Hej!
Teraz mam dobry humor, nie wiem czy to po ćwiczeniach? Dzisiaj wykonałam pierwszy raz Skalpel Ewy :) Wytrwałam do końca, ale w kilku ćwiczeniach zrobiłam mniej powtórzeń, bo już nie miałam siły
Tak jak mówiłam, ciasto było, ale w sumie nie żałuję
Menu:
Śniadanie: dwa tosty francuskie z dżemem (pychota), malutki kawałek ciasta
II śniadanie: kawałek ciasta i winogron
Obiad: dwa mielone, trochę ziemniaków, buraczki, dwa małe kawałki ciast
Kolacja: 3/4 jogurty naturalnego, dwa orzechy włoskie, mandarynka, pół jabłka, 1,5 łyżeczki otrębów :)
Ćwiczenia: skalpel, po 100 podnoszeń nóg bokiem, 100 półbrzuszków, 10 przysiadów
Ogólnie jestem zadowolona :)
Pozdrowienia, szczególnie dla Maarli :)
ananasowa
2 listopada 2012, 19:58Aj kochana! :D Nie wierze, że ty mając zaledwie te 65kg, możesz nazwać siebie grubą. :) Główka do góry! Na wszystko trzeba zapracować samemu :*
ZobaczePiatke
2 listopada 2012, 19:16Ale ćwiczysz! Też muszę zacząć męczyć tak to moje sflaczałe ciało :D
natsensible
2 listopada 2012, 16:25to w takim razie nie pozostaje mi nic innego jak przyłączenie się do tych ćwiczeń ! :)
natsensible
2 listopada 2012, 16:12A na czym polega ten skalpel? :) chętnie się dołączę ! :)
ewcia.1234
2 listopada 2012, 11:11Też tak miałam po skalpelu ;d
ZobaczePiatke
1 listopada 2012, 22:26Hihi Twoja waga jest lepsza niż moja :D Muszę Cię dogonić, a nie się wstydzić, ze zaczynam wyglądać jak pulpecik :D
Whispers
1 listopada 2012, 21:06Jeszcze raz dziękuję..Brawa za ćwiczonka.
natsensible
1 listopada 2012, 21:03I tak trzymaj ! jestem z Tobą kochana :) ;*
Maarla
1 listopada 2012, 20:57Kochana! Super, że zaczęłaś go robić ;)) Jak jak nie mam czasu na latanie do klubu to właśnie go sobie robię. Też czasami robię mniej powtórzeń... ale będzie coraz lepiej, coraz ich więcej, coraz mniej kilogramów. Bo tylko je mamy do stracenia w tym przedsięwzięciu ;)) Ha! Aż mi serduszko urosło ;))
pati0109
1 listopada 2012, 20:06No super kochana ! Walczymy razem. :*