Odnotowałam mały spadek, cieszę się, to musi być zasługa coraz dłuższych spacerów, bo z dietą jeśli chodzi o jakość, jak wiecie było u mnie średnio. W sylwestra się złamałam, potem były odwiedziny koleżanki i później już poszło... Cały czas pilnowałam żeby na moim talerzu było dość zdrowo, ale ciągle odbywało się to z jakimiś odstępstwami, głównie chipsami, czekoladą i piwem, które zwykle nieobecne w moim życiu, dziwnie pojawiło się ze trzy razy od sylwestra, przy okazji jakichś spotkań ze znajomymi. Chyba po prostu zaczęłam więcej wychodzić do ludzi, ale w takim razie muszę zwrócić uwagę na to piwo żeby nie weszło mi w nawyk... Wracając do tematu, ilościowo więc chyba na szczęście nie było takiego szału, bo cały czas trzymam post przerywany, co dało skromny efekt, ale dla mnie bardzo znaczący. Widzę, że nie muszę toczyć wielkich bojów, żeby coś pomału zmienić i do lata uzyskać już jakiś bezsprzecznie widoczny efekt. Gdybym się kilka miesięcy temu zdecydowała na tę zmienię i traciła równo te 2,5 kg na dwa tygodnie, to teraz dokładałabym kolejne 2,5 kg do niezłej uzbieranej już puli. Ale tak też jest okej, mam stracone 2,5 kg na dobry początek, to może końcem stycznia uda się pożegnać trzycyfrową wagę. Czuję się zmotywowana, żeby się o to postarać. Następny pomiar planuję na koniec miesiąca. Cieszę się, że potrafię ważyć się rzadko, gdybym to robiła codziennie już dawno bym się poddała, bo w ostatnim czasie miałam na pewno spore wahania wagi przez nadmiarowy cukier, który zatrzymuje wodę jak wściekły, a jeszcze miesiączkę miałam w międzyczasie... Ufff, no dałam radę, idę po więcej.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
GrubaEdzia
8 lutego 2023, 06:48Komentarz został usunięty
Missai
17 stycznia 2023, 13:13To jest dużo na minus, moim zdaniem. Ekstra! No i podoba mi się podejście, że dokładamy do puli, działając.
GrubaEdzia
17 stycznia 2023, 12:25Brawo ! Trzymam kciuki za zobaczenie na wadze dwóch cyfr. Domyślam sie ile to dla Ciebie musi znaczyć , bo to taki przełom , przynajmniej dla mnie będzie jesli uda mi sie to osiągnąć. Powodzenia !
waskaryba
17 stycznia 2023, 09:26Brawo, powodzenia 👍
PACZEK100
16 stycznia 2023, 16:18No i brawo oby tak dalej:)
Zieroga
16 stycznia 2023, 22:41Dzięki, nie poddaję się! 🙂