Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 22 i waga w górę :(


Dziś dzień ważenia i ... 77,4 kg (waga wzrosła o 0,6). Jak ja nie cierpię tego!
Jestem zła, jestem wściekła! Nie dość, że inne problemy się nawarstwiają w koło i ogólnie humor kiepski, to jeszcze ta waga! Ehh mam nadzieję, że do kolejnego ważenia (piątek) spadnie!
Pogoda za oknem brzydka, nastrój do dupy, w pracy masakra! Oj mam dziś dzień narzekania :(

Aha dodam jeszcze, że wczoraj nie ćwiczyłam, bo nie miała kiedy

Mam nadzieję, że u Was przynajmniej lepiej ;)
  • Zbyt.gruba

    Zbyt.gruba

    23 kwietnia 2013, 10:35

    Oj mam nadzieję, że się jakoś unormuje. Co do @ to ja mam już od 26 dni non stop krwawienie (okazało się, że jestem w ciąży pozamacicznej) więc nawet nie wiem, czy i kiedy to będzie okres, a kiedy jeszcze krwawienie z powodu poronienia (bo ciąża obumarła i następuje samoistne poronienie), więc ogólnie jest masakra. No ale zobaczymy co pokaże waga w piątek.

  • Triinu

    Triinu

    23 kwietnia 2013, 08:32

    moja waga też ostatnio ze mną igra....

  • Triinu

    Triinu

    23 kwietnia 2013, 08:32

    moja waga też ostatnio ze mną igra....

  • someone1508

    someone1508

    23 kwietnia 2013, 08:28

    Nie przejmuj się zobaczysz jak będzie za tydzień. Sama ostatnio tak miałam, że się ograniczałam z jedzeniam a waga po tygodniu pokazała +0,5kg, a wczoraj byłam na imieninach u koleżanki jadłam frytki (smażone bez tłuszczy), po powrocie do domu o 21 zjadłam jeszcze kurczaka wędzonego z sosem czosnkowym i co dziś waga pokazała - 1,6kg... Szok... Tak więc głowa do góry:)

  • ojejkuuu

    ojejkuuu

    23 kwietnia 2013, 08:21

    Może to po prostu zbierająca się przed @ woda ;) nie martw się na zapas! :) idź dalej do przodu ;) Powodzenia! ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.