Wczoraj swój plan wykonałam
.Do pracy pojechałam rowerem (po dlugiej przerwie) i nawet się spociłam w drodze powrotnej, bo jechałam pod wiatr .
Wieczorem jeszcze 2 godziny szybkiego marszu z kijami..
Moj wczorajszy jadłospis:
1 posiłek-jogurt naturalny z trębami z mandarynką
2 posilek- jabłko
3 posiłek-krokiet
4 posiłek- trochę kutii i moczki.(wiem , że to bomba kaloryczna, ale przynajmniej zdrowa)
5 posiłek -warzywa na patelnie + jogurt naturalny 330g
Pozdrawiam:)
anushka81
28 grudnia 2012, 17:38w życiu kutii nie jadłam a słyszałam że jest pyszna.. może za rok spróbuję i sama troszkę zrobie... :)