Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 75., po Dniach Morza :)


Cześć :)

W ten weekend pojechaliśmy do Szczecina załatwiać resztę spraw ślubnych. Nie spodziewałam się, że trafimy na Dni Morza!

Impreza taka, że opadła mi szczęka. W ciągu dnia mnóstwo atrakcji w postaci wielkich żaglowców do których można wejść i pozwiedzać od środka. Setki straganów: z ubraniami, zabawkami, jedzeniem i piciem, lodami, grami, rękodziełem, z wyrobem z drewna, ze szkła, z biżuterią... Po prostu wszystkie możliwości!

Po drugiej strony Odry wesołe miasteczko: kilka różnych kolejek górskich, skoki na bungee, diabelski młyn, dom strachów, dom śmiechu, z 5 różnych rodzajów karuzeli-wyrzutni, kolejki na wodzie... Do wyboru do koloru :)

Chodziliśmy 3,5 godziny - a tak naprawdę jedynie "liznęliśmy" z wierzchu tych wszystkich atrakcji. Tysiące ludzi - od dzieci po staruszków. 

Wieczorem były koncerty (nie byłam), a następnie pokaz sztucznych ogni (byłam). Powiem jedno - fascynujący! Pokaz zrobiony tak pięknie, porywająco i z przytupem, że się zakochałam i rozpłynęłam ;)

Niestety nie mam zdjęć swojego autorstwa, ale tak właśnie było:

(źródło: http://www.zagle.com.pl/wydarzenia/dni-morza_sail-...

(źródło: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=164...

(źródło: http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/festiwal-fa...

(źródło: http://radioszczecin.pl/1,112750,waly-chrobrego-za...

(źródło: http://szczecin.eska.pl/poznaj-miasto/dni-morza-ju...

I jak tu nie zakochać się w Szczecinie?


A wracając do diety i odchudzania, podczas wyjazdu nie miałam możliwości za bardzo poćwiczyć, jednak spacery (jak ten 3,5-godzinny) się zdarzały ;)

Dietowo w miarę, choć wpadły lody i ciasto - głupio było odmówić babciom Narzeczonego, kiedy specjalnie dla nas przygotowały i nas zaprosiły :D

W ogóle zawsze jak pojedziemy do mnie, czy do niego, to jesteśmy maksymalnie rozpieszczani przez wszystkich członków rodziny. To takie miłe, tylko niestety moja talia już mniej się cieszy :p

Dziś już dieta wzorowa, odmówiłam sobie nawet lodów mimo że L. proponował ;) Poćwiczyłam również na orbitreku i zaliczyłam spacer.


Sprawy papierkowe pozałatwialiśmy, choć nie bez przebojów (może jutro opiszę, bo dziś już mi się nie chce :D). 

Dziś odpoczywamy po intensywnym weekendzie ;)

Pozdrawiam! (kwiatek)

  • andzia.28.05.

    andzia.28.05.

    27 czerwca 2016, 14:25

    miło poczytać, że komuś tak się Szczecin podoba :)

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      27 czerwca 2016, 15:00

      Oj, bardzo! Mam z nim same wspaniałe wspomnienia :)

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    14 czerwca 2016, 05:30

    Ale tam. Ludzi szokk moze ja się kiedyś wybiorę buzka

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      14 czerwca 2016, 10:20

      Polecam, naprawdę fajnie to zobaczyć chociaż raz w życiu :) Pozdrawiam :*

  • angelisia69

    angelisia69

    14 czerwca 2016, 04:25

    ale wam sie mega trafilo ;-) tyle swietnych atrakcji.Oby reszte wszystkich formalnosci zalatwic i zebys mogla spokojnie odetchnac ;-) Pozdrowionka

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      14 czerwca 2016, 10:21

      (nie) dziękuję ;))) Pozdrawiam!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.