20 najzdrowszych warzyw prosto z Twojego warzywniaka
Redakcja
10 lat temu
(ze zmianami 3 lata temu)
17
5 minut czytania
Amerykanie przebadali warzywa i wybrali najzdrowsze z nich. Pod uwagę brano te, których właściwości prozdrowotne zostały naukowo zweryfikowane. Kluczem był spis 17 składników odżywczych i witamin uznanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) za fundamentalne. Które warzywa mają najwięcej witamin? Które warzywa są najzdrowsze? Które warzywa są najbardziej wartościowe?
Mają one wpływ m.in. na: na spowolnienie rozwoju nowotworów i zmniejszenie ryzyka chorób serca. Na liście znalazły się witaminy: A, B6, C, D, E i K, białka pokarmowe, ryboflawina, kwas foliowy, niacyna, żelazo, tiamina, wapń, cynk i potas. Co ciekawe, wśród wymienionych prozdrowotnych warzyw próżno szukać wymyślnych okazów - są łatwo dostępne, nie uszczuplą Twojego portfela, ale już Ciebie - owszem! Przeczytaj listę i ruszaj na zakupy! Oto TOP 20 z osiedlowego warzywniaka.
Rukiew wodna. Jej regularne spożywanie spłyca zmarszczki, poprawia stan skóry, wpływa też pozytywnie na pracę wątroby, trawienie i zmniejsza ryzyko nowotworów. Łatwo ją wyhodować na parapecie lub w przydomowym ogródku.
Kapusta pekińska. Jak się okazuje, pół szklanki tej posiekanej surowej zieleniny pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę A, odpowiedzialną za stan zębów, włosów, oczu i paznokci.
Boćwina. Pasuje idealne do zup, sałatek. Na ciepło można przygotowywać ją podobnie jak szpinak. Także wpływa na stan cery i paznokci.
Burak ćwikłowy. Słodki, o pięknym kolorze - działa przeciwnowotworowo, poprawia też odporność i obniża cholesterol.
Szpinak. Dziecięca zmora? Warto się do niego przekonać. Chroni przed miażdżycą, obniża ciśnienie i pozytywnie wpływa na stan włosów i paznokci.
Cykoria. Ta gorzkawa sałata zmniejsza wchłanianie tłuszczów, poprawia cerę i przyspiesza metabolizm. Planujesz detoks? Uwzględnij w jadłospisie cykorię, bowiem oczyszcza ona organizm z toksyn.
Sałata masłowa. Wpływa pozytywnie na stan skóry i włosów.
Pietruszka. Warzywo doskonałe, w całości do wykorzystania - w kuchni idealnie sprawdza się zarówno jej natka, jak i korzeń. Potas, żelazo, witamina C to prozdrowotne składniki znajomego warzywa.
Sałata rzymska. Podstawowy składnik sałatkowego Cezara - pozytywnie wpływa na jakość widzenia, bowiem zawiera luteinę, witaminę A, C i B oraz kwas foliowy.
Kapusta. Bez niej nie istnieje polska kuchnia! Jest sprzymierzeńcem w walce z nowotworami.
Rzepa czarna. Rozjaśnia cerę, wzmacnia włosy, oczyszcza wątrobę. Jedz ją na surowo, przyjemnie chrupie i jest zdrowa. Jak rzepa.
Liście gorczycy. Nasiona używane są jako baza musztardy, a lekko piekące liście idealne pasują do sałatek. Wzmacnia i oczyszcza organizm.
Endywia. Dobrze komponuje się z serami i orzechami, a co najważniejsze - wspomaga system nerwowy, poprawia też cerę, paznokcie i włosy.
Szczypior. Niezastąpiony w sałatkach, surówkach i w potrawach z jajkami. Ułatwia trawienie.
Jarmuż. Ostatnio bardzo modny składnik menu. Należy do tej samej rodziny, co kapusta, ma też podobne właściwości - działa przeciwnowotworowo.
Liście mleczu. Nadają się do sałatek i naparów, oczyszczają z toksyn i wspomagają odchudzanie.
Papryka meksykańska. Pomaga schudnąć dzięki kapsaicynie, ostrość działa na organizm termogennie.
Rukola. Po zakupie wyjmij ją od razu z plastikowego opakowania. Zawiera witaminę K, C i B. Poprawia trawienie dzięki dużej zawartości błonnika.
Brokuł. Chroni przed rakiem, wspomaga walkę z kilogramami. Rozwiązuje problemy z systemem nerwowym. Pamiętaj tylko, że rozgotowany traci swoje właściwości.
Dynia. Za jej pomarańczowy kolor jest odpowiedzialny beta-karoten, który opóźnia starzenie i poprawia koloryt skóry. Jedz, bo warto!
Autorka tekstu: Justyna Witczak
Które warzywa lubicie najbardziej? Które warzywa jecie najczęściej?
A gdzie pomidory, kalafior, brukselka, ogorki, rzodkiewka a przede wszystkim kielki roznych nasion one bowiem to dopiero skarbnica mikro i makrowlwmentow jak i witamin...?
Witamina B12 występuje w roślinach, jednak ma inną strukturę niż ta pochodzenia zwierzęcego. Nie jest całkowicie przyswajalna, ale to nie zmienia faktu, że w gruncie rzeczy istnieje :)
Nie. Witamina b12 nie istnieje W roślinach. Niektóre rośliny posiadają jej analogi, których organizm nie przyswaja i mogą utrudnić przyswajanie tej właściwej b12. Kiedyś, dawno temu, gdy rolnictwo jeszcze nie zubożyło tak gleby, witaminę b12 można było znaleźć NA roślinach, znaczy się jak ich nie umyłaś. B12 jest też w nieprzegotowanej wodzie ze studni (ale przy okazji są tam jeszcze inne rzeczy, których raczej nie polecałabym pić :v). Niektóre źródła podają, że przy zdrowej florze bakteryjnej organizm człowieka jest w stanie przetworzyć cyjanek z siemienia, ale ile w tym prawdy to nie wiem.
LunaLoca
14 października 2014, 10:38
Super :) Czuję się bardziej zmotywowana do jedzenia warzyw :)
Komentarze
efimana
21 października 2014, 21:52
Słowo w słowo spisane z ostatniego Womens Health...
Kasia3168
14 października 2014, 22:25
A gdzie pomidory, kalafior, brukselka, ogorki, rzodkiewka a przede wszystkim kielki roznych nasion one bowiem to dopiero skarbnica mikro i makrowlwmentow jak i witamin...?
OgarnijSiem
14 października 2014, 20:22
Zabrakło mi brukselki w tym zestwieniu
babciabasia3
14 października 2014, 19:24
Warzywa i zioła -to lubię.
Overcomes
14 października 2014, 18:18
Na szczescie z tych warzyw nie jem tylko brokul :D
szpinakowa811
14 października 2014, 12:00
B12? To chyba jakiś żart? Rośliny nie zawierają tej witaminy.
karolina
14 października 2014, 12:13
10 punktów za czujność:-)
stylovva
15 października 2014, 01:49
Witamina B12 występuje w roślinach, jednak ma inną strukturę niż ta pochodzenia zwierzęcego. Nie jest całkowicie przyswajalna, ale to nie zmienia faktu, że w gruncie rzeczy istnieje :)
szpinakowa811
15 października 2014, 11:52
Nie. Witamina b12 nie istnieje W roślinach. Niektóre rośliny posiadają jej analogi, których organizm nie przyswaja i mogą utrudnić przyswajanie tej właściwej b12. Kiedyś, dawno temu, gdy rolnictwo jeszcze nie zubożyło tak gleby, witaminę b12 można było znaleźć NA roślinach, znaczy się jak ich nie umyłaś. B12 jest też w nieprzegotowanej wodzie ze studni (ale przy okazji są tam jeszcze inne rzeczy, których raczej nie polecałabym pić :v). Niektóre źródła podają, że przy zdrowej florze bakteryjnej organizm człowieka jest w stanie przetworzyć cyjanek z siemienia, ale ile w tym prawdy to nie wiem.
LunaLoca
14 października 2014, 10:38
Super :) Czuję się bardziej zmotywowana do jedzenia warzyw :)
Adriana82
14 października 2014, 10:37
Endywia... a na sfotografowanej endywii "mięsko", które ma mięsa w mięsie tak na oko z 65% :D
Wiedzmowata
14 października 2014, 08:12
Fajne zestawienie warzyw, z krótką charakterystyką.