Witajcie!
Siedzę w domku prawie cały dzień, byłam tylko w kościele. Popołudniu miała przyjść do mnie koleżanka, ale jeszcze nie dotarła...
Dzisiaj miałam trochę doła, bo zmieniłam swoje odżywianie jakoś we wrześniu, a większych zmian nie widzę. :(
Menu:
ś: dwa naleśniki
o: schabowy (ściągnęłam panierkę), trochę ziemniaków, czerwona kapusta
p: owsianka z Activi
k: chyba naleśnik
Zrobiłam 15 min callanetics. Nic mi się nie chce :(
;**
ewcia.1234
28 stycznia 2013, 16:36Jedz troszke więcej ;)
aannxx
28 stycznia 2013, 15:32Chyba zacznę ćwiczyć to callanetics :)
roogirl
28 stycznia 2013, 14:47No tak, 7 lutego... ale nie wiem czy tam znajdziecie jakieś pomocne informacje :) Też ściągam panierkę ze schaboszczaków.
Malinka.wroclaw
27 stycznia 2013, 21:13Trzeba być pozytywnie nastawionym ! Powodzenia ;*
Whispers
27 stycznia 2013, 20:23teraz też mam doła.. No ale cóż.. Trzeba go zakopać. Menu śliczne. Zrobiłaś mi ochotę na naleśniczka, chyba jutro sobie zrobię. Trzymaj się słońce.
wero2508
27 stycznia 2013, 19:32ejj nie poddawaj sie ! musisz walczyc , kazdy zgubiony dekagram jest sukcesem ;D trzymaj sie ! ;)
Madlen1992
27 stycznia 2013, 18:52Więcej entuzjazmu mała! :) Głowa do góry i do przodu :) Na efekty przyjdzie czas, trzeba być cierpliwym! :* Trzymam za ciebie kciuki :*
ananasowa
27 stycznia 2013, 18:09Ja chyba jutro zrobię callanetics :D Tak dla relaksu :D
PannaGomez
27 stycznia 2013, 17:59Niedziela to baardzo leeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeniwyy dzionek ;*