Znowu trochę nagrzeszyłam. Jutro postaram się żeby było lepiej.Wykonam pomiary.
Dzisiaj czytałam, że regularne pomiary, ale niecodzienne pomagają w utrzymaniu motywacji.
Ruch tylko spacer 2,5 km + spacerek z pieskiem. Dzisiaj uszkodziłam sobie kostkę i nie mogłam się ruszać, ani pobić rekordu na rowerku, a miałam zamiar zaliczyć dzisiaj 60 km :(
Może to tylko chwilowe. Ktoś mnie zapytał dzisiaj jak mogę tyle jeździć.
Mój sekret: włączam sobie ulubiony serial komediowy Allo, allo ( lecą 2 odcinki naraz)
Mój sekret: włączam sobie ulubiony serial komediowy Allo, allo ( lecą 2 odcinki naraz)
i ćwiczę i nawet nie wiem kiedy wyrabiam km.
Pozdrawiam