Jadymy z koleżanką na rowerach wczoraj i gadamy tak o zyciu i śmierci. Ona się śmiała, że już jej bliżej do tego drugiego, bo łupie ją w kościach i ma problemy z sercem, a jej na to, że jak będzie tak głupio gadać to ją z tego roweru zrzucę i ukrócę męki (oczywiście w żartach). Na szczęście A. nie jest marudą, ale miewa momenty kiedy trochę smęci i czarnowidzi.
I teraz mnie tak naszło, że skąd w ludziach tyle pesymizmu i niezadowolenia?
Gorąco źle, pada źle, zimno źle. To kiedy jest dobrze? Gdzie ten złoty środek?
Potem tak każdy marudzi i te swoje frustracje wylewa w tych komentarzach. Mnie też jest czasami i źle i smutno, ale staram się nie smęcić bez powodu i też tych swoich żali nie przekładać na wiele pozostawiający do życzenia język hejterów z internetu i nie dawać upustu emocji w Internecie. Komu jest po tym lepiej, że komuś nawrzuca? Komu? Prymitywowi jakiemuś.
Boję się, że moje dzieciaki padną ofiarą takich głupich tekstów w sieci, albo same będą dla kogoś niemiłe. Jakie to moje dzieciństwo pod tym względem było proste. One mają teraz dużo trudniej...
Dzisiaj na obiad cebulowa. Nigdy nie robiłam, ale zrobię! Zyta jak chce to potrafi.
magnolia90
14 sierpnia 2015, 22:06Moniqa15 - to jest dobre, ale takie trudne, Ja mogę mieć wiele innych powodów do radości, ale czyjeś zachowanie wpływa na moje samopoczucie,,,, jestem taka miękka, bo nie potrafię tego zrozumieć,,, *-*
zytazgrzyta
17 sierpnia 2015, 09:21Magnolia, to jest normalne. Po prostu musisz uczyć się nad tym panować.
Moniqa15
14 sierpnia 2015, 13:15Zlo wyrzadzone drugiemu czlowiekowi,zawsze wraca z podwojna slia,to tylko kwestja czasu:) Wiec jesli ktos potraktuje Cie zle- usmiechnij sie do niego i pokaz mu,ze masz tysiace powodow do radosci!!!!
zytazgrzyta
14 sierpnia 2015, 15:41O! Dokładnie :) A taka miła postawa, go tylko rozwścieczy, (nie żeby było to moją intencją, hihi).
magnolia90
13 sierpnia 2015, 17:14Te internetowe trolle to dopiero muszą być bardzo niezadowolone, sfrustowane i zgorzkniałe. Powiedzieć komuś coś niemilego daje im ulgę? Chyba tak. To cały ich świat, brzydki, brudny świat. Cebulowa jest przepyszna. *-*
zytazgrzyta
14 sierpnia 2015, 15:40Właśnie ja tego nie rozumiem, że robiąc komuś na złość im jest lepiej. Paranoja.
angelisia69
13 sierpnia 2015, 14:11to jest dla mnie tchorzostwo jednym slowem,bo mysle ze prosto w oczy ktos by taki odwazny nie byl.A przez neta wiadomo,nikt cie nie zna wiec samowolka.Cebulowej nigdy nie jadlam,bo widzialam tylko z serkami topionymi przepisy :(
zytazgrzyta
14 sierpnia 2015, 15:39Ja już wiem! Bulion, cebula podsmażona na masełku i heja! Posypuje serem żółtym, zażeram wraz z grzaneczką do tego :)