Siedze sobie sama w domku wiec pomyslalam ze zajrze sobie na Vitalijke poczytam co u Was slychac;))
U mnie jakos leci caly tydzien przelecial mi jak jedna godzina, wczoraj to juz wogole nie mialam nawet czasu nic zjesc porzadnego, ale za to dzisiaj odrobilam;(
Siostra znow mnie namowila na kawalek ciasta z kruszonka, jutro nic nie tkne heh wolalabym przespac caly dzien ale nie poddajemy sie;)
Poki co dzisiejsze menu
* 9.30 bulka pelnoziarnista, serek paprykowy, papryka herbata (430 kcal)
*12.45 herbata owocowa, ciasto(350 kcal)
* jablko pare slupkow marchweki (80 kcal)
* makaron z zmiksowanymi pomidorami i rozmarynem (450 kcal)
* szalwia
Gdyby nie ciasto byloby calkiem niezle o 18 30 min skakanki i kurcze tylko 220 kcal spalonych a umeczylam sie jak nie wiem co
Pozdrowienia dle wszystkich Vitalijek;))
Lena1999
11 listopada 2012, 18:03Ach ta siostra ^^ Ja właśnie zjadłam paseczek sernika z ananasem i nie mam wyrzutów,dobrze jadłaś i ćwiczyłaś więc spokojnie:)