Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 41., jest czad :D


Cześć i czołem! 8)

Dziś stwierdziłam "cholera, kobieto, weź wreszcie zepnij ten tyłek!"

No i spięłam. Jest sukces, dałam czadu! :D


Poćwiczone:

  • Sukces Chodakowskiej (umierałam),
  • 1h spacerku (w pięknym słońcu z najlepszym towarzystwem L.),
  • 45 min. orbitreka, obciążenie 5 (już 5!!).

Jestem z siebie dumna. Do tego zrobiłam plan ćwiczeń do końca miesiąca, także już się sama przed sobą nie wymigam.

Dzień aktywnie spędzony - załatwiony ksiądz (godzinna rozmowa w sprawie dokumentów i formalności), obdzwoniony fotograf, zajazd, dj - umówiona wizyta z naszym Dj-em oraz odbyta rozmowa z panią od poradnictwa rodzinnego. Na szczęście okazało się, że mamy już poradnictwo zrobione, musimy tylko dostarczyć dokumenty. Mamy małe zamieszanie, bo kurs przedmałżeński robiliśmy w Gdańsku, czyli parafii zupełnie obcej dla narzeczonych :)


Pojedzone dziś:

  • otręby owsiane z jabłkiem i cynamonem, mlekiem 2%,
  • gruszka,
  • 2 szklanki wody z octem jabłkowym,
  • kawa zielona,
  • zupa - połączenie kalafiorowej z krupnikiem (pycha wyszło) i kawałek kiełbasy,
  • bułka maślana (Narzeczony zrobił mi psikusa i kupił bo uwielbiam, a miałam jeść tylko zdrowo :P),
  • drożdże,
  • szklanka soku ananasowego z łyżką jęczmienia zielonego (dalej smakuje trawą, blee),
  • jogurt naturalny (przede mną).

Nie wiem jak podejść do tego jęczmienia zielonego. Liczyłam na to, że z sokiem nie będzie tego okropnego posmaku. Było lepiej niż z samą wodą, ale i tak mocno zmuszałam się do wypicia... Dalej smakuje zieloną trawą, po prostu okropność  :<


Magnolia z Parku Oliwskiego:

Miłego wieczoru/ dnia :)))

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    10 maja 2016, 13:51

    łał super aktywnosc:D

  • angelisia69

    angelisia69

    10 maja 2016, 12:26

    czyli sukcesywny dzien ;-) ten jeczmien jest oblesny juz nawet spirulina mi bardziej smakuje,mam go i czekam az data sie skonczy zeby bez wyrzutow sumienia WYPIERdzielic do kosza dziada :P hehe Fajnie ze sobie treningi planujesz,masz racje wtedy o wymowki ciezko :P Milego

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      10 maja 2016, 14:48

      No ja chyba zrobię z jęczmieniem to samo :DDD Trzymam go, no bo przecież kupiłam i szkoda, nie był najtańszy - ale on naprawdę cofa :)))) Hahaha, tak to jest jak człowiek nakupi a później cierpi :D

  • WhiteSkin

    WhiteSkin

    10 maja 2016, 09:25

    Super aktywność ;) Chyba tez muszę wybrać się do Parku Oliwskiego, mam tak blisko a jakoś nigdy się zebrać nie mogę :D

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      10 maja 2016, 10:33

      Pięknie tam jest, szczególnie teraz - jak rozkwitają wszystkie kwiaty :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.