Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niewiele, ale jednak...

66,1, ale na pasku jeszcze nie zmienię. Ważne, żeby utrzymać tendencję spadkową i nie zacząć się objadać. Na razie mi się udaje.Za radą koleżanek jem pięć posiłków. Ten piąty w nocy - póki co nie mogę się bez niego obyć. Z ćwiczeniami jest gorzej - wczoraj tylko basen i porządki.Dzisiaj się bardziej przypilnuję.
Życzę miłego dnia, dziewczynki :-)
  • Basik27

    Basik27

    1 lipca 2011, 09:55

    gratuluję nie objadania się, trzymam kciuki i pozdrawiam weekendowo :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.