W badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie w Lundi i Szpitalu Uniwersetyckim w Skanii we współpracy z naukowcami z Wielkiej Brytanii brało udział 1090 osób z nowotworem piersi. Okazało się, że wśród 500 kobiet leczonych tamoksyfenem, te, które w ciągu dnia piły co najmniej 2 filiżanki kawy miały o połowę mniejsze ryzyko nawrotu nowotworu w porównaniu z resztą kobiet. Co więcej, w grupie kawoszy ewentualne guzy były mniejsze, a odsetek hormonozależnych nowotworów został zredukowany.

Picie co najmniej 2 kaw dziennie zmniejsza ryzyko nawrotu raka piersi, hamuje wzrost guzów oraz ogranicza ryzyko wystąpienia nowotworów hormonozależnych.

Nie oznacza to, że leczenie nie jest potrzebne. Wręcz przeciwnie. Kawa najprawdopodobniej wzmacnia działanie wspomnianego leku, dzięki czemu jest on jeszcze bardziej skuteczny.

Naukowcy zastanawiają się, który składnik kawy ma takie silne działanie. Pod lupę wzięto kofeinę i kwas kawowy. Dowiedziono, że kofeina ogranicza podział komórek i zwiększa ich śmiertelność, zwłaszcza w połączeniu z tamoksyfenem.

Zdjęcie pochodzi z: 1.