Spis treści:
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Złe nawyki, spowolniony metabolizm czy problemy ze snem to jedne z przyczyn tycia. Sprawdź co u ciebie przyczyniło się do zwiększenia zawartości tłuszczu i zacznij działać.
Przez lata białko, tłuszcz i węglowodany były na zmianę wychwalane i odrzucane, raz jako produkty sprzyjające odchudzaniu, raz tyciu. Bardzo prawdopodobne, że wpadałaś w te trendy i stosowałaś różne z modnych diet począwszy od diety Kwaśniewskiego, przez Dukana, diety owocowo-warzywne, na dietach zgodnych z grupą krwi kończąc. W mnogości zaleceń i sprzecznych informacji łatwo się zagubić i trudno zrozumieć co w końcu jest dla nas dobre, a co złe. Niejednokrotnie chaos informacji jest wykorzystywany jako wymówka by porzucić dietę i jeść to, na co masz ochotę, co ostatecznie kończy się wzrostem masy ciała. Z drugiej strony trzymanie się zasad nieracjonalnych diet może się źle skończyć dla zdrowia. Co wiec robić? Zanim zdecydujesz się wskoczyć w wir, którejś z modnych diet, sprawdź co niezależni eksperci mówią na jej temat.
Każda zmiana w życiu, czy to zła czy dobra, wywołuje uczucie stresu, strachu, niepewności. Często w takich momentach nieświadomie z uczuciami tymi próbujesz sobie radzić poprzez sięganie po jedzenie. Podjadanie czy tzw. comfort eating jest związane ze zwiększaniem się masy ciała. Jeśli w ten sposób reagujesz na zmiany, najważniejsze jest znalezienie sposobu na uporaniem się ze stresem, w inny sposób niż poprzez jedzenie. Warto zasięgnąć porady psychologa.
Dodatkowo wraz z wiekiem zmniejsza się nasz metabolizm, co każde 10 lat o 2%. Jeśli więc jemy cały czas tak samo, podaż kalorii staje się zbyt duża w stosunku do potrzeb, co generuje odkładanie się tkanki tłuszczowej. Wahania hormonalne związane z menopauzą również sprzyjają tyciu i utrudniają chudnięcie. Poza tym po trzydziestce co roku stopniowo tracimy masę mięśniową. Rozwiązaniem jest wprowadzenie dobrze zbilansowanej diety, która odżywi organizm oraz aktywności ruchowej, która z kolei utrzyma mięśnie w dobrej formie.
Osoby które mniej śpią jedzą więcej, co wynika chociażby z długości ich okresu czuwania. Dodatkowo brak należytej ilości snu jest powiązany z gorszymi wyborami żywieniowymi. Najczęściej jesz wtedy więcej produktów bogatych w węglowodany i tłuszcz oraz wybierasz dania gotowe. Niestety takie nawyki to prosta droga do powiększenia zapasów tłuszczu w ciele. Więcej o tym przeczytasz w artykule 'Śpij = nie tyj'.
Okazuje się również, że nie tylko sama ilość snu jest ważna, ale także jego pora. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Medycznym w Południowej Korei na grupie około 1600 osób wskazują, że kobiety tzw. ‘nocne sowy’ miały większą tendencję do odkładania tłuszczu wokół brzucha, niż ‘ranne ptaszki’. Jest u nich również wyższe ryzyko wystąpienia zespołu metabolicznego. Wyniki badań zostały opublikowane w Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism.
Ograniczanie kalorii czy też poszczególnych komponentów diety, wiąże się najczęściej ze spadkiem masy ciała. Z czasem jednak stosowanie deficytu energetycznego powoduje zwolnienie metabolizmu. Co za tym idzie kolejne efekty przestają się pojawiać, więc zaczynamy bardziej ograniczać kalorie, niekiedy poniżej bezpiecznych dla zdrowia wartości. Gdy zaprzestaniemy takiego sposobu żywienia i zaczniemy jeść normalnie, mamy więcej niż pewne zwiększenie masy ciała nawet ponad wyjściowy poziom. Jednym słowem pojawia się efekt jojo. Jak tego uniknąć? Stosuj racjonalne diety, np. takie jak NSD, a po ich zakończeniu wprowadź stabilizację masy ciała, czyli powolne zwiększanie podaży kalorii do poziomu normy. Dzięki temu schudniesz, zachowasz osiągnięty wynik i ustrzeżesz się przed efektem jojo.
Zdjęcie główne pochodzi z flickr.com
Komentarze
aska1277
20 kwietnia 2015, 18:42
dlaczego tyje?? bo zajadam stres :(
sci_anka
17 kwietnia 2015, 09:50
mało snu = tycie :( to będzie problem, bo mam problemy ze spaniem :(
Eli1605
16 kwietnia 2015, 12:26
Podjadanie to dla mnie problem, ale racjonalny sen - tak. Jestem nocnym Markiem i późno chodzę spać. Ale nie wiedziałam, że to może mieć taki wpływ na odchudzanie.
Monika123kg
16 kwietnia 2015, 11:51
Nie wiedziałam że sen może mieć wpływ na figurę ...Dlaczego tyjemy ? - myślę że najważniejsze to brak regularności w posiłkach , nie patrzymy na to co jemy i ile jemy , ciągle podjadamy i co najważniejsze - za mało mamy ruchu.