Ania pracuje w dziale rozwoju produktu i marketingu, czyli tak po ludzku mówiąc, odpowiada w tej firmie za wszystko, czego nie robi siła merytoryczna (dietetycy, trenerzy, psycholodzy) i techniczna (programiści, webdeveloperzy). Na co dzień najczęściej projektuje interfejsy stron i aplikacji, ale w tym tygodniu np. zdarzyło jej się prasować koszulki na sesję zdjęciową - no cóż... kobieta pracująca (prasująca?) żadnej pracy się nie boi.


Ani pamiętnik na Vitalii

Poprosiłam ją, żeby pokazała nam swój jadłospis, bo nieraz miałam okazję jeść potrawy przygotowane przez nią i były pyszne. Jak wrzucała swoje przepisy na start działu Przepisy, to wszyscy jednoznacznie, po obślinieniu klawiatury, pisali, że zazdroszczą Ani mężowi żony. Zresztą męża też byśmy czasem od Ani z chęcią pożyczyli - kolację, którą zobaczycie poniżej to on przygotowywał.

Ania jest szczupła. Serio, zazdrościmy jej płaskiego brzucha i długich nóg. Z tego powodu stara się odżywiać zdrowo, unikać przetworzonej żywności, ale nie odchudza się, bo i nie ma po co. Złośliwie dopytywaliśmy ją po ślubie, kiedy przytyje, ale nic z tego. Wpisała do naszej aplikacji Fitatu swoje dane i aplikacja na utrzymanie obecnej wagi pokazała jej limit kalorii 1900.


A tak wyglądały Ani czwartkowe posiłki:

Śniadanie

Kanapki z jajkiem i awokado

II śniadanie

Zielony power koktajl

Obiad

Dorsz na szpinaku z batatami i kalafiorem

Przekąska

Sałatka z tuńczykiem z jajkiem w koszulce

Kolacja

Makaron z owocami morza

Jedlibyście? Co myślicie o takim menu? Jesteście ciekawi fotomenu innych pracowników? Chcielibyście zobaczyć co jedzą nasi dietetycy, programiści, właściciele firmy? Zdradzę Wam w sekrecie, że nie wszyscy jedzą tak ładnie jak Ania. 

Aplikację Fitatu możesz pobrać z Google Play. Już niedługo będzie też wersja na iOS (jak widać na zrzutkach ona naprawdę istnieje - Ania korzysta z wersji deweloperskiej, bo jeszcze jesteśmy w trakcie weryfikacji aplikacji w AppStorze).

Get it on Google Play