Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coraz lżej ;)


Waga spada powolutku i coraz bardziej widać efekty! 
Znajomi zauważają różnicę, a wczoraj usłyszałam : O jaaa, ale ty masz talię widać po brzuchu jak schudłaś ;) Talię miałam zawsze i bioderka też, ale cały efekt psuła nieestetyczna opona. 
Chyba zaczynam dojrzewać do ćwiczeń, choć na razie mam podejście, nie wszystko naraz na razie zmieniam styl jedzenia, więc na ćwiczenia przyjdzie czas. Choć najpiękniej byłoby działać kompleksowo, ale i na to przyjdzie pora, jak to mówią najpierw masa potem rzeźba hah ;) Do lata jeszcze trochę, więc mam nadzieje, że zdążę się wyrzeźbić, i motywacja nie opadnie ;) 
Na razie czuje się cudownie, oprócz wczorajszego obżarstwa jabłkami suszonymi^^ zjadłam mnóstwo i efekt balona nie do przeskoczenia, ale lepsze to niż tabliczka czekolady! W sumie dochodzę do wniosku, że zdrowe jedzenie jest nie tylko zdrowsze, ale i ciekawsze, no i co najważniejsze przy urozmaiceniu nie myślę o chipsach czy słodyczach z kremem czy czekoladzie. Raczej wchodząc do sklepu na automacie kieruje się na stoisko z warzywami, owocami i pestkami/orzechami i odkrywam coraz to nowe smaki! Półka ze zdrową żywnością też nie jest mi już obca i nawet ceny nie przerażają, kiedy okazuje się, że dany produkt starcza na dłużej niż na jeden raz jak to bywało z czekoladą ;) Zmieniłam podejście skoro nie jem śmieciowych słodyczy na które naprawdę wydawałam mnóstwo kasy to wydam więcej na fajną zdrową rzecz. I wiecie co nawet dziś przeglądając etykiety gotowych past czy pasztetów warzywnych/ hummusów stwierdziłam, że zrobię w domu, będzie świeżo, bez kosnerwantów i taniej ;) 
Ostatnio też mam fazę na oleje, wczoraj wpadł mi w ręce ryżowy w promocji i chyba dziś po niego wrócę. A Wy macie ulubiony olej do spożywania na surowo/ jako dodatek do warzyw? 

  • KatRina21

    KatRina21

    3 lutego 2014, 13:31

    Mój ulubiony to olej lniany, świetny do sałatek typu kurczak, feta, mix sałat a i do mozarelli z pomidorami super smakuje. Niestety tylko na zimno można go spożywać. Mam takie same wnioski jak Ty odnośnie wydawania kasy na zdrowe jedzenie, na słodycze i resztę szło dokładnie tyle samo albo nawet więcej bo szybszy głód dopada.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.