Na co należy zwrócić uwagę czytając etykietę?
Na początku należy pamiętać, że wg Rozporządzenia Ministra Zdrowia (1) taki produkt ze względu na wszystkie dodatki, to już nie woda, tylko napój. Dobrej jakości napój powinien mieć w swoim składzie: wodę, naturalne aromaty i dwutlenek węgla (w przypadku napoju gazowanego). Natomiast nie powinny się tam znaleźć: substancje konserwujące, cukier, regulator kwasowości oraz inne substancje słodzące np.: syrop glukozowo-fruktozowy.
Prześwietlamy produkty dostępne na rynku (kolejność na zdjęciu wg zawartości cukru na 100 ml produktu, 1 kostka = 3 g)
Saguaro o smaku cytrynowym
Skład:
Wypijając 1,5 litra (minimalna ilość płynów, którą powinno się spożywać w ciągu dnia) spożywamy prawie 80 g cukru.
Cena: 1,86 zł**
Żywiec Zdrój ze smakiem truskawki
Skład:
Po spożyciu całej butelki (1,5 l) Żywca Zdrój ze smakiem truskawki wypijamy 69 g rozpuszczonego cukru.
Cena: 1,79 zł/l**
Ustronianka - Napój niegazowany o smaku cytrynowym wzbogacony witaminami
Skład:
Wypijając 1,5 litra tej wody to tak jakbyśmy zjedli dodatkowo 10 kostek cukru. Plusem tego składu jest dodatek witamin.
Cena: 1,95 zł**
Fresh lemon – Napój niegazowany o smaku cytrynowym na bazie naturalnej wody mineralnej
Skład:
Jedna duża butelka tego napoju zawiera 37,5 g cukru. Dobrym kierunkiem w tej sytuacji jest wprowadzenie słodzików zamiast dużej ilości cukru. Co mi się nie podoba, to oprócz słodzików i cukru producent dodaje substancje konserwujące.
Cena: 1,59 zł*
Power Water – zero calories – pink grapefruit
Skład:
W Piotrze i Pawle dorwałam Power water. Co mnie ucieszyło, to brak dodatku cukru, ale słodycz producent uzyskuje poprzez dodanie słodzika. Zabieg na plus, ale lepiej odzwyczajać się od słodkich napojów.
Cena: 3,69 zł/l**
Napój niegazowany Arctic Fizzy
Skład:
Temu producentowi daję jeszcze dodatkowego plusa, ponieważ jeszcze rok, dwa lata temu ten napój był dosładzany słodzikami, a teraz już można kupić podobny produkt, bez ich dodatku.
Cena: 3,99/l ***
Analizując składy butelka po butelce zauważyłam, że tylko dwie wody, które znalazłam w popularnych dyskontach* nie są dosładzane cukrem lub syropem glukozowo-fruktozowym. Moim faworytem zestawienia jest Arctic Fizzy, którą mogę z czystym sumieniem Wam polecić, ale niestety cena idzie w parze z jakością.
Pamiętajmy, że energia pochodząca z cukru dodanego powinna stanowić maksymalnie 10% ogólnego zapotrzebowania na węglowodany (2) co przekłada się na około 50 g cukrów dziennie. Nasz dietetyk - Jagoda Krüger- również potwierdza, że picie tego typu napojów nie jest dobrą alternatywną dla wody naturalnej:
Opisane napoje najczęściej zawierają w składzie cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, a nawet substancje słodzące, np. acesulfam. Mała butelka wody smakowej może zawierać nawet 4 łyżki stołowe cukru. Wodę o smaku np. cytrynowym możemy przygotować z łatwością samodzielnie w domu i będzie to zdecydowanie lepsza, tańsza i przede wszystkim zdrowsza opcja, niż pozornie podobny napój kupiony w sklepie.
Z ciekawości przeglądałam nasze forum i wpisując do wyszukiwarki woda smakowa zauważyłam, że ten temat był poruszany już kilka razy:
- Pije wodę Żywiec Zdrój cytrynowa a jestem na diecie odchudzam się.... Czy to może mi spowolnić proces odchudzania? Wiem może to głupie pytanie.... ale ja naprawdę jestem ciekawa...
- Ja też piłam swojego czasu tylko tę wodę i nie mam pojęcia czy ma jakiś wpływ na spalanie tkanki tłuszczowej, ale wydaje mi się, że to nie jest taki zły pomysł, bo to jest jednak woda, a spożywanie dużej ilości wody w jakimś stopniu działa na jelita pobudzająco, może się mylę, ale takie jest moje zdanie.
- Wody smakowe same nie tuczą. Ilość ewentualnych kalorii jest tak niewielka, że nie wpływa na bilans.
- Na tzw. diecie to jestem odkąd pamiętam też kiedyś piłam wody smakowe, bo próbowałam w ten sposób zastąpić brak słodyczy, ale zrezygnowałam, bo dieta nie miała wtedy sensu. Ograniczyłam jedzenie, ćwiczyłam, a piłam kaloryczną wodę, która ma swoją drogą strasznie dużo cukru. Potem piłam już jakąkolwiek byle w dużych ilościach i z sokiem z cytryny :)
- woda smakowa to jak byś piła np. sok czy colę z wodą wspólny ma chyba tylko stan skupienia, bo oprócz cennych właściwości, ma cukry, a to zbędny dodatek na diecie. moim zdaniem
Cieszę się, że między błędnymi odpowiedziami znalazły się też poprawne. Pijąc 1,5 litra napoju Saguaro dziennie przyjmujemy dodatkowo 315 kcal. To tak jakby jeść codziennie ok. 1,5 marsa. Przy redukcji masy ciała nasze starania po prostu mogą iść na marne, bo nieświadomie wypijamy dodatkowe kilokalorie. Natomiast jeśli chcemy utrzymać aktualną masę ciała i dodatkowo będziemy pić takie napoje, to po ok. 23 dniach możemy mieć już 1 kg więcej (na zwiększenie masy ciała o 1 kg tkanki tłuszczowej należy zjeść nadprogramowo ok. 7200 kcal).
Domowe sposoby zmieniające smak wody
Nie widzę żadnych przeciwwskazań, aby domowymi sposobami zmienić choć trochę smak naturalnej wody mineralnej, nie dostarczając tym samym organizmowi sztucznych aromatów, konserwantów czy substancji słodzących. Do wody można dodać plasterki lub wycisnąć sok z cytryny, limonki, pomarańczy, dodać listki mięty, pokrojonego ananasa czy ogórka lub wrzucić drobne mrożone owoce (maliny czy truskawki). Tak przygotowaną wodą najlepiej przechowywać w lodówce i wypić w ciągu jednego dnia.
* stan z 19.09.2018 r.
** Ceny z dnia 19.09.2018 pochodzą ze sklepów:
- Tesco
- Piotr i Paweł
- Lidl
1. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 31 marca 2011 r. w sprawie naturalnych wód mineralnych, wód źródlanych i wód stołowych
2. Normy Żywienia dla populacji polskiej - nowelizacja, prof. dr hab. med. Mirosław Jarosz
Komentarze
aniloratka
30 września 2018, 21:17
lata temu kiedy uwazalam, ze nie lubie wody i nigdy nie naucze sie jej pic, posilkowalam sie wlasnie zywcem owocowym. na szczescie, byl dla mnie za slodki i szybko przestalam. potem oszukiwalam sie troche pijac wode z cytryna lub wode gazowana, az w koncu przerzucilam sie na czysta wode, i o dziwo przekonalam sie, ze jednak mi smakuje :)