Czuję, że jest coraz lepiej I to pomimo tych wszystkich nadprogramowych kalorii, które czasami wkradną się to tu, to tam.
Już nie mogę doczekac się niedzieli, kiedy to dokonuję swoich pomiarów. Mam zamiar przesuwac tak ten suwak na pasku, aż będę zadowolona.
Wiecie co mnie motywuje do ciągłych starań? Chcę ładnie wyglądac w cieniutkich, letnich ciuszkach. No i już nigdy więcej nie chcę byc hipopotamem na plaży!
Dzisiejsze posiłki:
|
|
|
|
|
|
|
Piątek |
8.00 |
Pierwsze śniadanie |
|
|
|
150 kcal |
Kawowy jogurt do picia |
190 ml |
150 kcal |
||||
|
|
|
||||
11.20 |
Drugie śniadanie |
|
|
|
292 kcal |
|
Płatki owsiane |
50 g |
190 kcal |
||||
Mleko |
200 ml |
102 kcal |
||||
14.15 |
Obiad |
|
|
|
400 kcal |
|
Rosół |
talerz |
400 kcal |
||||
|
|
|
||||
17.30 |
Kolacja |
|
|
|
750 kcal |
|
Pieczona kaczka |
150 g |
620 kcal |
||||
Buraczki |
150 g |
60 kcal |
||||
Jabłko 1 szt 70 kcal |
||||||
|
||||||
|
|
|
|
|||
|
Napoje |
Kawa rozpuszczalna, czarna Kawa zbożowa z odrobiną mleka Herbata czarna woda |
70 kcal |
|||
RAZEM :
|
1662 kcal |
desperatkaaaa
12 lutego 2010, 21:59Ja tez chce ładnie wygladac w letnich ciuszkach!!! Damy rade; pozdrówka:))