Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kupiłam karnet


    W sobotę ze znajomymi zrobiliśmy małą imprezkę.Oczywiście było piwko i dużżżo jedzenia.Samopoczucie miałam świetne, dopóki nie zaczeliśmy oglądać zdjęć z wakacji.Razem z moja przyjaciólką byłyśmy zalamane.Ja wyglądalam na tych zdjeciach jak Hanka zz bajki o rozbójniku Rumcajsie.Mała , gruba.Z dużym zadkiem , wielkim cycem i grubymi rączkami.Za to moja koleżanka wyglądala jak lód na patyku.Chude nózki , mały tyłek i potem wielki tułow.Masakra.Za to nasi meżowie prezentowali dumnie swoje szczupłe i wysportowane sylwetki.

To mnie zmotywowalo do wykupienia karnetu do silowni.Trochę szkoda mi bylo kasy.ale wiem , ze mnie to zmotywujhe do codziennych ćwiczeń.Dietę trzyma.Więc na razie nie jest źle.

Mam mało  czasu , żeby tu zaglądać.Ale mam nadzieję , ze trzymacie się dzielnie.Bo Sylwester coraz bliżej .I  ani się nie obejrzycie, a trzeba będzie kupować suknię na bal.I mam nadzieję , e nie będzie to rozmiar 4xxl.

do na tyle

 

  • moniq1989

    moniq1989

    8 września 2010, 11:59

    Kochana, karnet cię zmotywuję.I będzie dobrze, bo codzienne ćwiczenia, bądź kilka razy w tygodniu, plus dietą nie zostaną bez efektu. Pozdrawiam ciepło~!

  • grubaska55

    grubaska55

    7 września 2010, 22:06

    dobry wybór :))dieta ,siłownia efekty szybko zobaczysz pozdrawiam:))

  • Windsong

    Windsong

    7 września 2010, 17:53

    wierzę że dasz radę, ruch to najlepszy sposób na zrzucenie paru centymetrów tu i ówdzie.

  • jerzokb

    jerzokb

    7 września 2010, 14:37

    Ci trwałego zapału do ćwiczeń. Ja, po przymusowej przerwie, zamierzam w czwartek wrócić na siłownię. Mam nadzieję, że już dziś uda mi się spróbować trochę ćwiczeń w domu:-)

  • anna.helena

    anna.helena

    7 września 2010, 14:31

    No to zyczę kochana konsekwencji :))))))))))))))) po co Ci Nobel za podejmowane próby .... obdarz się noblem za osiagnięty skutek :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) do dzieła:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ino nei przesadz, jak na foto hi hi hi ... z jajem fotografia:)))))))) startujesz z wagi z jakiej ja startowałam nei tak dawno temu. Pozdrawiam ciepło i 3mam kciukaski

  • SlodkaMargotka

    SlodkaMargotka

    7 września 2010, 14:29

    Trzymam kciuki ;] Nie daj się pokusom, no i oczywiście świetnie że kupiłaś sobie ten karnet. Bez ćwiczeń ani rusz ;] Chciałam się z tobą podzielić moimi doświadczeniami, otóż mi przy zrzuceniu praktycznie 8 kg pomógł kurs tańca (trwał zaledwie miesiąc, godzina tygodniowo) ;] Świetna zabawa, a po godzinie na prawdę czuło się zmęczenie ;] Obecnie chodzę na basen, woda świetnie wysmukla figurę;] Życzę powodzenia ;]

  • Goska99

    Goska99

    7 września 2010, 14:27

    Dane wyjściowe mamy podobne:) Ja też się zawziełam ostatnio, zwłaszcza po obejrzeniu filmu z wakacji...czy coś Ci to przypomina:) Tak więc trzymam kciuki!

  • kamila97

    kamila97

    7 września 2010, 14:15

    trzymam kciuki aby cię motywowała ta wydana kasa a ćwieczonka super poprawiają samopoczucie i sylwetkę a sama to ja jestem za leniwa...czasem cwicze ale żadko...pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.