Sód naturalnie występuje w produktach spożywczych, ale też jest dodawany do nich w postaci soli. Łatwiej jest więc operować określeniem ile to soli możemy spożywać w ciągu dnia. Zalecenia mówią, że nie powinno to być więcej niż 1 płaska łyżeczka soli. Liczymy tutaj zarówno tę sól, która naturalnie znajduje się w produktach, jak i tę sól, którą dodają producenci oraz tę którą dodajemy my podczas dosalania/przyprawiania potraw.
Kiedy to wszystko zsumujemy wychodzi spora wartość znacznie przekraczająca zalecenia. Warto wiedzieć, że ograniczenia w spożyciu soli dotyczą głównie osób:
- z nadciśnieniem lub w grupie ryzyka chorób krążeniowych
- które nie wykonują ciężkiej pracy fizycznej lub nie ćwiczą bardzo intensywnie
- które nie pracują w warunkach, w których dochodzi do nadmiernego pocenia się
Wystarczające spożycie sodu w Polsce zostało przyjęte na poziomie około 1,5 g sodu dziennie. Przyjmuje się jednak, że nie powinniśmy przekraczać około 2 g sodu w ciągu dnia. To przekłada się na 1 płaską łyżeczkę soli dziennie dla dorosłej osoby. Jednak uwaga, ta ilości soli dotyczy sodu pochodzącego z żywności naturalnie jak i tego który dodajemy do potraw. De facto więc zalecenie to jest nieco mniejsze.
Nie dosalając potraw oraz unikając produkty typu fast-food, instant, zupek tylko do zalania i wszystkiego, co przygotowuje się w bardzo szybki sposób i jest przetworzone przemysłowo na pewno nie przekroczysz normy spożycia sodu. .
Przygotowałam dla Was tabelę przedstawiającą ile łyżeczek soli znajduje się w porcjach produktów, które w sól są szczególnie bogate. Jeśli zjadasz większe porcje tych produktów, to jesz też więcej soli. Pamiętaj, że maksymalna ilość soli dziennie nie powinna przekraczać 1 łyżeczki soli z wszystkich produktów.
Porcja produktu | Ilość łyżeczek soli w porcji |
Śledź solony (1 płat) | 3 |
Spaghetti bolognese (530 g) | 1,1 |
Małe frytki (235 g) | 1,1 |
Dorsz wędzony (150 g) | 0,9 |
Hamburger (1sztuka) | 0,7 |
Przyprawa typu Jarzynka (1 łyżeczka) | 0,6 |
Ser typu Feta (1/2 kostki, 100 g) | 0,6 |
Rosół z kury z makaronem typu gorący kubek (1 opakowanie, 14 g) | 0,5 |
Sok wielowarzywny (1 mała butelka) | 0,5 |
Pizza 4 sery (1 kawałek, 150 g) | 0,5 |
Kiełbasa myśliwska sucha (1 sztuka) | 0,5 |
Pizza super supreme (1 kawałek, 150 g) | 0,5 |
Serek twarogowy ziarnisty (200 g) | 0,4 |
Łosoś wędzony (2 cienkie plastry, 50 g) | 0,4 |
Oliwki zielone marynowane (1 łyżka, 30 g) | 0,4 |
Pizza Capricciosa (1 kawałek, 150 g) | 0,3 |
Kabanos (1 sztuka) | 0,3 |
Salami popularne (2 plastry) | 0,3 |
Ser Parmezan (3 łyżki) | 0,2 |
Ogórek kiszony (1 sztuka) | 0,2 |
Sok pomidorowy (1 mała butelka) | 0,2 |
Kabanos z kurczaka (1 sztuka) | 0,2 |
Kapusta kiszona (150 g) | 0,2 |
Te wyróżnione w tabeli na początku pokazują, że już właściwie tylko ich spożycie spowoduje, że zmieścisz się z górnej dawce spożycia soli dziennie lub ją mocno przekroczysz. Nie oznacza to, że nie wolno ci ich zupełnie jeść. Tylko, że warto ograniczać tego typu produkty i zjadać je max. kilka razy w miesiącu, a nie kilka razy w tygodniu.
Te same produkty uszeregowałam względem udziału % zawartości soli w porcji produktu. Przedstawia to tabela poniżej:
Porcja produktu | Udział % soli w porcji |
Przyprawa typu Jarzynka (1 łyżeczka) | 60 |
Rosół z kury z makaronem typu gorący kubek (1 opakowanie, 14 g) | 19 |
Śledź solony (1 płat) | 15 |
Oliwki zielone marynowane (1 łyżka, 30 g) | 6 |
Ser Parmezan (3 łyżki) | 5 |
Łosoś wędzony (2 cienkie plastry, 50 g) | 4 |
Kabanos (1 sztuka) | 3 |
Salami popularne (2 plastry) | 3 |
Hamburger (1sztuka) | 3 |
Kiełbasa myśliwska sucha (1 sztuka) | 3 |
Dorsz wędzony (150 g) | 3 |
Nie zaskakuje przyprawa, bo wiadomo, że w niej jest sporo soli, ponad połowa porcji produktu to sól, a reszta to inne dodatki. Natomiast w zupce instant sól stanowi około 1/5 opakowania. Wydaje się to stosunkowo duża ilość. ½ łyżeczki soli na taką małą porcję posiłku, a co z kolejnymi posiłkami, w których sól na pewno też będzie. Czy uda się zmieścić w dziennej dawce soli? Chyba nie.
W tekście zamieściłam tylko wybrane produkty, które charakteryzują się dużą ilością soli, jednak na rynku jest ich zdecydowanie więcej.
A teraz zadanie dla ciebie:
Zajrzyj do swojej szafki z różnymi gotowymi produktami i wybierz 3 z nich, w których soli znajduje się najwięcej.Wpisz w komentarzu do artykułu:
- nazwę produktu
- zawartość soli lub sodu w porcji
- zawartość soli lub sodu w 100 g produktu
Zamieść w swoim pamiętniku:
- zdjęcie tego produktu
- i link do tego artykułu, aby osoby czytające twój pamiętnik dowiedziały się o jaką zabawę chodzi i też do niej się przyłączyły
To będzie dla nas wszystkich przestroga i nauka, których produktów w twoim menu powinno być najmniej. Przyłączysz się do zabawy?
Komentarze
wie58
13 września 2016, 03:25
Nie jem
Peysti
6 lipca 2015, 12:50
kiedyś za młodu jało się takie zupki, ale dzisiaj unikam, nie ma takich produktów u mnie w domu
magwiz
28 stycznia 2015, 10:13
Kiedyś piłam namiętnie szczególnie barszczyk. Teraz muszę się wystrzegać z różnych względów.
patrishiia
13 grudnia 2014, 17:17
Niestety w wiekszosci gotowych przypraw do zup,mies jest duzo soli
babciabasia3
14 października 2014, 19:42
Kiedyś lubiłam - dzisiaj myśle inaczej.
experience80
18 marca 2014, 12:25
całe szczęście nie jem i nie ma problemu
dobrae
9 marca 2014, 07:14
na szczęście nie jadam, nie lubię, zabić nas chcą tą solą czy co ?
zlotowlosa21
8 marca 2014, 12:22
Nie lubię na szczęście;]
GloriaBATKO
7 marca 2014, 22:36
__________________________________________________________________ WARTO O TYM PAMIĘTAĆ! ♥♥♥♥♥ __________________________________________________________________
Grubaska140
3 marca 2014, 21:06
Ja wyłączyłam ze swojej diety te paskudztwa gdy zaczęłam się odchudzać, otóż 3 lata temu ważyłam 140 kg , teraz jestem lżejsza o 45 kg, czuję się dużo lepiej niż kiedyś, pozbyłam się nadciśnienia i początków cukrzycy. Całkowicie zmieniłam sposób odżywiania, a przede wszystkim swoje nawyki żywieniowe, zasadniczą pomoc uzyskałam na stronie chudzi.pl gdzie dobrano mi odpowiednią dietę. Teraz wiem, że życie może być piękne, trzeba tylko dać szansę sobie i komuś kto chce nam pomóc.
nika2002
2 marca 2014, 12:38
Nie jem ;-)
Arrin
28 lutego 2014, 11:34
Najgorsze ze solą jest to, że aby z niej zrezygnować to odpada cała masa produktów. Do tego nawet w domu coś się soli. Sama widziałam kiedyś faceta który do schabowego wysypał z pół solniczki ! By sie pozbyć soli trzeba zmienić dietę o 180 stopni, inaczej nie da rady.
Orzeszek1984
27 lutego 2014, 14:52
no smutne to
pataragogo
27 lutego 2014, 11:42
Nie lubię! Od kiedy zaczęłam sie zdrowo odżywiać produkty tego typu stały się dla mnie odrzucające
MargotG
27 lutego 2014, 08:30
paskudztwo...ale na studiach się jadło, bo tanio i szybko
AstrologicznaJedenastka
27 lutego 2014, 07:26
oczywiscie tez rzadko jem,bo odstrasza mnie ta chemia,ale raz za kiedy czemu nie ;]
AstrologicznaJedenastka
27 lutego 2014, 07:25
ja soli unikam,rzadko kiedy uzywam kucharka,a wedliny czy wlasnie te wedzone ryby mi nie smakują ze względu na słoność.Niestety czasem na taką zupkę się pokuszam - dodatkowo wsypię jakieś ziółka ... po prostu uwielbiam barszczyk Amino i wegetariańską z Wifonu.
Mysia6918
26 lutego 2014, 19:06
Kiedys lubiłam taka zupkę...szczególnie ,,barszczyk''...ale cieszę się że juz to omijam szerokim łukiem;))
svana
26 lutego 2014, 17:54
od czasu do czasu jem :)
ojejkuuu
26 lutego 2014, 16:07
fajny artykuł :) zdziwiłam się że w niektórych produktach jest tak dużo soli! :/