Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
w drodze do szkoly
12 lutego 2013
Witam wszystkich!
Od dzisiaj w autobusach wifi, wiec postanowilam z tego skorzystac :)
Martwiliscie sie jak bylo wczoraj w szkole, jestescie takie kochane) :****. Dzien jakos przezylam, sprawdzianow nie oddali, dzisiaj jeden oddadza z niemieckiego. Ciekawe co dostane...
Wczoeaj babcia upiekla faworki i sie na nie nie rzucilam, tylko poczekalam do kolacji i 2 zjadla. Dzisiaj tez pewnje wpadna jakies faworki, ale wazne zeby w umiarze. :))
Szczerze mowiac, cwiczyc mi sie nie chce i nie mam za bardzo czasu. Moze dzisiaj cos pocwicze...
UDANEGO DNIA SŁONECZKA!
Odezwe sie wieczorem :) Buziaki
ewcia.1234
12 lutego 2013, 20:10trzymam kciuki :
sizeminus
12 lutego 2013, 18:17oj tez bym zjadła faworka, ale nie mam ;c
PannaGomez
12 lutego 2013, 17:55Powodzenia :)
WhiteCaat
12 lutego 2013, 17:06Co się odwlecze to nie uciecze, bez nerwów, będzie co będzie ;* Gratuluje silnej woli ;)
Malinka.wroclaw
12 lutego 2013, 15:41Dokładnie, można jeść wszystko, ale z umiarem :] Powodzenia ;*
nevermindsc
12 lutego 2013, 08:34Faworki... Kurczę jak ja dawno ich nawet nie widziałam, a co dopiero mówić o jedzeniu. Powodzenia!
Whispers
12 lutego 2013, 08:24Mmmm faworki. Milego:*
pati0109
12 lutego 2013, 08:24Trzymaj się ciepło i pisz jak Ci poszło :*