Jak widac waga spadła o 2 kg - super!!! Moja dieta wczoraj i dziś słabiutko - a wszystko przez wesele i poprawiny. Było świetnie - trzymałam się dzielnie ale jak wnieśli tort weselny to skapitulowałam i cal. poleciały. Trudno - nadzieja w tym, że trochę potańczyłam i oczywiście od jutra dieta i jeszcze raz dieta. 20. 09. musi być już 68 kg tak bardzo bym chciała.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.