Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Środa...

I jak tam przedswiateczne sprzatanie?? Zycze udanego weekendu,buzka

pozdrawiam i życzę równie wspaniałego wyniku w sobotę :)

dawno nie czytałam,miłego dnia <img src="http://img156.imageshack.us/img156/7789/kwiatyimotyleye5.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>

superek <img src="http://images34.fotosik.pl/176/13ab386c798907db.jpeg" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/> Gratulacje, bo juz zredukowałaś wagę.

Oj nie ma jak łączenie przyjemnego z pozytecznym..ja też wracam do domku na sprzatanko:) Pozderki!!

ciesze sie ze sie razem opamietalysmy :)ty nadal stosujesz sb??wlasnie oto chodzi,powoli ale na 100%,na zawsze :)damy rade...kalorii naspalasz przy myciu okien...ja tez,poki co musze zastopowac tycie,wiec o dietce nic pisac nie bede...a orbitrek uzywasz?buzia

Jeszcze 6 dni- oj mozna zaliczyc duzy spadek *) W zasadzie to najwazniejsze zebys sie dobrze czula- nie wazne co waga w tym dniu pokarze *)

w sobote bedzie jeszcze mniej zwlaszcza po tych przedswiatecznych cwiczonkach:) trzymaj sie dzielnie:)milego dnia:) buziak:*

u Ciebie minus a u mnie stoi bo ostatnio po szalałam no i trzeba na nowo zaczynać... Trzymam za ciebie kciuki!

u mnie oficjalne jutro ale już dzisiaj widziałam, że waga stoi w miejscu i chyba nic nie zmienię. i tak jest dobrze więc się nie stresuję;)Takie świąteczne sprzątania to najlepszy sposób na zrzucanie kalorii tak więc moja kochana szykuj się na zmianę paska:)

Tez bym chciała wiedziec jak to musi wyglądac w nocy - moze ja jakas nadpobudliwa jestem i mi to wychodzi podczas snu i sie drapie jakbym miala pchły. Nie wiem.... U mnie tez niedługo przedswiateczne porzadki:) pozdrawiam

Hejka,gratuluje spadku wagi.Powinnismy sie cieszyc nawet z 0.5 utraconego kilograma. Widze,ze walczysz ostro - i tak ma byc!!! Milego dzionka,pa

dzięki - wiem że nie widać, ale moje kolano musi je nosić niezależnie od tego, czy je widać, czy nie... dlatego zrzucam :)

jeszcze jestem w nadwadze. Prawidłowe jest poniżej 25, czyli Ty masz jak najbardziej prawidłowe :)

moje nieoficjalne ważenie jest codzienne a w piątek już bez entuzjazmu wchodzę na wagę jakoś nie mogę przejść obojętnie obok wagi:)3kciuki i pozdrawiam serdecznie pa pa pa!!!

PA!