Hej
wiem wiem dawno mnie nie było, niestety ale zawirowania w pracy przed i teraz po urlopie powodują u mnie kompletny spadek sił fizycznych i psychicznych. W dodatku na urlopie nie odpoczełam tylko fizycznie pracowałam pomagając moim Rodzicą.
Wyzwanie dotyczące ćwiczeń z Ewką i diete porzuciłam.
Daje sobie jeszcze czas do niedzieli na ogarniecie się.
I potem do Was kochane wracam obiecuje.
jogifanka
16 maja 2013, 07:13Słonko startujemy :-)
jogifanka
13 maja 2013, 05:29Kochanie to dziś do nas wracasz??
jogifanka
8 maja 2013, 20:06To ja na Ciebie czekam :* ale postaram się w tym czasie nie obijać dla odmiany żeby Ciebie wreszcie ciut ciut dogonić ;-)
Suitslike
8 maja 2013, 08:31powodzenia :) mam nadzieję, ze się pozbierasz i w niedzielę wkroczysz tu z nową siła!