Dostałam zespół i projekt na dwa tygodnie. Kończy się właśnie pierwszy i ze stresu jestem cała siwa, wszystko mam zesztywniałe i czuję przewlekłe zmęczenie. No i ciągnie, żeby zajeść stres słodyczem.
Zajeść stres słodyczem - fajnie to brzmi :-)
Ale jestem jak skała, nie do ruszenia. Była pizza, był szybki macaroni and cheese i braki w nawodnieniu. Ale słodyczy nie tknęłam i nie tknę.
#strongerthanever
Psikuska1986
11 września 2020, 17:17Brawooo tak dalej... cukier daje nam energię i dobre samopoczucie przez chwilę
Zooma
11 września 2020, 23:30Dziękuję :)
kawonanit
11 września 2020, 14:36Cukier pomaga tylko na chwilę, nie warto ;) zdecydowanie jesteś dzielna i wytrwała!
Zooma
11 września 2020, 23:30Dziękuję bardzo :)
Janzja
11 września 2020, 13:35Tak trzymać :D ja jak coś to jogurt z otrębami i owocami stosuję jako zamiennik by deserek wjechał jakiś :)
Zooma
11 września 2020, 23:32Dzięki :) Dobra porada.
dola123
11 września 2020, 13:29Zajadanie stresów słodyczami znam i praktykowałam jakiś czas temu, więc wiem co to znaczy detoks cukrowy. Trzymam kciuki!
Zooma
11 września 2020, 23:33Dziękuję, kciuki się przydadzą :)