Kolejna próba. Nie zaszkodzi. Chyba brakowało mi tej pisaniny nawet dla samej siebie, bo już nie raz chciałam do tego wrócić. Nie chcę obiecywać, że będzie regularnie, bo nie wiem jak będzie. Miałam sporą przerwę, próbę pisania na innym serwisie. Ale do Vitalii został jakiś sentyment, bo to tu był ten pierwszy raz.
Podsumowując jak jest teraz. Żyję aktywnie jak przystało na posiadacza Multisporta. Jeść staram się zdrowo i w miarę regularnie, ale to nie zawsze wychodzi. Zobaczymy. Może być tylko lepiej jeśli zostanie tak jak teraz. Pogoda dopisuje. Sezon rowerowy już otwarty. Jeszcze pomyślę jak te wpisy mają wyglądać, ale że to mój pamiętnik to na pewno będą
- zdjęcia jedzenia
- aktywności wykonane danego dnia
- to o czym fajnie, żeby wiedział ktoś kto czyta - newsy i rzeczy ciekawe
Trzymam kciuki za własną wytrwałość i efekt końcowy, który zostanie utrzymany. Amen.