Nie piszę, nie komentuję, ale czytam.
Nie wiem co się ze mną dzieje. Denerwuję się że nie mam okresu+zawalam sprawdziany (uczę się, a na sprawdzianie nic nie wiem)+jest mi mega przykro bo w piątek byłam na imprezie i był chłopak z którym mam wspomnienia, a On był z dziewczyną... To wszystko mnie przerasta i jest mi bardzo przykro, ale nie będę Was zamęczała.
Z dietą raz lepiej raz gorzej...
Muszę się wziąć w garść. Tylko jak? ... :(
Pozdrawiam ;*
makelifehappier
31 października 2012, 19:08Pamietnik jest właśnieod "zamęczania" I jak Cię to pocieszy też mi się @ nie pojawia o_O
TakBardzoChce
30 października 2012, 17:30Boże, dzięki!!!! już dziś jedna sprawa się wyjaśniła, dziękuję Ci bardzo!! a co za sprawa z tym chłopakiem ? buziaki :*
YvonneS
28 października 2012, 21:33Głowa do góry! Jeszcze się wszystko ułoży :)
ewcia.1234
28 października 2012, 18:55Ojj widzę,że jest ciężko. Ale dasz radę :) Z chłopakiem postaraj się o tym nie myśleć, zajmij się czymś, poszukaj nowych znajomości, a może spotkasz miłość swojego życia? :D
WhiteCaat
28 października 2012, 17:29Mniej stresu, bo stres też może wywołać problemy z okresem... jedz więcej NNKT, które są m.in w orzechach.. dodawaj orzechy do wszystkiego - oczywiście jeśli będziesz kontrolowała kalorie to nie przytyjesz np. orzechy + mniej czegoś innego... Wiesz, że on ma prawo ułożyć sobie życie mimo, że coś was kiedyś łączyło... i ty tak samo, nie możesz do końca życia się umartwiać, że nie możesz być z kimś tam, bo byłaś kiedyś z kimś innym... głowa do góry, jesteś młoda! ;)
pati0109
28 października 2012, 16:39oj kochana. jak ja dobrze wiem jak to jest. Jedyne co mi sie uklada to relacje z chlopakiem . Bo w szkole i z dieta to tak samo jak ty....
marlena027
28 października 2012, 16:38wiem co czujesz :( nie martw się wróci ;>
Maarla
28 października 2012, 15:27Słońce, głowa do góry! Trzymam kciuki, aby było lepiej.
czarnamagia95
28 października 2012, 15:23Nie łam się, "tego kwiatu jest pół światu", znajdziesz kogoś o wiele lepszego, przeznaczonego właśnie Tobie :) a jeśli chodzi o okres to możesz iść z mamą do ginekologa lub przynajmniej na chwilę przerwać dietę, mi się tak zdarzyło w maju i właśnie tak zrobiłam - pomogło, teraz mam dosyć regularnie. Trzymam kciuki :)