kwasów tłuszczowych i izomerów trans kwasów tłuszczowych
Najwięcej tłuszczów nasyconych znajduje się w mięsie i tłuszczach pochodzenia zwierzęcego. W tłuszcze trans obfitują natomiast wszelkie produkty cukiernicze, dania typu fast food, produkty przetworzone np. zupki z torebki, a nawet potrawy usmażone na oleju w domu. Nadmiar zarówno jednych, jak i drugich w diecie prowadzi do podwyższenia stężenia triglicerydów i lipoprotein o niskiej gęstości LDL we krwi oraz zmniejszenia stężenia frakcji cholesterolu HDL zwanego 'dobrym cholesterolem'. Może również doprowadzić do zwiększenia stanu prozakrzepowego krwi.
Zdjęcie pochodzi z: cyclonebill via Foter.com / CC BY-SA
Komentarze
flisowna
15 marca 2016, 13:18
Męża musze zmuszać do warzyw
anniika
14 stycznia 2016, 10:08
polecam zdrowo i pysznie http://naturalniedziecko.blogspot.com/2015/12/krajanka-marcepanowa.html
anusiad7
14 stycznia 2016, 09:55
ja polecam zdrowe produkty domowe do wykonania przez każdego samodzielnie, pyszne, dobra zabawa i zachwyceni goście http://blog.winoiser.com
rewelacje
14 stycznia 2016, 09:44
Najlepszy koktajl odchudzający http://mojekuchennerewelacje.blogspot.com/2015/03/koktajl-pogromca-tuszczu.html
tss123
14 stycznia 2016, 08:55
Można sobie pomóc: Do i od miażdżycy - http://www.stachurska.eu/?p=12982 .
Tellmaa
14 stycznia 2016, 07:48
Wiadomo, wszystko z umiarem, dieta musi być racjonalna wtedy jesteśmy zdrowe i ładnie wyglądamy, dieta to sposób żywienia. To bardzo wazne aby robić to z głową. Poczytajcie sobie książkę Odchudzanie z elementami fizjologii i biochemii. Tam są informacje , które diety są niezdrowe i dlaczego, jakie spustoszenie sieją w organizmie, ale przede wszystkim dowiesz się jak jeść i ćwiczyć, by zrzucać kilogramy i być zdrowym! ja mam po 8 miesiącach 14 kilo mniej :)
przepismamy.pl
14 stycznia 2016, 07:01
Pyszne domowe potrawy www.przepismamy.pl
wie58
10 stycznia 2016, 23:29
No cóż, dieta to nie wszystko.
Eli1605
8 stycznia 2016, 12:08
Najlepiej to nic nie jeść.
iwonaanna2014
4 stycznia 2016, 20:05
Coś nie chce mi sie w to wierzyć, jem bardzo mało mięsa , a tłustego to nigdy w życiu, jem warzywa i owoce i miażdżycę i tak mam . Wydaje mi sie ,że chodzi o to ,że ktoś bardzo przesadza do wtedy dostanie miażdżycy ,ale u większości to sprawa genetyczna.
am1980
3 stycznia 2016, 16:23
mało solę, jem dużo owoców i warzyw, tłustego mięsa w ogóle...
wie58
3 stycznia 2016, 01:36
Najlepiej wszystko z umiarem.
esterraa
2 stycznia 2016, 23:10
Bez przesady z tym straszeniem tluszczami zwierzecymi, one tez sa potrzebne. Ludzie w przekonaniu, ze lepiej wszystkie tluszcze zwierzece zastapic roslinnymi przez ostatnie dziesieciolecia zamiast masla serwowali sobie margaryny z tluszczami trans, smazyli na oleju slonecznikowym zamiast na smalcu, bo rzekomo zdrowszy a ze jest bomba prozapalnych omega6 to juz tego nikt nie wiedzial i co sie tworzy po poddaniu go obrobce cieplnej tez. A co do cholesterolu mowi sie coraz wiecej o oszustwie chlesterolowym i o wynikach badan na temat ktorych wiele sie nie pisze. Czekam na rzetelny artykul o homocysteinie, ktora jest niezaleznym czynnikiem chorob ukladu krazenia i nazywana jest cholesterolem XXI wieku i o glutationie, ktory jest naszym najsilniejszym antyoksydantem. Takie teksty jak ten powyzej nie wnosza jak dla mnie nic nowego.
calineczkazbajki
2 stycznia 2016, 16:36
Tłuszcze zwierzęce są zdrowe. Warto obejrzeć JAK POZBYĆ SIĘ MIAŻDŻYCY J https://www.youtube.com/watch?v=3CA8pJ11rxQ
aska1277
2 stycznia 2016, 11:56
w porę sie ogarnęłam
am1980
2 stycznia 2016, 09:22
na szczęście jestem na dobrej drodze;)