nadrobiłam sprawdzanie prac studentów więc już mam spokój aż do piątku jeśli chodzi o studentów.
Jedynie sama muszę wziąć się do nauki bo w sobotę mam dwa zaliczenia do tego przygotować program z rozwiązaniem zadania z jednego z przedmiotów, a dziś nie zdążyłam. No ale to zostawiam na wtorek.
Dziś był dzień ważenia, przeżyłam szok gdy na wadzę zobaczyłam 1,8 kg mniej :)
Wiem, że to na pewno głownie woda, w końcu mam @ i tydzień temu już akumulowałam w sobie wodę. No ale mam zamiar dalej lecieć w dół z kg w najbliższym tygodniu planuje 2 treningi na siłowni i 2 zajęcia fitness :) więc będzie dobrze, musi być!
Moje dzisiejsze menu:
9:00 Ś: 2 kromki ciemnego pieczywa ze słonecznikiem, 2 plasterki domowej wędzonej szynki, plasterek sera gouda, 1/2 pomidora + pomarańcza + kawa z mlekiem i 1 łyżeczką cukru
11:30-13:00: 0,7 l wody mineralnej
14:45 przekąska po siłowni: 2 klopsy + duży kubek herbaty z cytyrną i miodem
16:00 O: miseczka zupy z kurek z marchewką i ziemniakami zabielonej jogurtem naturalnym
21:00 K: kromka ciemnego pieczywa + 2 łyżki sałatki śledziowej (domowej roboty, śledź - 3 płaty a'a matijas, kukurydza - ok garści, fasola czerwona ok. 2 garści, papryka - połówka małej, ogórek kiszony - 2 szt., cebula - połówka, jogurt naturalny -2 łyżki, majonez - 1 łyżka -> łącznie wyszedł prawie cały mały garnek więc będę mieć prawie na cały tydzień na śniadania :)) + duży kubek herbaty z cytryną i miodem
Ćwiczenia:
dziś po raz pierwszy poszłam na fitness :) i jestem bardzo zadowolona i mam zamiar na stałe wprowadzić te zajęcia w mój grafik :)
1 h fitness uda, pośladki i brzuch
po tych zajęciach stwierdziłam, że mam jeszcze za dużo energii by iść do domu więc poszłam jeszcze na:
30 min. na orbitreku 260 kcal
15 minut sauny
Miłego wieczoru!
jogifanka
14 stycznia 2013, 14:06No Kochana szalejesz bardzo dobrze. A sauna jest cudna!!! 3maj power :D