Dziś wszyscy spędziliśmy w domku razem. M. chory, młoda nie chciała iść na rekolekcje (zresztą tak jak wczoraj), to i ja popracowałam sobie z domu :)
Po południu poleciałam z młodą do ciuchlandów, kupiłam sobie 4 bluzki, sweterek, młodej bluzkę, sukienkę, spodnium, pasek i koszulę jeansową i wydałam 70 zł. Jak ja kocham takie zakupy! 10 rzeczy, czyli każda po 7 zł wyszła. Co prawda jeszcze krawcowa musi 3 rzeczy przerobić, ale mam taką zaprzyjaźnioną co grosze bierze za takie przeróbki.
Wieczorem poleciałam na zebranie do harcerstwa, bo jak już Wam mówiłam J. jedzie na obóz zuchowy. Tak tak, matka dalej trochę portkami trzęsie ze stresu ;P
Pytacie mnie o roll masaż na który chodzę, ciężko mi na razie mówić o efektach, bo to dopiero 4 razy. Napiszę po 10 czy jest efekt.
Dieta w miarę OK, choć miałam dziś jakieś zwiększone łaknienie i podjadałam, ale same zdrowe przekąski i wszystko wyszło 1700 kcal, więc jutrzejsze ważenie nie powinno być takie złe, tfu tfu co by nie zapeszyć :D
Śniadanie:
- kanapka z twarogiem chudym, truskawkami i syropem z agawy
- kawa z mlekiem
II śniadanie:
- kapusta pekińska + kiełki na patelnię z tuńczykiem
Obiad:
- zupa szczawiowa (przepis w pamiętniku) z jajkiem i śmietaną 12%
Kolacja:
- kasza jaglana z musem bananowym (przepis w pamiętniku) - polecam!
ĆWICZENIA:
- 45 minut steper
- 15 minut dywanówki i rozciąganie
Nie wiem jak Wy, ale tak mam:
mokasia
12 kwietnia 2014, 11:49Ja też uwielbiam zakupy "ciucholandowe". W takich sklepach kupuję już ponad 15 lat! Ostatnio niestety rzadko, bo pracuję 8-17 a w takich godzinach otwarte są też sklepy:-(
Zbyt.gruba
13 kwietnia 2014, 23:17No ja też nie zawsze mam czas tam pójść, ale jak mam to zaglądam, bo wiem, ze można coś upolować :)
paula12398
11 kwietnia 2014, 12:31No dokładnie! Jak wiem, że muszę się uczyć to jeszcze bardziej mi się nie chce. Im ważniejszy sprawdzian itp. tym bardziej nie chce mi się uczyć ://. Przy ćwiczeniach jest tak samo! :D Jak chcę to ćwiczę jak wiem, że muszę to już mi się nie chce...
Zbyt.gruba
11 kwietnia 2014, 13:34Chyba większość osób tak ma ;) Mój M. wie, że jak powie mi, że muszę coś zrobić, to się nigdy nie doczeka, i w sumie na odwrót też tak jest ;)
niezdecydowanaona
10 kwietnia 2014, 21:40w ciuchlandach zazwyczaj można znaleźć kupę fajnych i w dodatku nowych rzeczy, też lubię czasem poszperać w takich sklepach :) a menu pyszne!
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:49Ja dopiero jakieś 4 lata temu nauczyłam sie szukać w ciuchlandach i teraz uwielbiam to :) można za grosze kupić fajne ciuchy, a dla dzieciaków to już w ogóle ;)
Dora01s
10 kwietnia 2014, 18:28Dokładnie, słowo ,,musisz'' działa jak jakiś ,,zniechęcacz'' :P Dlatego do ćwiczeń trzeba po prostu się przekonać, a nie ćwiczyć z przymusu :) Fajne menu, kanapeczki wyglądają genialnie. Z pewnością zjem w któryś dzień ,,na słodko'' bo zawsze z szynką i warzywami wcinam :P
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:50Kanapki smakują super, więc polecam je spróbować :)
eblondie
10 kwietnia 2014, 13:40Bardzo dobre menu, śniadanko wygląda zachęcająco. Na roll masaż też chodziłam, lecz nie odnotowałam spektakularnych efektów, poza poprawą samopoczucia, ale przecież to też jest ważne :) Powodzenia!
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:50Mi zależy na ujędrnieniu skóry, zobaczę po 10 razach jaki będzie efekt :)
grubasek005
10 kwietnia 2014, 12:57Nie bylam od okolo 2 lat w ciucholandach ale trzeba tam sie wybrac ;)
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:51Koniecznie :)
WielkaPanda
10 kwietnia 2014, 12:30A ja niczego fajnego nie potrafięę sobie wybrać w ciuchlandzie...:(
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:51Musisz się wybrać z kimś kto umie szukać, ja tak zaczynałam :)
bethechange
10 kwietnia 2014, 11:39ja tez tak mam.. jak ktos mi ciagle przypomina ze mam cwiczyc to odechciewa mi sie calkowicie.. ale ostatnie 2 dni tak bardzo chce mi sie tanczyc... a ze dzis pilnuje dzieci to chyba razem pocwiczymy zumbe :):)
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:52Oj też bym poszła gdzieś potańczyć :) może pora się wybrać do jakiegoś klubu ;)
emlu83
10 kwietnia 2014, 09:14Ja tak mam. Jak coś MUSZE to od razu staję okoniem... A co do menu zaciekawiła mnie ta kasza jaglana... hmmm, to musi być bardzo smaczne :)
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:53Polecam wypróbować :)
czekoLidia
10 kwietnia 2014, 01:32Tez musze sie wybrac do ciucholandu, pyszne menu :-)
Zbyt.gruba
10 kwietnia 2014, 22:53Dzięki :)
Grubaska.Aneta
9 kwietnia 2014, 22:15ja się dzisiaj rozglądałam za truskawkami świeżymi na jarzyniaku, są po 10zł kg/ jak na czas kwietniowy cena w miarę okey, ale czy one jakoś smakują czy tylko wyglądem przypominają truskawki? Nie wiem bo nie kupiłam ostatecznie
Zbyt.gruba
9 kwietnia 2014, 23:53Te są akurat z Lidla i powiem Ci, że sama jestem w szoku, bo jak na "marketowe wczesne" truskawki, są bardzo smaczne. Wiadomo, to nie ten smak co naszej polskie w maju, czy czerwcu ;)
Nina1985
9 kwietnia 2014, 22:13Smacznie u Ciebie. Zgapię co nieco jeśli pozwolisz:)
Zbyt.gruba
9 kwietnia 2014, 23:53Oczywiście, że pozwalam, cieszę się jak ktoś korzysta z mojego menu :)
Devon3413
9 kwietnia 2014, 22:09Mniam, świetne menu :) zainspirowałas mnie! Pozdrawiam :)
Zbyt.gruba
9 kwietnia 2014, 23:54Dzięki :)